witam . mam taki przypadek
kupiłem regenerowaną turbine za rocznej gwarancji. po przejechaniu 2 tys, km w ciagu ok miesiąca, turbina uległa uszkodzeniu. zostałą wysłana z reklamacją, maja na odpowiedz 2 tygonie, niestery przeciągneli to do miesiąca, nie uznając reklamacji , ze uszkodzenie z winy urzytkownika, lub zakłądu montującego. niezgodziłem sie z nimi i napisalem reklamację podparta ogledzinami uszkodzonej turbiny przez biegłego rzeczoznawce, i z jego opini jednoznacznie wynika ze byłą to zle zregenerowana turbina, z warsztatu tez ma podobny paier, złozyłem odwołąnie do odmowy reklamacji, podparte tymi dokumentami i cisza pisałem do nich i nic, mineło juz ponad dwa miesiące od złozenia odwołąnia, co ma z tym fantem zrobic, jaki mają prawny czas na odpowiedz w sprawie odwołania. jak ich pogonić, zeby przyznali sie, i odzyskac utopione pieniądze.
prosze o wszelka pomoc, pozdrawiam