jesli czujnik jest walniety,to bedzie podawal informacje do ECU bez wzgledu,czy silnik jest zimny,czy cieply-po prostu nie reaguje na zmiany temperatur,a jesli przeskoczy rozrzad to nie spala sie paliwo do konca,auto jest slabe,ale pali-nie osiagnie wtedy calkowitej mocy z paliwa,bo w momencie kiedy powinien byc zaplon,otwiera sie zawor od wydechu,kompresja ucieka i dodajac mu gazu nic nie osiagasz poza tym ze zalewasz tloki benzyna,ktora sie nie spala w koncu auto zgasnie
,pewnie jescze kilkanascie,jak nie kilkadziesiat postow przeczytasz,wyprobujesz,
moge podac jako przyklad cos jeszcze ,kiedys mialem taka sytuacje,podobna do twojej,otoz odpalilem auto ,wolne obroty,wszystko ok,wrzucam jedynke,ruszam,dwojka i auto gasnie,na luz obroty ok i ponownie 1,potem 2 i to samo-wiesz co bylo?otoz spadl caly dolot z przepustnicy i byla na wierzchu,czujnik przeplywajacego powietrza(tzw przeplywka)nie otrzymywal danych,bo powietrze nie bylo zasysane przez dolot nie pamietam dokladnie ile obrotow bylo max,ale auto w ogole nie chcialo jechac,wiec moze tez u ciebie -moze nie glowna,ale jedna z przyczyn,moze byc przeplywka -z rozrzadem zasugerowalem sie po tym,jak napisales,ze widzisz benzyne,niespalona na tlokach i zapach spalin w innym miejscu niz wydech-to moze wskazywac na przesuniety rozrzad,ale niekoniecznie tak jest... [br]Dopisany: 12 Czerwiec 2008, 20:36 _________________________________________________a co do tego,co vag pokaze przy przestawionym zaplonie,to beda zmienione wartosci w blokach pomiarowych,a takze sonde poda do ECU zmienione dane,spowodowane ''nienormalnym''spalaniem,temperatura i zawrtoscia spalin,co dalej skutkuje zmniejszeniem dawki paliwa,a to rowna sie spadkiem mocy silnika