Dejzor

Witam Wszystkich. Poszukuje namiary na dobrego fachowca od pomp wtryskowych w małopolsce lub śląsku. Jestem z okolic Chrzanowa, ale mogę dojechać w rejon +/- 40km od krakowa i +/- 40km od Katowic. Zaczęła mi cieknąć pompa i to dosyć ostro po 2 tygodniowym postoju samochodu. Po odpaleniu pod samochodem robi sie kałuża i cieknie jak z kranu, spod tej trójkątnej śrubki na samej górze pompy. Poszukuje fachowca który kompleksowo zrobi mi tą pompę bo ma juz swoje nalatane i wczesniej juz sie pociła tu i tam i nie skasuje za to jak za zboże. Najlepiej gdyby ktoś wiedział z własnego doświadczenia gdzie dobrze i za ile robią takie rzeczy. Bede wdzięczny za każdą odpowiedź. Nie zależy mi aż tak bardzo na czasie gdyż wyjezdzam za granice co jakis czas i auto bedzie stało, wiec przez ten czas spokojnie ktos by mi mógł je podstawić do serwisu. W gre wchodzi też kupienie sprawdzonej używki, lecz wolałbym zregenerować swoją. Z góry dzieki.

Wlasnie tez tak mysle, bo za uzywke trzeba dac kolo 300, wiec wolałbym zregenerowac... Dzieki za info, przedzwonie do nich jutro

Witam... Mam pytanie, gdzie dobrze i w przystępnej cenie regenerują maglownice w Małopolsce albo na Śląsku? Interesują mnie okolice Chrzanów, Oświęcim, Jaworzno, Kraków i ew Katowice. W kazdym razie nie dalej niz 50km od Chrzanowa Interesuje mnie, żeby nie skasowali za to jak za zboże, bo i tak przymierzam sie do zmiany samochodu w w okresie do 1,5 roku. Nie musi być z wymianą, moge sobie zdemontować i założyć sam, no chyba, że będzie w przystępnej cenie to szkoda sie bawić Interesują mnie opinie osób które korzystały z danego warsztatu i mogą polecić. Przy okazji, podczas wymiany magla należy przepłukać pompe wspomagania, czy lepiej ją wymienić? Słyszałem, że opiłki w pompie potrafią uszkodzic nowy magiel, a nie znam tematu dokładnie. Dodam iż pompa nie daje oznak zużycia. Z góry dzięki

A ja natomiast polecał bym Ci lemfordera - wymienisz raz i masz spokój do konca aż sprzedasz auto. Jest z tym troche zabawy i moim zdaniem lepiej zainwestować te 80zł więcej za szt, niż potem znowu wymieniać np po 2 latach. Jest to stosunkowo rzadka operacja dlatego można sie poświęcić. Nie twierdze że febi to zła firma, ale poczytaj na internecie albo wątki na ten temat na forum. Wiekszość jest zdania, że lepiej raz a dobrze czyli lem. Wybór jednak należy do Ciebie - zrobisz jak bedziesz uważał

Szarpanie powodują dopiero mocno zużyte przeguby i na mój gust gdyby były aż tak zużyte że by szarpały, to na skręconych kołach wczesniej by stukały(szczególnie na wstecznym biegu). Spidan to dobra firma ale wszystko sie może zdarzyć. Ja kiedys Metelli wymieniałem po miesiącu bo zaczal stukać. Ps. Szarpanie może mieć różne przyczyny, od zawieszenia, przez dwumas, a nawet nieszczelność ukł podcisnienia lub niesprawny n75. Skoro twierdzisz ze to przegub powoduje szarpanie to nie czekaj tylko reklamuj.

W takim razie to cos innego niz u niego, bo u niego podczas jazdy w miarę rośnięcia obrotów wycie narastało. Stawiam na skrzynie, ale niech wypowie sie jakiś spec..

Tak jak pisze kamil - nic nie powinno trzeć. Chyba że masz sporą glebę. Ja jednak nie schodził bym z profilem poniżej 50 jeśli zależy ci na komforcie. 205/55/R16 ew 205/50/R16 jesli masz glebe.

Tylko regenerowana. Przynajmniej wiesz co masz, posiadasz gwarancje i wymieniaja ci wszystkie uszczelki przy okazji. Potem możesz sobie zalać olej syntetyk do wspomagania i nie martwić sie, że ci sie rozszczelni magiel.

Amortyzatory najlepiej sprawdzić wizualnie, ale podejrzewam ze nie masz jak ew. teraz wyjac amora. Ja miałem wylany, a na stacji pokazywało że są ok. Co do gum, to jak najbardziej mogą dawać taki efekt. Tak samo 2 niejednakowo zużyte amortyzatory założone na tą samą oś.

Ja miałem podobny efekt, jak nie odbijał mi ręczny... Przy hamowaniu szarpało, byłem pewien że z przodu. Sprawa raczej nietypowa i rzadko spotykana, ale w razie czego najprosciej sprawdzic zaciagajac ręczny na przyczepnej nawierzchni tak żeby koła sie nie zablokowały i przejechanie kilku metrów stopniowo go zaciagajac jeszcze mocniej. Jeśli wystapi szarpanie, przegrzane tylne tarcze, jesli nie i kola sie zablokuja, to tak jak pisza koledzy wyżej.

Myśle, że 2mm to jeszcze nie tragedia. Jakiej firmy te przeguby? Ważne żeby były dobrze nasmarowane i osłona żeby nie była przerwana. Jeśli nie stukają to nie szukałbym problemu na siłe

Kolega miał to samo w Hondzie. Winna okazała sie skrzynia. Też wymieniał sprzegło itd. Dopiero po wymianie skrzyni problem zniknal. U niego szorowało także na luzie, dopiero jak wcisnal sprzęgło to przestawało. Gdy już wrzucisz bieg i przykręcisz go do 3-4 tys obrotów jadac na tym biegu, to słychać szorowanie / wycie skrzyni?

Bierz tylko sachsa.. Luk też nie jest złe, w każdym razie nic innego ponad te 2 firmy, ze wskazaniem na sachsa. U nas na forum jest kolega, który pracuje w hurtowni i załatwia części w najlepszych cenach, nawet na allegro nie dostaniesz taniej, wiec jak nie masz jakiegoś fajnego dojścia to polecam kupić u niego.

Jak dasz na luz to też słychać? Jak delikatnie przyhamujesz to też słychać? Ciężko stwierdzić na odległość. Nie wyglada to ani na turbine, ani na łożyska. Jak otworzysz okna to jestes w stanie usłyszeć z której strony to dochodzi czy nie bardzo? Ps. Check engine Ci się wcześniej świecił, czy zaświecił jak zaczęło świszczeć?

Witam. Mam pytanie z innej troche beczki. Otóż miałem kolizje, sprawca byl inny koles, byla policja, nie bylo karetki. Powrót do domu i wiadomo cały obolały od szarpnięcia. Niestety ból sie nasilił i na 2 dzien pojechałem na SOR. 2 rentgeny i diagnoza: Uraz skrętny kręgosłupa szyjnego, stłuczenie kręgosłupa lędźwiowego. Kołnierz na 3 tyg, oszczedzac sie, l4 nie ma bo studiuje, środki przeciwbólowe i inne pierdoły na recepte, skierowanie do ortopedy. Zglaszajac szkode na aucie babka pytała czy byla szkoda osobowa, powiedzialem ze karetki nie bylo ale wlasnie jade do lekarza i bede wiedzial co powie. Teraz pytanie, czy zgłaszac im od razu ze bylem na izbie, czy dopiero po zakonczonym leczeniu? Czy za takie cos w ogole cos dadzą? Nie licze na wiele, jak nie dadza to nie dadza, ale wniosek na pewno zloze, w koncu po to ubezpieczenie jest.

Witam 20.12.2013r pewien nierozgarniety facet z Fiata Doblo zrobił mi prezent na święta i przygrzmocił dość mocno w tył mojej A4. Uszkodzona lewa lampa, zderzak, plastikowa dokładka, tłumik, klapa do wymiany, wzmocnienie zderzaka tylnego no i cała podłoga bagażnika tam gdzie wnęka na koło zapasowe pogięta. Dodatkowo auto trzeba naciągać bo lewa podłużnica oberwała i przesuneło delikatnie tylną belke. Teraz pytanie. Byłem u 2 dość solidnych mechaników i stwierdzili ze pewnie ubezpieczalnia bedzie chciala zasadzic szkode całkowitą, co jest dla mnie niekorzystne bo wartosc rynkowa wg ich tabel jest niska i wyliczaja to z różnicy wartosci auta przed i po wypadku. Jeden powiedział, że za naprawe minimum 4,500zł by wzial, drugi od razu dal wizytówke zeby wskazac ogledziny u niego w warsztacie i ze on jest to w stanie tak zalatwic zeby nie bylo szkody calkowitej, a zeby to zrobic i jeszcze zeby zostalo na drobne poprawki. Teraz pytanie. Czy oddawać auto do tego goscia i wskazac adres likwidatorowi ze auto jest u niego, czy próbować najpierw przyjac likwidatora u siebie? Z tego co wiem, to jesli u mnie stwierdzi ze szkoda calkowita, to zostajejuż tylko sąd i sprawa do wygrania na 100%, ale to tez dodatkowe koszty na adwokata i przede wszystkim czas. Chcialbym sie dowiedziec czy ktos z forum ma mozliwosc realnie stwierdzic ile wynosi wartosc rynkowa wg ubezpieczycieli mojego auta. A4 B5 1998r 1,9TDI AHU 90km Sedan Klimatronic Podgrzewane siedzenia El szyby z przodu El lusterka 4 poduszki Nowe opony wyprodukowane w tamtym roku + oryginalne ALU. Wspomaganie Manualna skrzynia itd. Ubezpeczenie oc sprawcy HDI Asekuracja. Byla policja, jego wina, przyjal mandat. Na jaka wartosc wg nich moge liczyc? Bo jesli mało, to oddaje do warsztatu i niech gosc sie dogaduje. A podejrzewam ze w tej branzy sie obraca od lat i ma swoje dojscia, tak to wygladalo jak gadalem z nim. Pozdrawiam i Wesołych Świąt.

Okazało się że sprzeglo ma osobny obwód (płyn i zbiorniczek ten sam, ale w głównym zbiorniczku jest mniejszy który pomimo cały płyn ucieknie, trzyma płyn do obwodu sprzęgła). Odpowietrzyłem dziś sam tył metodą ciśnieniową i wszystko ok, leciał czysty płyn. Pedał był twardy ale gdy samochód troche pochodził na jałowym odpadł w podłoge i dopiero po podpompowaniu znowu robil sie twardy. Jutro odpowietrze przód i zobacze co sie bedzie działo. Zastanawia mnie tylko to że pompa ABS po przekreceniu zapłonu nie robiła bzzzzzzz a gdzies wyczytałem ze powinna. Czy podczas gdy pompa nie pracuje to jest mozliwe jej odpowietrzenie? Slyszalem ze gdy jest nieaktywna to kazdy wylot do poszczególnego kola ma zablokowany i nie da sie jej odpowietrzyc. Czy to prawa?

Po odkreceniu przewodów zostały one prowizorycznie zaślepione i płyn nie uciekał. Niestety przez moja nieuwage jedna z zaslepek sie obluzowała i płyn przez cala noc wykapał tak że w zbiorniczku wyrównawczym bylo pusto. Ja nie z tych co usiada i placza i mam zamiar jutro zrobic sobie układ do odpowietrzania pod cisnieniem, z tym ze nie wiem (jeszcze sie dokladnie nie przygladalem) gdzie znajdują sie odpowietrzniki od sprzęgła.

Witam. Przy regeneracji tylnych zacisków niestety straciłem cały płyn z układu hamulcowego. Z tego co wyczytałem, przy utracie całego płynu jesteśmy zmuszeni odpowietrzac sprzęgło i jakąś specjalną procedurą pompę ABS. Pytania do doświadczonych osób, ktore juz to robiły: 1.Jak wygląda procedura odpowietrzania? Czy najpierw odpowietrzam sprzęgło, a potem hamulce 1- tył pasazer 2-tył kierowca, 3-przód pasazer 4- przód kkierowca? 2.Czy normalnie pompując hamulcem pompa ABS bedzie sie w stanie odpowietrzyć, czy zmontować sobie układ podcisnieniowy i przepychać płyn pod cisnieniem bez pompowania? 3. Gdzie są odpowietrzniki od sprzęgła? - pytanie chyba kluczowe Co do odpowietrzania ABS VAGiem to u mnie ta opcja niestety nie działa bo sterownik tego nie obsługuje. Robie poprawnie w BS i nic sie nie dzieje. Bede wdzięczny za wszelkie sugestie.

A ja wczoraj byłem w sklepie gdzie wcześniej zamawiałem aku VARTA 77Ah 780A i się okazało że gość dzień wcześniej sprzedał komu innemu aku który wcześniej zamówiłem MASAKRA Ale zamówiłem następny taki sam na poniedziałek:wink: Powiedz mi ile cię kosztował aku Varta Silver 77Ah 780A ? ---------- Post dopisany at 19:05 ---------- Poprzedni post napisany at 18:57 ---------- U mnie jest na 100% na wykończeniu aku bo w lato auto ładnie pali a im zimniej tym gorzej Mam pytanie u mnie w aucie siedzi stary aku 80Ah 680A tylko nie wiem czy był wymieniany aku od nowości bo nie piszę na obudowie Moll tylko są znaczki audi,vw,skoda czy ktoś miał taki aku ? Ja miałem dokładnie taki sam. 80Ah 680A. Miesiac temu zmieniłem na Bosh S5 Silver 77Ah 780A rozruchu. Kręci duuuuuzo lepiej i odpala od strzała. Stary zostawilem sobie w piwnicy i podladowywuje co jakis czas, może kiedys sie przyda bo w lecie bylo ok, ale przy -10 juz podejrzewam bylyby duze problemy.

Jeśli nagrzewnica jest zatkana od dawna, to kiedys przy wymianie płynu i zalaniu nowym juz nie była w stanie sie odpowietrzyć. Możesz ewentualnie zdjąć ten wąż który wchodzi do nagrzewnicy (ale wtedy moze leciec z niego troche płynu i z samej nagrzewnicy również) nałożyć na niego albo w niego ciasno jakiegos węża i jego końcówkę włożyć do zbiorniczka wyrównawczego albo do jakiegos pojemnija. Potem 2ga osoba niech zakręci silnikiem/ zapali go a ty zobacz czy sika płynem. Jesli sika to obieg jest ok i zatkana na 100% nagrzewnica. Jesli uda ci sie ja przepłukac i udrożnić, układ powinien odpowietrzyć się sam. Zalej po wszystkim płynem chłodniczym, niech pochodzi troche na wolnych obrotach. Jak płynu ubedzie w zbiorniczku to dolej az przestanie ubywac. Zakrec i sie przejedz, a potem opisz efekty.

Od kiedy masz taki objaw? Nagle, czy juz wczesniej słabo grzało. Skoro ci trzyma 90 stopni na zegarach na silniku to nie jest to ani termostat ani pompa. Gdyby to byla ona to silnik by ci sie przegrzewał. Przeczytaj mój post wyżej o płukaniu nagrzewnicy i zrób jak ci mowie. Moim zdaniem nagrzewnica jest zasyfiona i jest w niej za słaby obieg, żeby grzała. Skoro 1 węża masz chłodnego a 2 gorący to znaczy ze nie przeciska płynu przez nagrzewnice. U mnie oba sa gorące. Tutaj masz jak na tacy jak to zrobić PoSwojemu: Naprawa nagrzewnicy Audi A4- climatronic. Tylko tak jak mówie, lepiej nie wlewaj żadnych specyfików, tylko zrób to samą wodą, żeby nie rozpuścić aluminiowych połączeń i żeby nie zaczęła ci cieknąć. U mnie jak ręką odjął.

Cóż. Nie wiem jak z kompletnymi wtryskami, ale wiem że ludzie zmieniaja w AHU koncówki nawet na 216 bosch i nic im sie nie dzieje. Przy planach podniesienia mocy jedną z rzeczy jakie trzeba zrobic w AHU to wlasnie wymiana wtrysków i turba. AHU i AFN to identyczne silniki, różnią sie tylko osprzętem czyli turbo, wtryskami, kompem itp. Tak ze bzdurą jest, że wtryski od AFN uszkodzą ci tłoki.

Kolego mechanikiem z wykształcenia nie jestem ale z tego co wiem to kompresja ponizej 25 to juz lipa i silnik nadaje sie do remontu (to ze sie nadaje nie znaczy ze w takim stanie jeszcze nie pojezdzi). Pozatym u Ciebie widac także robieżności miedzy 2 i 3 a 1 i 4 garnkiem a z tego co mi wiadomo to nie za dobrze wróży. Ale lepiej niech sie wypowie jakis mechanik na ten temat. Jaki przebieg? Olej ci bierze? Pomijajac to, mi to wyglada na jakas nieszczelność w układzie zasilania. Najlepiej byłoby założyć przezroczysty wężyk i zaobserwować czy nie ma pęcherzyków w paliwie, skoro mówisz ze wszystko inne sprawdzales. Zapowietrzenie potrafi wywolac wlasnie takie kopcenie na fioletowo.

Dokładnie tak jak kolega pisze, najpierw Vag. Z doświadczenia powiem, że u mnie pomimo uszkodzenia czujnika vag nic nie pokazywał. Zdaje się, że w przypadku przekłamania właśnie nic nie pokazuje, tylko w przypadku uszkodzenia całkowitego czyli zwarcia lub przepalenia. Pozatym skoro spada temperatura a wraz z nią słabnie ogrzewanie, to ja jednak stawiałbym na termostat. Być może się przycina, albo w układnie chłodzenia jest jakiś syf który go blokuje. Jakiej firmy termostat kolega ma? Ja jestem po wymianie trzech i polecam tylko Wahlera czyli oryginał. Wczesniej miałem toprana i wiecej osobiscie go nie kupie. Po 50km od wymiany było po nim.