-
Postów
9782 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Manuale
FAQ
Galeria
Ogłoszenia
Sklep
Blogi
Treść opublikowana przez domjenick
-
dokładnie- żaden pracodawca nie będzie tolerował zniszczeń, tylko będzie dążył do tego, żeby logo firmy było na mecie:wink: ---------- Post dopisany at 23:59 ---------- Poprzedni post napisany at 23:52 ---------- jak to nie miał--przed wypadkiem też jeździł w rajdach "lokalnych"
-
bez przesady tam za sterami nie siedzą kierowcy z kategorią B:wink4: sztab inżynierów już o to zadbał, żeby nie było niespodzianek dla dwóch podstawowych kierowców...
-
ciekawe, jakie IC mają
-
Strefa biegaczy, triathlon
domjenick odpowiedział(a) na cocoo24 temat w Sport, Hobby, Rozrywka, Relaks
to żeś poleciał teraz:grin: ---------- Post dopisany at 20:17 ---------- Poprzedni post napisany at 20:17 ---------- ty też a wy nie macie innej pogody-sucho trochę wiatru? -
Strefa biegaczy, triathlon
domjenick odpowiedział(a) na cocoo24 temat w Sport, Hobby, Rozrywka, Relaks
no jak pobiegane w weekend? -
przecież to ma szybko i efektywnie jeździć, a nie za***iście wyglądać...
-
Boks zawodowy w Polsce i na Świecie...
domjenick odpowiedział(a) na wypsiu temat w Sport, Hobby, Rozrywka, Relaks
-
Boks zawodowy w Polsce i na Świecie...
domjenick odpowiedział(a) na wypsiu temat w Sport, Hobby, Rozrywka, Relaks
na przetarcie teraz potrzeba Mu walki z Zimnochem, bo sportowa złość i zwykła ludzka niechęć do niego sprawi, że Szpilka zetrze w pył Zimnocha:wink4: a potem, to już będzie obijanie się z lepszymi... ---------- Post dopisany at 09:45 ---------- Poprzedni post napisany at 09:43 ---------- każdy, jakby wyszedł z dawnym Tysonem- dostałby ostry oklep... -
Boks zawodowy w Polsce i na Świecie...
domjenick odpowiedział(a) na wypsiu temat w Sport, Hobby, Rozrywka, Relaks
do 8 rundy Jennings, jakoś nie mógł znaleźć sposobu, by skutecznie uwalić Szpilkę-walka była bardzo wyrównana i przechyliło się na korzyść Jeninngsa po strzale na splot słoneczny, od tamtej pory Szpilka już więcej klinczował i uciekał, co go zmęczyło dodatkowo, lekcja pokory byłaby w pierwszych trzech rundach, obicie mordy i KO, a tu był całkiem niezły i na dobrym poziomie boks i gdyby walka był na dystansie 8 rund-wielu wskazałoby remis, a nie zdecydowaną wygraną Jenningsa, lekcja pokory, to była w walce Adamek-Kliczko:wink: jakoś nie widzę podobieństw w tej walce- przegrał, ale to była szansa dla nich obu...pomimo tego wszystkiego, co o Nim mówią-będzie w czołówce i jeszcze kilka dobrych walk przed Nim -
Zanim coś kupisz na forum - lista nierzetelnych sprzedawców
domjenick odpowiedział(a) na Hugo temat w Na Każdy Temat
a towar wysłałeś? -
Strefa biegaczy, triathlon
domjenick odpowiedział(a) na cocoo24 temat w Sport, Hobby, Rozrywka, Relaks
to nie wina programu tylko gps z telefonu Zegarek to zegarek telefon to telefon niby racja, ale nawet zegarek-czasem przy zachmurzonym niebie- trzeba poczekać chwilę, żeby się sygnał ustabilizował -
w F1 też miał pecha...kiedyś go opuści i pokaże, co jest na prawdę wart, kiedy wszystko się na to złoży-dobre auto, warunki i Jego talent...jeśli to sie zgra w jednym czasie- będziemy świadkami historycznego wydarzenia
-
popieram w zupełności-na kursie przecież uczą zachowywania bezpiecznej odległości, ograniczonego zaufania, et cetera... a co do dziadków-no niestety, ale percepcja z wiekiem umyka-kiedyś mogłem się skupiać na kilku rzeczach na raz, nie sprawiało mi to jakiegoś większego problemu-teraz, jadać autem potrafię "skanować" obszar, po którym się poruszam, lub mam zamiar, przy okazji słucham muzyki i nawet czasem z nimi śpiewam, obserwuję twarze w innych autach, szukając znajomych, ale już nie potrafię dodatkowo rozmawiać z żoną o zakupach, uspakajać dzieci i huknąć na psy z tyłu auta, bo właśnie zaczęły walczyć o kawałek jakiegoś psiego ciastka, ostawiać lusterka, bo ktoś wchodząc do auta przestawił- pewnie dodałby jeszcze kilka rzeczy, których nie można wykonać jednocześnie teraz, co w przeszłości nie sprawiało problemu:wink: po pracy, zmęczony całym dniem wkurzania się na wszystko, przejeżdżając skrzyżowanie zastanawiałem się, czy aby na pewno było zielone...bo zamiast patrzyc na sygnalizatory-spojrzałem na fajną laskę na przystanku...brak koncentracji, czy rutyna, dzięki której też jest spory odsetek wypadków-nie twierdzę, ze to wynik jakiejś choroby, ale na pewno badania okresowe, np co 5 lat-uspokoiłyby mnie
-
Strefa biegaczy, triathlon
domjenick odpowiedział(a) na cocoo24 temat w Sport, Hobby, Rozrywka, Relaks
16-kę to nie widziałem w sklepach on-line -znalazłem tylko to Asics DS Trainer 17 Men's Running Shoes (SS12) ---------- Post dopisany at 22:51 ---------- Poprzedni post napisany at 22:48 ---------- ASICS GEL- KAYANO 16 MENS SHOES / RUNNERS WHITE/BLACK/FIRE RED US SIZES | eBay ASICS Gel KAYANO 16 EXTRA Double WIDE 2E Road RUNNING SHOE Cross TRAINING Men 12 | eBay nie wiem, czy te akurat to są te, o które Ci chodzi -
Strefa biegaczy, triathlon
domjenick odpowiedział(a) na cocoo24 temat w Sport, Hobby, Rozrywka, Relaks
wczoraj bieżnia, dzisiaj wyskoczę sobie w teren:wink4: -
zgoda, ale nie tylko emeryci jeżdżą tak, jak to opisałeś ale i do tego potrzeba cierpliwości, bo do końca nie wiemy, co powoduje takie zachowanie, sam po sobie wiem, ze nie raz szukałem jakiegoś numeru na ulicy, domy nie oznaczone, miejsca do zaparkowania nie ma, bo aut zaparkowanych wszędzie, po dwóch stronach i ledwo auta się mijały, trzeba jechać wolniej, bo inaczej się nie da znaleźć i krążysz pół godziny...nie wiem, co gorsze-to, co opisałem, czy koleś, który chce się włączyć do ruchu i wymusza pierwszeństwo, centymetr po centymetrze, aż w końcu wjedzie na pas tak, że siłą rzeczy trzeba chama wpuścić, a fajfus nawet nie podziękuje, albo ci, którzy jeżdżą na zderzakach, bo ktoś mu się nie daj Boże przed niego wciśnie, na skrzyżowaniach nie zostawi wolnego miejsca, dla nadjeżdżających z przeciwka i skręcających, przykładów można mnożyć, ale odbijamy od tematu...
-
Spotkania w środkowej części Anglii-pogaduchy
domjenick odpowiedział(a) na domjenick temat w Europa i świat
zależy kto to będzie robił, np Dawid Eurochip z londynu, najpierw to trzeba zadzwonić i zapytać, bo jednego policzy tak, a innego ze sobie znanych powodów-inaczej, ma do tego prawo, bo to jego czas i wiedza, a remap u dealera np REVO Type APR APR Audi A4 B6 1.8T - APR ECU Upgrade -
przecież nikt nie mówi, że emeryt ma mieć jakieś ulgi- ma być sprawdzany tak samo często, jak inni:wink: co do stresu- to nie ma reguły, czy emeryt, czy ktoś, kto jedzie wolno, bo szuka adresu, lub po prostu nie mieszka w dużym mieście i nie czuje się pewnie- każdy kierowca jest inny i każdy ma takie samo PRAWO do korzystania z dróg, to jest nawiązanie do mojego posta ciut wyżej- ...więc o jakim stresie mówisz? ktoś jedzie wolniej, bo (czytaj wyżej) to Cię stresuje? czy jadąc za kimś i gość zapomina włączyć kierunkowskazu, albo żarówka mu się właśnie spaliła i nie widzisz tego, a on skręca-to też Cię stresuje?
-
emeryt to nie podstawowy klient salonów/dealerów samochodowych:wink: a część nie powinna siadać? ja uważam, że emeryt jest spokojniejszym kierowcą, niż zestresowany facet w przedziale wiekowym 30-50 lat- to oni najczęściej są sprawcami wypadków:whistling:
-
:kwasny: ---------- Post dopisany at 00:29 ---------- Poprzedni post napisany at 00:29 ---------- jutro o 11 konferencja prasowa-pewnie coś więcej powiedzą...
-
coś w tym jest, ale jedną z najważniejszych rzeczy, to przyjęcie do wiadomości, że przepisy R. Drogowego, to nie linijki tekstu, który trzeba wykuć na blachę na test-to coś, na co zostało poświęcone wiele czasu, analiz, przez różnego rodzaju badania, testy, et cetera, bez których dzisiejszy tok nauczania jazdy kierowców-byłby niczym, bo "dziś" wiemy o wpływie prędkości na drogę hamowania więcej-dodatkowo, wiemy jak ważne są opony w aucie i jego stan techniczny, warunki pogodowe.... wiemy, ze nawet 20 km na godz mniej-jest w stanie uratować życie potencjalnej ofierze wypadku, wiemy, że przekraczanie prędkości w miejscach zabudowanych-to tak, jakby samemu się prosić o wypadek, nie koniecznie w charakterze ofiary- jeśli nie dziś-to za jakiś czas-najczęściej w najmniej spodziewanym momencie...et cetera, et cetera... dziś, dochodzimy do tego, że nawet badania lekarskie-są potrzebne zwykłym, niedzielnym kierowcom, nie tylko "zawodowym", bo "może" to stwarzać zagrożenie na drogach- "jutro" z pewnością będziemy wiedzieć więcej, nauczeni doświadczeniem wypadków na drogach , spowodowanymi złym stanem zdrowia, a nie nadmierną prędkością, czy alkoholem/narkotykami...po jakimś czasie dojdziemy też do wniosku, ze nie warto jest oszukiwać w tych kwestiach, proponując "łapówki"...z pewnością wielu pozostanie przy zdaniu, ze nie warto, ale chwała tym, co zmienią siebie na lepszych kierowców, zaczną jeździć wolniej, zwalniać przy przejściach dla pieszych, czy szkołach, zwracać uwagę na znaki, et cetera...
-
znając nawyki polskich piratów drogowych to, raczej jest duża szansa na to bo wielu kierowców uważa, że to właśnie oni są najlepszymi kirowcami na świecie, ich auto jest najlepsze pod każdym względem, a inni uczestnicy ruchu, czy osoby znajdujące się na drodze-to potencjalne zagrożenie, które trzeba eliminować obelgami, czy bezpośrednim atakiem- dla takich kierowców potrzebna jest specjalistyczna przychodnia zdrowia i psychotesty poprzedzające egzaminy na prawo jazdy, w testach powinno się sprawdzać kandydatów na odporność psychiczną, czyli jak sobie poradzi na drodze w sytuacjach ekstremalnie stresowych, wymagających cierpliwości, myślenia o "dwa kroki" do przodu, np. jeśli auto się zatrzymuje przed nami, to nie dlatego, że kierowca z przodu chce wymusić stłuczkę, tylko coś mu stanęło na drodze przykład z dzisiejszych Wiadomości Kierowca zabił na pasach człowieka i uciekłbadania zdrowia psychicznego, oprócz standardowych, w takich przypadkach nie powinno budzić żadnych wątpliwości...
-
bez problemu??? wielokrotne podejścia do egzaminów praktycznych nazywasz bezproblemowymi? Proszę Cię...popatrz w około siebie- nawet wśród swoich znajomych, ilu zdało za pierwszym razem, a ilu zapłaciło, żeby prawko w ogóle mieć... ---------- Post dopisany at 19:19 ---------- Poprzedni post napisany at 19:13 ---------- fakt, że jeśli ktoś nie zdał za 5-tym razem, bo popełnia karygodne błędy, to nawet małpa zrobi coś za 15-stym razem na tyle dobrze, żeby przeszło, system jest, jaki jest i się sprawdza na tyle, na ile widać to w telewizji-co roku setki kierowców pod wpływem, nadmierna prędkość na porządku dziennym, brak kultury na drogach-delikatnie opisując, oczywiście to skrajności, bo normalnych zachowań nikt w tel nie pokazuje... a to wszystko przecież wynosi się z "nauki jazdy", więc i psychotesty powinni wprowadzić...
-
co do tej kwestii-nawet nie wyobrażam sobie jakiejkolwiek dyskusji-musi być test-praktyczny i teoretyczny, a badania lekarskie-okresowe, ustalone odpowiednio do wieku i stanu zdrowia aplikanta:wink: "fachowcami" nazywam kierowców zawodowych, prowadzących duże pojazdy, specjalistyczne maszyny , autobusy, et cetera- w tych przypadkach nacisk na badania okresowe-jak najbardziej:wink: a i zwykłych kierowców powinno to dotyczyć, choć może rzadziej niż zawodowych
-
no tu się nie mogę zgodzić do końca:wink: bo to, czy ktoś ma "papier" certyfikat, et cetera wcale nie oznacza, że jest fachowcem w danej dziedzinie, to samo w drugą stronę, wielu jest takich, którzy z różnych przyczyn nie mają udokumentowanych kwalifikacji, a jednak ich wiedza i umiejętności, czasem przewyższają, lub dorównują umiejętności "specjalistów". Odnosi się to w tym przypadku do kierowców, ale w innych dziedzinach życia-po prostu dokument, jako taki, daje możliwość wykonywania jakiegoś zawodu, który jest usztywniony normami i przepisami, zakończony testem o "jakiejś" tolerancji błędu, jedni zdają test bez większych problemów-inni podchodzą to tego wiele razy, zdają, a w ogóle sie do tego nie nadają, z różnych innych przyczyn, nie objętych testem:wink: zgadzam się z tym, że testy muszą być, choćby po to, żeby określić "poziom" wiedzy i umiejętności podsumowując- terminowe PJ jak najbardziej, ze względów lekarskich, choćby dlatego, że wzrok u ludzi posiadających jakieś wady-z wiekiem nie polepsza się-jest dobrze, jak pozostaje na tym samym "poziomie", ale w większości przypadków-pogarsza się znacznie w wieku 50+