Witam. Ostatnio robiłem korektę u Spankiego no i wszystko fajnie, autko śmigało (nadal śmiga :decayed:) aż tu pewnego dnia zacząłem wyczuwać jakby dziurę turbo... Na początku myślałem, że sprzęgło się trochę uślizguje, ale to nie to... Nie jest to jakieś mocno odczuwalne i przeszkadzające, ale mnie denerwuje... Ktoś kto wsiądzie do auta pierwszy raz pewnie nawet tego nie poczuje, ale mnie to drażni niemiłosiernie, bo auto pomimo dość dużej mocy dalej dla mnie nie jedzie :grin: Pacjent to a3 asz, bo zapomniałem napisać. Macie jakieś pomysły gdzie szukać przyczyny? Może jakieś filtry czy cuś? Poza lekkim zamułem w okolicy 2000-2200 obrotów wszystko jest ok, ciągnie do końca.
Oto logi:
Grupy: 001 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM
Grupy: 002 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM
Grupy: 003 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM
Grupy: 004 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM
Grupy: 007 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM
Grupy: 010 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM
Grupy: 011 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM
Grupy: 008 - VAGLOG - wklej logi z VCDS/VAG-COM