cptolgierd

No więc tak. Jako że masz kolor samochodu srebrny, najlepsza kombinacja zestawu będzie taka: APC - Shiny Garage, Surfex HD, Glinka valetpro prickbort mac124 - usuwanie smoły Poślizg dla glinki (woda z szamponem) Szampon Shiny Garage (tu wybierz sobie jaki chcesz, różnią się zapachem) Rękawica Meguiars Wosk, a raczej sealant - tester fk 1000p (zarówno dobry na zimę jak i na lato) - sealanty wydają się dawać lepszy 'szajn' na srebrnych lakierach. Na auto wielkości kombi wystarcza na 3 woskowania, trwałość - 3-4 miesiące. Możesz go kłaść na felgi, jeden z lepszych na zimę. Do tego miej aplikatory dwa. dressing na opony, coś tańszego valetpro tyre dressing 2-3 pędzelki, sterta mikrofibr ręcznik do osuszania fluffy dryer quick detailer - używany do wzmocnienia wosku po myciach - ja od siebie polecam chemical guys pro detailer. Przy wyborze szamponu, kieruj się tym że musi mieć neutralne PH - 7. Wszelkie inne będą Ci zmywać wosk z samochodu więc bez sensu go kłaść co umycie samochodu.

To nic, byłem świadkiem jak Mercedes, zjeżdżający z lawety w salonie, szlag skrzynię biegów trafił :E

Zwarcie na instalacji grzanego lusterka? Jak nie masz, to elektronika sterująca ustawianiem lusterka.

Bezel to twój kumpel? :E

Jest: http://a4-klub.pl/stylizacja-tuning-optyczny-19/plastidip-alternatywa-malowania-234780/

Lare, Krauss, Kestrel SIM180.

Smoła: Benzyna ekstracyjna, Decabit, MAC Prickbort 124 - do wyboru, do koloru. Osobiście najszybszym środkiem wg. mnie jest ten ostatni i nie drogi. (około 32 zł za litr) Tak, IPA służy do odtłuszczania powierzchni po korekcie, pozwala nam przekonać się ile to rys usunęliśmy, a ile pasta wypełniła. Często kładzie się go przed nakładaniem wosku, ale nie jest on cleanerem!

Akurat ten problem dotyczył starej partii. Została ona wycofana i zastąpiona poprawionymi Urbanami. Ja osobiście nie miałem problemów z Urbanami, wiele razy prałem i rzep trzyma tak jak nowy, więc trafiłem już na nowszą partię.

flexipads, ja sobie polecam pady urban honeycombination.

Słuchaj, nie bój się czyścić - ja swoje doświadczenia opieram na A4 B5, widzę że masz B7 więc może ten problem został wyeliminowany. Ja czyściłem szczoteczką i wycierałem mikrofibrami.

Podsufitkę oczywiście można przykleić, ale jest trochę wtedy pracy przy zdejmowaniu. A mając na myśli Mariusza, mowa o tym wątku: http://a4-klub.pl/sprzedam-ogloszenia-komercyjne-firm-157/www-showcarshine-pl-detailing-shop-rabat-porady-223807/

Podsufitka lubi się odkleić, przez co tworzy się jakby taki pęcherz, więc trzeba uważać przy jej czyszczeniu, aby nie przemoczyć za bardzo jej. CARSPA, jest ok, mają duży wybór, aczkolwiek nie robiłem tak zakupów. Od siebie, sprawdzone bym polecał showcarshine.pl, mrcleaner.pl, mxnowicki.pl, all4auto.pl, waxparadise.pl czy detailer.pl - we wszystkich wzorowa obsługa, duża ilość gratisów i rabat na zakupy oraz pomoc. Z tego co widzę, car spa nie posiada produktów Nielsena, więc może wybierz któryś z powyższych? Mariusz z showcarshine.pl udziela się na forum, więc może do niego uderz?

APC np. Nielsen Cyclone w rozcieńczeniu 1:10, należy uważać bo w Audi lubi się 'odklejać' oraz sterta mikrofibr, najlepiej (białych). Szczoteczka do paznokci. Do zabezpieczenia może posłużyć impregnat do tapicerek firmy np. 303. Możesz tez użyć dedykowanych środków do czyszczenia foteli itd, także firmy Nielsen.

Myjnia parowa jest dobrym rozwiązanem do czyszczenia wewnątrz, a nawet prania - interes z tego jest, chociaż do użytku prywatnego nie szedłbym w tym kierunku. W moim mieście, dużo komisów i handlarzy samochodowych, a nawet wypożyczalnie korzystają z takich usług.

W zależności od brudu, spróbuj 1:4 na próbę. Jak nie da rady to spokojnie możesz 1:2 albo 1:1

W takim razie byś musiał mieć jakiś agregator prądotwórczy + baniak 100 L imo. Jeżeli chcesz coś mniejszego - spróbować możesz iść w stronę mycia parowego. Sprzęt taki wymaga tylko podpięcia do prądu, a agregator nie jest problemem upchnąć w busie.

Oj, na pewno nie są to baniaki 5L, gdzie można umyć, chociaż istnieje coś takiego jak bezwodne mycie tzw. rinseless car wash - bez spłukiwania i wycierasz syf mikrofibrą. Nie masz w pobliżu jakiejś myjni bezdotykowej z możliwością wynajęcia stanowiska lub używaniem swoich produktów?

Super, dzięki wielkie będę patrzył. Ciekaw jestem jeszcze jednej rzeczy, mianowicie sama instalacja jakiegoś większego zbiornika wody w aucie, jaki on musi być na minimum dwa, trzy autka. yy, po co Ci zbiornik wody w aucie? Chodzi Ci o ciśnienie myjki?

Do mycia wystarczy Ci najzwyklejszy Karcher, chociaż ja używam jakiegoś chińczyka z castoramy z miedzianą pompą jako woła roboczego (w lato średnio 10 aut tygodniowo myję) i daje radę. Co do polerki obrotowej - polecane są ze stabilizacją obrotów i wolnym startem np. Lare EPL-11, Krauss czy Kestrel SIM-180 z tych tańszych - to minimum jeśli chodzi komfortową pracę. Jeżeli się boisz o lakier, możesz dołożyć i zainwestować w orbitalną np. Lare EPL-41 lub Kestrel DAS-6 / PRO. Jest droższa i korekta wolniej idzie, ale łatwiej się nakłada taką maszyną cleanery, glaze'y itp i trudniej zniszczyć lakier, chociaż zawsze można poćwiczyć na jakiejś niepotrzebnej masce. P-U-M-A - moim zdaniem dobry wybór, sam w przyszłości mam zamiar zainwestować w serię 5 Karchera

Miałem to samo z motogumami, kupiłem alca klasyczne za 11 zł/sztuka (motogumy i te wyżej są płaskie) i prawdopodobnie mają za mocny docisk po bokach i potrafią skakać i skrzypić. Możesz spróbować je odgiąć ale lepiej dać je komuś do fabrycznego nastawienia.

Jestem na nie, w ori lepiej wygląda imo

Radzę zrobić to jak najszybciej, a przy okazji - jeżeli posiadasz ogrzewany garaż albo inne ciepłe miejsce - uszczelnić otwór linki otwierania maski oraz ECU. Inaczej będzie Ci się lała woda do środka i od strony kierowcy, aż do pasażera z tyłu będziesz miał dywan mokry, a łatwo to nie jest wysuszyć.

Wygląda na to że będzie trzeba wydać 500 zł na samo radio, to po czym piszecie, ale czy jest sens ładować 'w miarę dobre radio' do głośników 13cm ori ? Generalnie wypadałoby je przy okazji zmienić, więc muszę dozbierać. W jaką półkę cenową celować przy głośnikach żeby to ładnie się zgrało? Nie jestem audiofilem więc nie potrzebuję super-ultra-hiper kabli do tego za podobną kwotę co radio...

Czyli rozumiem, że radio robi w 70% najwięcej roboty, a dopiero później głośniki, wzmacniacz i tuba? Budżet około 400-500 zł, z naciskiem na 500 zł.

Chciałem zakładać do mojej B5tki BOSE, ale skoro tutaj piszą że można lepsze audio zamontować, to co w cenie BOSE można mieć? Osobiście słuchałem BOSE w A3 z 2004 roku i bardzo podobało mi się brzmienie. Obecnie w Audi mam 2 głośniki 13cm ori + radio Sony CDX-gt111. Nie chciałbym zmieniać radia, więc czy możecie polecić jakieś głośniki (mile również widziane na tył - mam możliwość zamontowania ich w tylne drzwi) + wzmacniacz + subwoofer, żeby to ładnie grało w cenie BOSE? Mimo że słucham muzyki elektronicznej pokroju Drum and Bass i Dubstepu, nie chcę typowego 'łup łup łup' - bardziej szedłbym w stronę czystego wokalu i dźwięku.