Skocz do zawartości

melman_zyrafa

Pasjonat
  • Postów

    290
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez melman_zyrafa

  1. W końcu wrzucam zdjęcia + zmiana opisu na początku (przede wszystkim o planach na przyszłość): Plany: Raczej skromne: - Czarna ramka grilla (ori chrom jest w tragicznym stanie) - Jest- oklejona folią- czarny metallic. - Dokładka Seat Leon Cupra R - Jest - Poprzeczki na dach- nie wystające poza obrys, ciche. - Są - Whispbar - Czarne środki lamp przednich - (delikatne) Przyciemnienie lamp tylnych (folia) - Przyciemnienie szyb - Wymiana napędu RNS-E - Renowacja felg + czarny połysk, lub (najchętniej) zmiana na BBS RC lub coś podobnego. W międzyczasie doszło do nieprzewidzianych zdarzeń- przestawienie rozrządu, kolizja w silniku, zmiana dwumasu, sprzęgła, wycięcie DPF. Więcej w tym temacie: http://a4-klub.pl/silniki-diesla-29/3-0-tdi-rozrzad-ku-przestrodze-zdjecia-235954/ Auto na zimowej feldze, bez dokładki od Cupry, z chromowanym grillem + belki whispbar i bagażnik Thule - siedzi nisko Przymiarka moich starych felg (BBS RC od Golfa GTI 25 Jahre- malowane w czarny mat). Niestety inny rozmiar i je nie potrzebnie sprzedałem Aktualne zdjęcia na letniej feldze z dokładką od Cupry, czarnym grillem, belkami. Auto przed myciem, więc wybaczcie
  2. Dużo tych wcześniejszych (BKN) też ma się ok. Nie ma co generalizować. Zazwyczaj słyszy się o wtopach. Nikt nie będzie mówił, że coś jest ok- bo z założenia tak ma być. PS. Teoretycznie w ASO powinni wymienić napinacze i wtryski już na te poprawione Tu się nie zgodzę- silnik w sam sobie jest za***isty... To osprzęt jest do d*py. 2,7 to to samo tylko trochę wykastrowane. Ciekawostka: Korbowody w 3,0 TDI- dół i góra pasują tylko parami- tzn są łamane jakby na prasie. dół dopasujesz tylko i wyłącznie do jednej pasującej góry i tylko i wyłącznie w jednej pozycji ---------- Post dopisany at 17:33 ---------- Poprzedni post napisany at 12:04 ---------- Dodaję zdjęcia tłoka.
  3. ogólnie się wybieram tylko że wczoraj znów zagazowałem i jeszcze mnie wodzi ale do wieczora powinno być ok i się zjawię Też się wybieram. Będę stawiał zasłonę dymną...
  4. Sprawdzaliśmy jakieś 2-3 miesiące temu (przy wymianie kolektorów na poprawione) i korekcje były w miarę ok. Wtedy też przepaliła się uszczelka pod wtryskiem i było mnóstwo nagaru na wtrysku i w gnieździe. Gniazdo i wtrysk wyczyszczone ale możliwe, że swoje przez to przeżył. Jeśli się nie mylę to grupa 72 to wtrysk w głowicy po stronie kierowcy- a ta była ściągana i tłoki były oglądane, więc mam nadzieję, że to nie to Nie oceniał bym tego w ten sposób- po prostu nie każdy powinien to serwisować Ale fakt- po tych siedmiu latach trafiają do mnie opinie, że coraz więcej 3,0 TDI ma różne problemy- ale wg. mnie w większości winny jest słabo ogarniający serwis lub ten nieszczęsny Castrol LL.
  5. Na fakturze ASO widnieją wymienione 3 napinacze, 3 łańcuchy i (chyba) ślizgi. Po wyjęciu silnika i zdjęciu osłon rozrządu tylko 2 (te górne boczne- od głowic) miały inny odcień niż cała reszta. Możliwe, że wymienili tylko te 2, ale byłbym ostrożny przy ocenie. Ważne jest to, że puścił właśnie jeden z tych napinaczy- puścił tzn. w ogóle nie trzymał- łańcuch był luźny i rozrząd się przestawiał (koło na głowicy) do 30*. Przebieg po wymianie- około 60kkm. Wiem jedno: Nigdy nie serwisowałem aut w ASO a u znajomych sprawdzonych mechaników i nie miałem problemów. Teraz też nie zamierzam. Olej zmieniany co 15kkm. Wcześniej jeździł na Castrolu- ja zmieniłem na Motula. Przed robotą nie brał nic - chyba (bo możliwe, że już wtedy delikatnie podlewał wtrysk). No właśnie- wczoraj byłem na hamowni + na Vagu sprawdzić czemu dymi. Wygląda na to, że jeden z wtrysków jest już zajechany (wszystkie wymieniane w ASO ). Grupy: 72: -42 -18 -4 73: -6,0 0 0 74: -2 4 0 75: -6 0 0 76: 2 8 4 77: 2 0 0 Moc: 258,4KM Moment: 540,2 Nm
  6. Jak z jutrzejszym spotem? Promka czy Torwar? W końcu odebrałem swojego trupa to się chętnie zjawię
  7. Jakieś inne objawy? Może dziwny dźwięk lub coś? U mnie jak dymiło spod maski to zasysało też do kabiny + słychać było cykanie- winna była miedziana podkładka/uszczelka pod wtryskiem.
  8. W B7 nie była seryjnie montowana - w sensie nie w każdym egzemplarzu.
  9. Podziwiam z jakim spokojem biezesz takie koszty na klate, po takiej akcji to bym znienawidził każde auto.. Oby już nic więcej sie nie dzialo. pozdro Obawiam się, że to nie koniec kosztów jeszcze. Muszę sprawdzić wtryski (kolejna rzecz, która była wymieniana w ASO). Przyjemność z jazdy i banan na twarzy przy wciśnięciu gazu trochę to rewanżują... Miałem wcześniej 1,9 AGR z przebiegiem 250k+. z silnikiem nie działo się nic- co nie zmienia faktu, że włożyłem w niego co najmniej drugie tyle ile był wart. Niestety- muszę mieć perełkę Mając coś około 6s (może mniej) do 100 i jadąc 200-220 pali coś koło 9-10 litrów... Trochę ekonomiki jest Natomiast nie jest tak , że każde 3,0 TDI to kibel- z tego co czytam i obserwuję jest wiele osób, które (jeszcze) nie narzeka. Poza tym koszta podobne jak w 1,9 TDI. Problemem jest niestety rozrząd- jego umiejscowienie i stopień skomplikowania- a przez to koszt (w tym wypadku prawie 50% wszystkich kosztów).
  10. Powodów może być dużo... Bez kompa to jak wróżenie z kryształowej kuli...
  11. Generalnie ceny wyglądają mniej więcej: Rozrząd: 4,8k Sprzegło+dwumas+wymiana: 3,5k DPF (wycięcie (w puszkę wstawiona rura)+przeprogramowanie): 1,5k głowica to koszt rzędu: 1k Do tego tłok, uszczelki, śrubki, drobne części, wyciągnięcie silnika itd. Ale, że silnik i tak był na stole to np. koszt wymiany dwumasu był niższy bo odpadała dodatkowa robota itd. Poza tym dostałem zniżkę Generalnie kwota przekroczyła 10k ale i tak była o wiele niższa gdybym robił to w ASO (do których nie mam zaufania) a i wg. mnie poziom fachowości chłopaków z Gdańska jest nieporównywalnie wyższy... Zostało mi jeszcze tylko sprawdzenie i ewentualne ogarnięcie wtrysków...
  12. Auto serwisowane w ASO z pewnego źródła forumowego. Mam je od stycznia. 5k to cena wymiany samego rozrządu
  13. Wczoraj jak wracałem to mi się całą droge japa cieszyła... Szkoda, że dzisiaj na 7 do roboty miałem bo bym na spota został
  14. Witam, Temat ku przestrodze innym- aby nie bagatelizowali tematu "żegoczącego" rozrządu w 3,0 TDI. To chyba pierwszy przypadek na forum. Sprawa wyglądała tak: Na początku przy odpalaniu słychać było standardowe "żegotanie" napinaczy/łańcuchów (mimo, że napinacze i łańcuchy wymienione wg. faktur przez ASO około 60k km temu). Po jakimś czasie (około 3k-4k km) po rozgrzaniu słychać już było delikatny szmer (jakby luźnego łańcucha). Auto umówione na wymianę rozrządu u Ola w AZ Serwisie, niestety nie dane było mu dojechać. na jakieś 4-5 dni przed umówioną wizytą pojechałem zatankować. Po ponownym odpaleniu- standardowo- żegot a zaraz po tym metaliczne tłuczenie, narastające wraz z obrotami (max przy ok. 1800 rpm). Auto nie straciło na mocy, nie kopciło ani nic, jednak dźwięk był na tyle niepokojący, że wróciłem do domu jadąc możliwie najwolniej i na najmniejszych obrotach. Szybki telefon do OLA, że jednak auto nie przyjedzie na kołach- bo się boje żeby coś nie strzeliło, ogarnięcie lawety, zapakowanie auta i fru do Gdańska. Od razu po odpaleniu chłopaki zaczęli działać, po czym: - silnik wyjechał z auta (a miała być tylko zdjęta skrzynia do zrobienia rozrządu) - zrzucili dół sprawdzić panewki - sprawdzili hydraulikę głowic (te nie były zdejmowane- przy kolizji wszystko pęka, tutaj było całe) - zostało sprawdzone: .koło dwumasowe (okazało się do wymiany- mimo, że wymieniane niemalże razem z rozrządem w ASO ok. 60k km wstecz) .sprzegło (j.w.) .rozrząd (jak pisałem wcześniej- świeżynka ) Okazało się, że napinacz od strony kierowcy nie trzymał zupełnie i łańcuch był luźny- wszyscy mieliśmy nadzieję, że to była przyczyna. Niestety nie do końca. Chłopaki wymienili: dwumas, sprzegło (komplet wymieniony na wzmocnione, które powinno dać radę z tym programem, który jest zapodany), rozrząd. Po odpaleniu dźwięk nie ustąpił, po jakimś czasie auto zgasło i już nie odpaliło. Silnik znowu wyciągnięty z auta, zdjęta czapka i... Zawór zgięty, wbity w tłok. Wygląda na to, że zawór, który się wcześniej tylko "zawiesił" po ogarnięciu rozrządu się "odwiesił"... Na sczęście, gładź nie ruszona. Tłok i głowica do wymiany (popękała cała hydrulika). Chłopaki ogarnęli temat mistrzowsko i auto jeźdźi jak złe. :D Wymienione: - sprzęgło + dwumas - rozrząd - głowica - tłok (korbowód + pierścienie zostały te same) waga tłoka identyczna jak poprzedniego. - olej (wjechał motul) + filtr (mann) - usunięty DPF Od siebie dodam, że wg. faktur z ASO wymienione były 3 napinacze- po zdjęciu osłony- tylko 2 faktycznie wyglądały na wymienione (napinacze dla głowic). Podsumowując: Nie słuchajcie opinii, że kiedy "żegocze" to tak ma być, że to normalne, lub też- to nie rozrząd ale napełniająca się olejem hydraulika... PS. Zdjęcie tłoka wstawię wieczorem PS2. Z mojej strony cięsze się, że to tylko ten napinacz- wolę nie myśleć jaka była by sieczka w silniku gdyby strzelił ten dolny... PS3. Wielkie podziękowania dla chłopaków z AZ Serwisu!!! Pozdrawiam, Łukasz
  15. Pierwsze egzemplarze- problemy z napinaczami rozrządu (rozrząd na 4 łańcuchach). Koszty w granicach 5k PLN w górę. Po wymianie powinny starczyć na około 200k-250k (czyli mniej więcej 3 wymiany rozrządu w 1,9 TDI). Słaby dostęp bo rozrząd przy grodzi. Lejące wtryski (i wypalające denka tłoków). Wadliwe kolektory dolotowe (najmniej kłopotliwe- chłopaki z AZ Serwisu mają temat opanowany). Z większych f*ck-upów to tyle. Ja niby swojego kupiłem z pełną historią serwisową a świeży napinacz i tak strzelił i mi się zawór z tłokiem spotkał (chyba pierwszy przypadek na forum).
  16. Odkręć wtryski i kręcąc silnikiem zobacz czy paliwo podają. Sprawdź przekaźniki. Skoro VAG komunikuje się z kompem to chyba nie przekaźnik kompa.
  17. Sprawdź jeszcze łożyska i piasty. Kiedyś miałem tak jak mi łożysko wytłukło piastę- auto w zakręcie strasznie dziwnie się prowadziło- jakby jechało wężykiem.
  18. melman_zyrafa

    Pukanie

    Pukanie czy szum? Może łożysko? U mnie uszkodzone łożysko brzmiało jak wyząbkowana opona a auto po kilkunastu kilometrach zaczynało się dziwnie prowadzić (podejrzewam, że po rozgrzaniu). Najlepsze było to, że szarpiąc koło nie było luzu.
  19. bladego pojęcia nie mam- może coś z rozrządem Ci się pokiełbasiło? Coraz więcej problemów z tymi 3,0 TDI... U mnie zawór spotkał się z tłokiem...
  20. melman_zyrafa

    Drgania

    Też stawiam na dwumas.
  21. melman_zyrafa

    Drgania

    Rozumiem, że drga nierównomiernie (tzn., przypomina parabolę- najpierw słabo, coraz mocniej i tuż przed jałowymi znowu słabiej?)
  22. Mam taką u siebie w zderzaku non S-Line. Jeśli sie postarasz to wygląda b. dobrze- można ją łatwo dopasować bo jest dość giętka. Mam jakieś zdjęcia z montażu. Postaram się później wrzucić. Generalnie wygląda zaj...iście.
  23. melman_zyrafa

    Drgania

    Jaki silnik? Najmocniej je czuć na schodzących obrotach tuż przed obrotami jałowymi?
  24. Cuber wymieniał ze 3 lata temu 3 napinacze i łańcuchy- więc obstawiam, że łańcuchy są ok. Gorzej było z napinaczem od kierowcy, który nie trzymał w ogóle (a miał może z 60k przebiegu).
  25. Wszystkie Chyba zresztą już chyba są wymienione- teraz czekamy na dwumas.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...