peju

Pękł mi zawias klapy schowka. Czy to oznacza wymiane całości czy można zdobyć samą klapę i ją zamontować? Zdjęcia poniżej:

Ja napisałem ze nie sugeruje się fisem i spalanie zgadza się wg tankowania.

Dobrze, wracam z tematem, nieco uaktualnionym. Znalazlem w miescie bardziej ogarnietego diagnostyka. Niestety, nie moglismy zrobic logow z zapisem do pliku :/ Gosc korzysta z oprogramowania VAS. Mogl zrobic odczyty tylko podczas jazdy co tez zrobilismy. Problem jednoznacznie wskazywal na przeplywke. Zostawilem mu auto - okazalo sie ze mialem zamontowane jakies chinskie gowno. Zostal wstawiony oryginal oraz dodatkowo przeczyszczone EGR - rzeczywiscie bylo troche syfu. Wkoncu wrocila moc i czuc te 115 koni.... niestety, tylko "od dolu" czyli od predkosci 0 - 100km/h Powyzej juz przyspiesza chyba wolniej, predkosc max to 170km/h a spalanie zamiast poprawic sie po wymianie przeplywki lekko poszlo w gore. Jechalem teraz ekspresowka trase 100km w jedna strone i potem powrot. Srednie spalanie na tempomacie przy 130km/h pokazalo mi 8L w jedna strona i 8.5 w druga. Co tez zgadza sie ze stanem rzeczywistym po tym jak go zatankowalem. Ze znalezionych przez diagnostyka problemow, udalo mu sie znalezc jeszcze jeden szczegol -> ustawienie rozrzadu. Jest tam zly kat i w srode bedziemy to poprawiac. Ale jesli i to nie pomoze albo pomoze tylko nieznacznie to juz nie wiem co. Diagnosta twierdzi ze wg jego logow turbo oraz korekcja pompek jest ustawiona prawidlowo. Opony -> tutaj mam juz troche wysluzone, moze na jeden sezon dadza rade ale czy to moze byc to? Jeszcze nie zmienialem na zimowki, zrobie to w czwartek ale na tych oponach co mam jezdzilem spokojnie 190km/h a teraz nie da rady. Kiedy mi wiosna zmieniali na letnie to chyba od razu pompowali i ustawili prawidlowe cisnienie? A ja juz wtedy nie moglem go rozbujac powyzej 170km/h Nie wiem czy po tym co wam napisalem probowac sie bawic w logi z VCDS i czy da sie z nich tez wyczytac ze katalizator dziala prawidlowo? No bo juz nie wiem gdzie szukac.

szukalem kabla do diagnostyki ale auto jest rocznik 2005 i te wszystkie kable byly do rocznika 2004 max. Jak znalazlem cos od 2005r to bylo najczesciej z oprogramowaniem i licencja. A to juz kosztowalo. Gdzie znajde kabelek o ktorym mowisz za 70zl i podepne go pod moj rocznik? Piotr, bujam sie z tym autem i wysokim spalaniem od 4 lat. To nie jest kwestia ze dwa razy przejechalem sie autostrada pod wiatr i krzycze ze pali mi duzo. Czy z wiatrem czy pod wiatr, nie widzialem na FISie mniej niz 7.5l przy 130km, chyba ze z gorki.

Generalnie auto jest slabsze i duzo pali ale nie daje po sobie nic a nic znac gdzie jest cos nie tak. Zero bledow, zero objawow wskazujacych na jeden konkretny element. W tej sytuacji powstaje wielka niewiadoma i nieskonczona lista przyczyn do sprawdzenia. Mechinicy w moim miescie (a specjalistow od diesla tu brak) po uslyszeniu jaki mam problem od razu sie poddaja i zbywaja temat. Dwoch roznych gosci robilo mi logi i zaden z nich nic nie stwierdzil. Za innym latalem miesiac czasu (przychodzilem, dzwonilem) by podmienil mi te pompki na inne. Wkoncu sie udalo ale dalej bylo to samo. Narazie najbardziej obstawiam na turbo bo turbina byla 3 a nawet moze to bylo 4 lata temu regenerowana. nie wiem jak i przez kogo (moj mechanik tego nie robil tylko komus zlecal). I ja turbo na bank sprawdze ale jak sie okaze ze wszystko jest jak najbardziej ok z turbina to juz nie wiem gdzie wtedy szukac.

Nic nie dymi... ani na bialo ani na czarno

Silnik 1.9 TDi BKE Spalanie 8,5l/100km (wg FIS i wg tankowania) przy predkosci 130km/h na tempomacie (autostrada, droga bez nachylu). Jak spadnie do 7.1l przy tej predkosci to znaczy ze jade lekko z gorki. Do tej pory mam sprawdzone/naprawione: - pompowtryski (mechanik mial komplet sprawnych, zregenerowanych - zamontowal je u mnie ale dalej nic) - turbo (regenerowane 3 lata temu - moze trzeba raz jeszcze sprawdzic?) - przeplywomierz (2 razy naprawiany) - EGR i N75 - katalizator i zadnych bledow w diagnostyce. Wg logow gdzie na szybko mechanik podczas jazdy sprawdzil to wyszlo ze za duze jest cisnienie. Co jeszcze moze wplywac na spalanie, czego szukac? Przeczytalem pare tematow na forum, znalazlem jeden ciekawy watek: http://a4-klub.pl/index.php?/topic/334903-wysokie-spalanie-i-przybywa-oleju/ Ktos tam zaproponowal sprawdzenie krzywki walka rozrzadu... ciekawe, tego nie sprawdzalem. Ale czy cos jeszcze mozna sprawdzic? Oprocz tego w przeciwienstwie do linku ktory podalem, mi ubywa oleju (co 3 miesiace dolewam pol litra), na hamowni wyszlo ze stracilem 15koni (ze 115KM), predkosc auta max to 160km/h, dalej to juz tylko z gorki. Oczywiscie zadnych bledow, logi pokazuja tylko za duze cisnienie. Przez miesiac palila mi sie kontrolna "check engine". po sprawdzeniu byl to nieznany blad przeplywomierza. Ale dwa tygodnie temu zgasla i nic komputer teraz nie raportuje. A auto jest slabe i duzo pali.

chyba juz lepiej led w miejsce postojowek i dziennych. obczaj ten temat: http://a4-klub.pl/index.php?/topic/44370-all-b6-b7-ledy-w-miejsce-swiatel-postojowych-i-dziennych-fotostory/

Lata mi luzno akumulator, nie jest niczym przymocowany. Co musze kupic aby go zamocowac? W necie znalazlem takie czesci: http://allegro.pl/audi-a4-b6-b7-wspornik-akumulatora-8e1805229a-i5256651348.html http://allegro.pl/mocowanie-akumulatora-audi-a4-b6-b7-8e0803123a-i5208471430.html czy mam kupic obie czesci czy tylko jedna?

jezdze na Castrolu. Czytalem ten watek od poczatku i o oleju Motul, jednak przy takim ubytku oleju watpie by jego zmiana rozwiazala teraz problem. Wycieku na zewnatrz silnika nie mam. O sposobie regeneracji turbo nic nie wiem. Dzialala poprawnie i nie wylaczalo mi jej. I czy blad przeplywki moze miec tu cokolwiek wspolnego z olejem? Auto jest slabsze, rozpedza sie max do 170km/h i to ledwo oraz pali 8.5-9l/100 - to rozumiem moze miec zwiazek, ale olej? Mysle ze blad przeplywki ktory wyskoczyl mi niedawno moze byc tu drugim, niezaleznym problemem ale moge sie mylic.

200tys ale podejrzewam ze tyle to on mial z 8 lat temu. ja mam go od 4 lat i co roku robie 10-14tys km

silnik 1.9 BKE 115KM pozera mi olej i co 2-3miesiace musze robic dolewke po 500ml (przejechane srednio 2000-3000km) Turbina regenerowana w pazdzierniku 2012 - wylaczalo sie turbo po mocniejszym depnieciu gazu. Dolewam oleju od 3 lat - z tym ze wczesniej co 6 miesiecy a przez ostani rok co 3 miesiace. Od pol roku auto jest slabsze - na hamowni 96-100KM Zbiera sie lepiej od 2tys obrotow, ponizej strasznie muli. Nie kopci, nie trzesie. Blad check engine - "nieznany blad" zwiazany z przeplywka. Co mam robic? Kazdy mechanik po powyzszym opisie nie chce podjac sie tematu.

Aby zamocowac i usztywnic akumulator wystarczy tylko ta czesc: http://allegro.pl/wspornik-akumulatora-audi-a4-b6-b7-8e1805229a-i5090610340.html czy potrzeba cos jeszcze ?

Rura wymieniona. Mimo prosb, EGR mi nie zaslepili. Zrobiono hamownie. Moc mam 99koni. Tlumaczli ze tego EGR nie ma sensu zaslepiac. Moga mi go na hamowni wyprogramowac (za 370zł) lub zrobic cheaptunning z wyprogramowaniem egr za 1000zeta Chcialem kiedys zrobic cheaptunnig ale by podniesc moc auta a nie zeby przywrocic mu wlasciwa. poza tym wydaje mi sie ze nie tedy droga. Co o tym myslicie? Ponizej wykres (na niebiesko zostal naniesiony wykres jaki kiedys mialem):

ten trop jak najbardziej do sprawdzenia. zastanawiam sie jeszcze nad zaslepieniem egr. o ile poczytalem w tym temacie, to nie wiem czy nie wyskoczy jakis blad ktory trzeba jakos programowo usunac. czy nie kasujac tego bledu mozna normalnie jezdzic?

co masz na mysli piszac "sporego cisnienia" - chodzi o takie jakie tam panuje normalnie czy znacznie podwyzszone? no nie... i tak co 3 miesiace? zanim byla wymieniona uszczelka, nic takiego sie nie dzialo a auto chodzilo żwawiej. Moze wykonac jakies pomiary cisnienia w silniku?

Jakoś miesiąc po wymianie uszczelki pod glowica przez mechanika stracilem turbo, zapalila sie kontrolka "check engine". Wizyta u tego samego mechanika, diagnoza - dziura w rurze od recyrkulacji spalin. Ponizej przykladowe zdjecie o ktora rure dokladnie chodzi: Przewod wymieniony, wszystko dziala ale jakos tak te turbo nie do konca mi sie podoba... na hamowni wyszlo ok 105KM, autko na 4-5biegu w okolicach 80-110km przy przyspieszaniu wyraznie slabsze. W sumie to od razu po wymianie uszczelki tak bylo. Mija miesiac... znow to samo... brak turbo i check engine. Ta sama rura obluzowala sie... mechanik bronil sie ze mogl cos zle przykrecic. przeprosil i poprawil. Trzy miesiace pozniej czyli dzis znow to samo - brak turbo i check engine. diagnoza: znow zrobila sie dziura w tej rurze. Auto u mechanika, rura bedzie wymieniona a ja nadal nie wiem czy problem nie wroci. Na moje oko jest jak u wspolczesnego lekarza... leczony jest objaw a nie przyczyna. Tylko co moze tu byc przyczyna? Zbyt duza temperatura, cisnienie?? Co mozna spierdzielic wymieniajac uszczelke pod glowica zeby powstal taki problem ???

Ja w BKE 1.9 115KM 5biegow mam 7.5l/100km na autostradzie przy 130km/h. Przerobilem juz wszystko od przeplywki, poprzez katalizator az do egr itp. Nie robilem logow, ale gosc ktory je robil twierdzi ze jest wszystko OK. Nie dawalem tylko pompowtryskow do testow. Dzis jadac 150km/h bylem w szoku - pokazywal 6.5l. Ale dzis byl mocny huragan i jak sie okazalo jechalem z wiatrem a w droge powrtona przy 100km/h i mocnym wiatrem pod prad palil 8.5 przy 100km/h!!!! Nie mialo to sensu wiec jechalem za ciezarowka i momentalnie spadlo do 5.5-6.5l, tylko co to za jazda z taka predkoscia? POWER-KRIS, przy jakich predkosciach masz takie spalanie?

Potrzebuje zdobyc zielona naklejke na umwelt zone. Sa one przyznawane dla diesli od 2006r bez zadnych badan, tylko na podstawie dowodu rejestracyjnego. Niestety, ja mam 2005 i jak mi babka napisala, potrzebuja potwierdzenie z badan lub dokument potwierdzajacy producenta. Nic to ze w sieci dane techniczne aut sa ogolnodostepne. Czy moge gdzies znalezc na stronach producenta takie info/potwierdzenie czy trzeba dzwonic do ASO by cos takiego mi wystawili? Silnik 1.9 tdi bke 115km

zazwyczaj win8 sa drozsze ale jesli cena nie przeszkadza to zdecydowanie windows. android wymieka nawet przy przegladaniu neta. nie jest to tak stabilny system, niektore strony domyslnie otwieraja sie w wersji mobile - m w poczatku adresu. glupi fecebook potrafi sie skopac - albo nie dziala dodawanie seryjne zdjec przy tzw tworzeniu albumu albo nie widzi kontaktow albo podczas rozmow nie przychodza wiadomosci do ciebie tylko musisz odswiezac strone. takich malych niby szczegolow i drobiazgow jest pelno w andku ale razem do kupy wkurzaja co niemiara. zdecydowanie windows. drukarka to nie wiem jak w andku ale dokumenty to tylko windows. android ma programy do odczytu i edycji office. ale napisane na windzie pliki totalnie sie rozjezdzaja a o excelu i powerpontcie nie wspomne. windows za to zwlaszcza na 8calach jest ciezki do obslugi palcem ale pomocne sa tu rysiki wacom. tyle ze te sa juz z tabletami z wyzszej polki.

nie bierz juz 18-135 bo to bez sensu i zdublujesz sobie zakres. zostaw tego 18-55 a jak przyjdzie czas kup 55-250 czy 55-300, najlepiej tez canona.

Dla mnie sprawa z archiwum X. Auto juz na 4 i 5 biegu ledwo przyspiesza choc na 3 jest tak jak powinno byc. Ale powyzej 70km/h to idzie jakos tak powoli choc turbina pracuje. Auto rozpedza sie do max 160km/h. Spalanie 8l przy 100km/h. Najlepsze jest to ze: zadnego bledu na kompie jak i na pelnej diagnostyce. Nie wykrywa nic. Nie mam mozliwosci wykonania logow bo nie moge nikogo znalezc w miescie i regionie co sie na tym zna. Co to jest za cholerstwo ze po prostu nie daje sie namierzyc co jest nie tak?

canon 700d jak juz... d700 to oznaczenie nikona i to jest pelna klatka tak samo 70d a nie d70 dobra czepiam sie... wracajac do tematu: masz 3 firmy i to sa trzy konkurencyjne ze soba aparaty na tym samym poziomie: canon 700d + 18-135 nikon d5200 lub d5300 z najlepiej 18-105Vr sony A58 z 18-135 wybierajac marke wybierasz system w ktorym bedziesz siedzial i tyle. canon/nikon sa lepsza ogolnie marka jesli chodzi o zdjecia a sony dobra do filmow.

pierwsza rzecz: jaka przekatna dopiero potem mozna cos w tym przedziale cenowym szukac druga sprawa: co znaczy do neta? wifi czy wifi+3G ?? dobra rada: trzymalbym sie z dala od ukrytych chinskich firm pod roznymi nazwami i producentami udajacymi kraj pochodzenia inny niz z Azji. Sprawdzone marki: Lenovo, Asus, Acer, Samsung - sprawdz ofety Lenovo - jedna z tanszych tych lepszych marek np S6000 miesci sie w twoim budzecie jako 10calowiec. Ja mam S6000 z 3G i ten jest ciut drozszy. Tyle ze ja nie jestem zadowolony z Androida i bede wymienial tablet na jakis z Win8. Android to porazka i wymieka przy najprostrzych czynnosciach w tym obsluga przegladarki www - ciagle sie cos tnie, innaczej otwiera, blokuje, reaguje na docisk... nigdy wiecej Andka. Nie sprawdzil mi sie w tablecie. W telefonie moze byc,

Jesli chodzi o pierwsza rozterke: Sony A58 czy Canon 60d to warto miec na uwadze jedna rzecz... A58 to polka amatorska a 60d choc starszy model to juz polka polprofesionalna. ma wiecej mozliwosci lub ulepszen, wiekszosc z nastawieniem na osoby ktore juz kumaja "temat". To tyle jesli chodzi o sama klasyfikacje. Co do zestawow z samym obiektywem to ten canon jest stara konstrukcja, ze swiatlem nawet jak na kit porazka i slaba optyka. rewelacji nie ma. w sonym masz nowej konstrukcji szklo, z lepszym swiatlem i bardziej uniwersalnym zakresem. co do stwierdzenia Michala: "gorsze body+dobry obiektyw jest lepszy niż za***iste body+kitowy obiektyw" jest to juz bardziej jak stara spiewka, jakoby swiete przykazanie w fotografii ale ja tez z kolei ze swojego i innych doswiadczenia wiem ze lepszy aparat = dobry sprzet na lata i potem jedyny problem to kupowanie nowych/lepszych obiektywow. Gorszy aparat to zazwyczaj gdy sie wciagniemy zaraz po roku, max 2 latach, zaczynamy szukac lepszego - szybszego, bardziej zawodowego i z lepszymi osiagami, tudziez szczelnego i odpornego na pewne warunki atmosferyczne. Takze moja rada - brac lepszy aparat. W jasne szkla narazie bym sie nie pchal - pewnie, wszystko fajnie, super ale amator tego nie potrzebuje, szuka bardziej uniwersalnosci, a to wlasnie daja takie obiektywy jak ten sony 18-135, legendarny nikkor 18-105VR, ze juz o zestawie z drugim tele nie wspomne. Jasne szklo zoom czy stalka to juz kolejny etap do swiadomego wyboru. poza tym odradzam te tamrony 17-50 i 28-75 czy w ogole jakiekolwiek tamrony/sigmy jesli masz mozliwsc brania szkla systemowego (canon, sony, nikon). Zamienniki wydaja sie okey - maja dobre osiagi, jakosc, niska cene ale po latach sie rozjezdzaja, sa problemy z celnoscia AF - duzy procent nieudanych trafien - ja wszystkie tamrony kalibrowalem po 2 latach, jeden juz dwa razy. nie polecam mimo ze na poczatku jest tylko ach i och. @The a4 - co do twojej rozterki - to zle sobie to tlumaczysz ze lustrzanka to od razu dla zawodowcow lub szpanerow wiec kupie jakiegos bezlusterkowca. I jedne i drugie maja ta sama matryce/jakosc i w obu przypadkach trzeba juz znac pewne podstawy fotografii by robic dobre ujecia i przelaczyc sie w tryb Manual zamiast Auto. Na chwile obecna lepiej kupic amatorskie lustro a bedziesz mial do wyboru cala game tanich i dobrych obiektywow gdzie w bezlusterkowcach tak duzego wyboru nie ma a kazde inne szklo niz kitowe jest dosc drogie.