naciskany, to on był w każdym wyścigu:wink:-a błędy popełnia każdy-mniejsze, lub większe, czasem to kosztuje pozycję, a czasem cały wyścig, a jakoś od czterech lat jest "naciskany", popełniał błędy, a nie przeszkodziło mu to w byciu najlepszym kierowcą F1:wink: ale zaraz się odezwą głosy, że w dobrym aucie-każdy by wygrał-otóż nie, nie każdy może wygrać w dobrym aucie, wyścig F1, to nie jeden kierowca i jedno auto- to cały sztab techników, inżynierów, kierowców, mnóstwo testów i analiz, taktyka, dobranie opon i przewidywanie pogody, et cetera- jednym słowem perfekcja, która doprowadza Team do Podium w klasyfikacji generalnej, a kierowcę do tytułu Mistrza Świata Vettel bez RedBulla- nie byłby tam, gdzie jest teraz...wyniki same mówią za siebie, są ludzie, którzy monitorują cały wyścig i każdego kierowcę z osobna- wszystkie teamy tak robią, ale to RedBull znów pokazał, że ma najlepszych specjalistów, jeśli dalej będą tak pracować- wygrają znów, bo Vettel będzie zdobywał kolejne PP i nie będzie musiał się przepychać , gdzieś w środku stawki, tylko od początku, jak od 4 lat- RedBull zapewni, że będzie jechał swoje:wink4: Vettel, to tylko jakiś element całego mechanizmu, który nazywa się RedBull, a czy ma talent- z pewnością, gdyby go nie miał- nie prowadziłby bolidu RB:wink:
---------- Post dopisany at 20:47 ---------- Poprzedni post napisany at 20:42 ----------
no i tu sobie sam odpowiedziałeś na pytanie- dobry kierowca robi jedno dobre kółko na kwalifikacjach, potem startuje z przodu i wykorzystując potencjał auta-jedzie swój wyścig:wink: