Jestem po montażu carbonów i czarnych ramek... Wyszedłem chyba z wprawy. W pierwszej minucie rozsypała mi się kratka nawiewów i przez pół godziny składałem to do kupy. Wymieniłem wszystkie listwy drzwiowe, ale przy listwie w tunelu się poddałem. Czekam ze wszystkim do wizyty u Grześka