McGiver

Programowo. Ale tulejka daje ten sam efekt

no i masz swój problem. Nic samo się nie reguluje dopóki tego właściwie nie skalibrujesz. To masz teraz dwie opcje: albo zaciski do d*py albo mechanizm linek. Zdejm linki z zacisków i reką poruszaj ramionami i zobacz czy wracają do zderzaka bez problemów pod siłą sprężyn za każdym razem. Jeśli tak, sprawdzaj mechanizm linek czy się coś gdzieś nie pozacierało, jeśli nie, to zdejmuj zaciski, dzwoń do Devastationa i niech zrobi z nimi porządek bo to chyba osoba która zna się na tym najlepiej.

Ja to też nie kumam czego się czepiają tego LPG???? Jak zrobi to amator to nie będzie to jeździć napewno, jak obeznany nie ma problemu. Ja mam KINGa OBDII, Vega Sport, hane niebieską i 1,5 bara nas szynie. Szystko dostrojone jak czeba i nic się nie dzieje. 240KM wykarmia bez problemu. AFR i EGT jest takie samo jak na benzie co widze na gajgerach i powiem więcej Zapłony mniej się cofają na LPG i co najważniejsze jest DUUUUUUUUUŻO TANIEJ!!!!!!!

Potwierdzam w 100%. Co do bałaganu jaki masz to bez podpięcia kompa gazowego nie wiele zobaczysz. Najprościej to podepnij vaga i zobacz czasy wtrysków na benzie, a potem przerzuć na gaz i obczaj czy są nadal takie same, a stawiam że nie będą. Jak możesz zrób reset do ustawień fabrycznych, poadoptuj przepustnice wyłącz gaz i go odpal i pojeździj trochę na benzie i zobacz czy kabarety z odpalaniem przejdą?

Jest jeszcze jedna opcja do czujnika przyczepił się brud ferromagnetyczny i będzie taki sam kabaret. Ale stawiam też, że czujnik za daleko od pierścienia. Na VAGu w oknach pomiarowych w ABSie będzie widać.

Ja proponuje sprawdzić inną rzecz. Czy masz dobrze ustawione linki hamulca ręcznego i co ważniejsze czy na 100% ramiona hamulca ręcznego wracają ci po spuszczeniu hamulca do zderzaków? Ewentualnie sprawdź czy bolce prowadzące zacisku te w jażmie się nie blokują.

Panowie i panie, wszyscy właściciele B6 Quattro kombinujący i myślący w nieprzespane noce nad ładnie brzmiącym wydechem powiem jedno. Szukajcie wydechu od S4 B6 i zamontujecie go tam w ciągu max 1 godziny zyskując fajniutki wyglądzik jak i brzmienie nie męczące uszy zwłaszcza w trasie. Przeróbka jest śmiesznie prosta i jedyne co potrzebujesz to lekko ogarniętego spawacza i szlifierki kątowej. Wszystko pasuje p&p tylko trzeba 5min popracować flexą i 10-15min spawarką. Jak mi się uda nagram filmik i podeśle wam linka jak to pracuje A jak będę pod spodem zrobię wam fotkę całego niezbędnego moda, który wygląda jak fabryka

Popacz na wykres po prograamie zrobionym "na kolanie", jedyne co to, miał wyprutego kata i lekko zhybrydzone turbo. Było zabawy z wystrojeniem N75 i dlatego 1,3bara w peaku, reszta 1,1 do 5400 obr/min <br /><br />

Że się tak wyraże, jeszcze nie trafiłem 2,7T w stanie który by nie wymagał "konkretnego doinwestowania" i ceny w stosunku do 1,8T jakoś nie za bardzo są podobne

Co do 2,7T moge napisać tylko jedno, frajdy dużo, ale serwis przeje........... Ja miałem ten sam dylemat co ty i wybrałem 1,8T bo na codzień robię prawie same TDI to bym pewnie obrzydzenia dostał jakbym musiał się brać za swojego:) a tak na serio to tylko dlatego przeważyło 1,8T bo paliwo na naszych stacjach dużo pozostawia do życzenia zwłaszcza zimą.

a możesz mi powiedzieć na jakim ciśnieniu masz te 198KM i przy jakich obrotach? ciekawi mnie jak to się ma do BEXa? a co do spalania to ja nie mam pojęcia jak wy jeździcie????? mój rekord to 11,2 litra LPG na trasce Bstok-P-ń jak nie przekraczałem 130km/h oprócz wyprzedznia

te 11 to chyba w trasie do 120km/h bez wyprzedzania, ja mając 230KM to mi palił 12litrów na tempomacie max do 140. Fakt, quattro, combi i 18". Teraz po modach jak leciałem do gdyni na urlop wyszło mi 18 na trasce ale nie powiem że jechałem zgodnie z przepisami :) no i fakt program jeszcze do dostrojenia, bo zapłony za późne mam jeszcze. Jak wrócę, pakuje schriki, hybre BV50 i zobacze co z tego wyjdzie ---------- Post dopisany at 23:30 ---------- Poprzedni post napisany at 23:27 ---------- Niutków da się wiecej wystroić wiem coś o tym a zwłaszcza moje sprzęgło :) dobrze że mam Q bo inaczej ciężka jazda by była

Ja tam pojechałem z nudów:) i podenerwować ich a przy okazji byłem świadkiem ciptjuningu A6C6 2,0TDI i z tego co widziałem to jedyne co klepał na klawiaturze to ctrl-c i ctrl-v, a właściciel samochodu to już w nim spał

Masz ty chłopie więcej szczęścia jak rozumu. Ja widziałem 2 razy po programie jak turbo dojechane zrobiło ostry bajzel, to były dopiero koszta konkretne.

To co mogę napisać po wizycie to tyle, że pan wyjechał mi z ceną 1600zł plus zhamowanie 150zł, nabąknąłem mu że coś już tak ktoś grzebał to kolejne 450zł za wgranie serii i sprawdzenie czy wszystko OK i dopiero robienie programu z oryginalnego softu, jak się dowiedział że to 190KM seria i szwajcar z EURO4 to cena podskoczyła do 1800, jak zobaczyłem że gościowi wydawało się, że wie wszystko najlepiej to mu powiedziałem co jest poprzerabiane w silniku i jaki chce mieć wynik, to mu papieros z ręki mało co nie wypadł i powiedział że cena będzie indywidualnie liczona około 2500-3000 bo nie wiedział ile czasu im to zajmie i ile będzie korekt. To mu wtedy powiedziałem jaki mam teraz wynik i ile mnie kosztował program i pożegnałem się z panami.

Chłopaki, jestem teraz na wakacjach dosłownie jakieś 700m od V-tech Pomorze. Nudzi mi się straszelnie, więc zajadę powq............. trochę ich jak będą się mądrzyć Jak wrócę to zdam wam relacje

Panowie to jest touran BKD mojego kumpla z hybrydą GT18/20, ciśnienie o ile pamiętam 1,35 albo 1,40. To wykres po korektach z 204KM/430Nm bo wyrywało mu poduszkę skrzyni biegów, było 1,7bara o ile pamiętam. <br /><br />

Z założeń czysto ekologicznych, chodziło o "przepłukanie katalizatora", z tego co pamiętam one były tylko stosowane przy katalizatorach metalowych.

No właśnie nie ma

dokładnie

Jeśli ktoś ma wskaźnik boosta i dokładnie popatrzy, i ma zaworek sterujący DV jak zmieniasz biegi tak aby następny wkładany nie spadł poniżej 4500obr/min komputer podlewa paliwo i nie zamyka do końca przepustnicy a zaworek DV jest otwierany przez komputer stosownie do map EKO. Służy to jednocześnie do poprawnej pracy kata jak go ktoś ma jak i "lekkim" podtrzymaniu turbo. A co do trybu awaryjnego, wiesz co by się stało gdyby zawór dv był otwarty i byś troche pobutował auto?

dobra-zawór pod kolektorem-nie doczytałem:whistling:ale napisałeś, ze DV masz podłączone bezpośrednio do kolektora-to napisz jak to zrobiłeś Podciśnienie sterujące zaworem DV mam podpięte bezpośrednio do kolektora ssącego, a zamontowany i podłączony mam go tak jak w oryginale do prawego IC i zwrot do IP.

zaworem N75 zamontowanym na IP ---------- Post dopisany at 10:42 ---------- Poprzedni post napisany at 10:38 ---------- bardzo ciekawe jest to, co piszesz-powiedz jak ECU utrzymuje ciśnienie, bez N75 i jak i gdzie wpiąłeś DV do kolektora-domyślam się, ze to jaka grubsza rzeźba:naughty: chłopaki czy wy jeszcze śpicie???????????!!!!!!!!!! N75 został na miejscu tak jak jest, a przewód podciśnieniowy do sterowania zaworu DV jest bezpośrednio do kolektora ssącego podłączony z pominięciem elektrozaworka, tak jak było w starszych typach silników.

Ja je obydwa wypi........... i wyprogramowałem. DV mam podłaczony bezpośrednio do kolektora ssącego.

Ja ASO zawsze kocham i kochałem za ich durne pomysły. Ten drugi zawór też występuje w twoim silniku (albo i nie w zależności od rocznika) i to sztuk dwa, ale służą one do czego innego. Obydwa są montowane jeśli występują od spodu kolektora ssącego. Ten z lewej służy do sterowania zaworu BV ( coś a'la podtrzymanie turbiny powoduje sterownik dzięki niemu) a drugi służy do sterowania zaworu podciśnienia do obwodu powietrza układu wtórnego rozruchu katalizatora.