Ja pisałem już o tym od dawna ,że większość olei Motul ma bazę HC , lecz wyznawcy Motula nie chcieli o tym słyszeć no bo jak to ich najlepszy na świecie olej ma bazę mineralną wysoko przetworzoną taką jak Mobil , Castrol itd.... Oczywiście do bazy HC stosują dodatki PAO, Estry co poprawia znacząco jakość produktów, lecz to nigdy nie będzie to samo co baza PAO + dodatki HC, estry....
nikt temu nie zaprzecza.
sa firmy i "firmy". w jednych jest 80% HC i 20% PAO. w innych 50/50. Olej w dzisiejszch czasach musi byc optymalny - szczegolnie w dieslach z DPFami. MUsi chronic DPF kosztem ochrony silnika - wszystkie oleje Mid SAPS i Low SAPS. Musi byc zbudowany z roznych baz i dodatkow
Np. PAO dadzą niskie temp. płynięcia, stabilną lepkość, Estry poprawią wł. wysokotemp., odparowalność, HC poprawią wytrzymałość i wyciszają - w konsekwencji mamy produkt idealny (w ogromnym uproszczeniu).
Jesli chcesz być być uczciwy Carlos - badz uczciwy do konca.
Z punktu widzenia chemicznego zarówno HC, PAO, Estry są syntetyczne czyli nie występują w środowisku naturalnym. PAO także można uznać za pochodną ropy naftowej więc nie rozumiem tłumaczenia że HC jako to samo (z punktu widzenia powyższego) nie może się nazywać syntetykiem. Uwzględniając jednak sam proces tworzenia: HC- zmiana struktury cząsteczek i przekształcanie ropy naftowej, PAO- Wyodrębnienie z ropy odpowiednich frakcji, kraking i polimeryzacja. Są to różne procesy i faktycznie można je traktować jako coś zupełnie innego ale oba są związkami syntetycznymi. Kwestia umowy jak będziemy je nazywać. Stąd i jedni i drudzy mają rację. 100% synthetic - to opis zgodny z prawdą. Co innego z V grupą.
Nie ma obecnie olejow 100% PAO - Musi być dodatek do kilkunastu % bazy dobrze mieszalnej z dodatkami, nie reagujących z uszczelnieniami, lepiej neutralizujących związki starzenia.
Nikt z nas nie zna dokładnej wartości poszczególnych związków w procesie blendowania, jest to tajemnica. Liczy się związek finalny. Gdzieś musi być kompromis. HC to oleje o b. dobrym wskaźniku cena/jakość. Tym bardziej, ze VAG rekomenduje oleje z dodatkiem HC np do PD i DPFow. Chcesz miec olej 100% z piatej estrowej grupy - zaplac za X-lite 0W-30 250 PLN lub jeszcze wiecej za 300V lub Millersa XF 507.00 - w ktorym tez do konca nie wiadomo co siedzi - millers nie udostepnia kart bezpieczenstwa, a parametrów (tez Ci to udowodnilem) nie ma rewelacyjnych - kosztuje 280 PLN...
Nie prawdą jest natomiast ,że PAO jak piszesz wytwarzane jest z ropy naftowej jak HC.
PAO to m.in. ciekłe produkty polimeryzacji niżejcząsteczkowych alfa-olefin np. mieszanin etylenu, propylenu i butylenu czyli po prostu alkenów - produktów krakingu frakcji ropy naftowej.
Pisalem wielekrotnie, ze prawdziwy ortodoks olejowy nie uzna PAO za syntetyka - chciaz zgodnie z przytoczona przeze mnie wyzej definicją - oczywiscie nim jest - jak HC.
Określenie 100 % syntetyk wynika z tego, iż część HC dodana do części syntetycznej oleju również przechodzi rodzaj obróbki , która podnosi znacznie jakość owych HC. Wymieszanie PAO z dodatkami to niezwykle energochłonny i kosztowny proces, dodanie HC pomaga wszystko zoptymalizować i uzyskać jednorodną mieszaninę. PAO się ciężko miesza po prostu.
Jest to powszechna praktyka firm olejowych podyktowana redukcją kosztów w stosunku do czystego PAO oraz wymogami niektórych producentów np. VAG. Zresztą jakość końcowego produktu dorównuje PAO. Nieuczciwość niektórych firm polega na tym, że stuprocentowym syntetykiem nazywają oleje z "czystym" HC. MOTULA, LM, Millersa, Fuchsa to nie dotyczy.
Oleje takie jak Castrol, Mobil nie posiadaja (albo b.mało) dodatków, które utrzymuja uszczelki w nalezytym (elastycznym) stanie. Lepsze oleje chronia uszczelki od samego poczatku - uszczelki sie nie starzeją. Zalewajac Motula - stwardniale uszczelki naciagnely oleju i zaczely cieknac. Nie jest to kwestia wyplukiwania szlamu - bo to nie szlam uszczelnia silnik. Wystarczy zmienic uszczelki i siemeringi - to nie jest duzy koszt i dalej zalewac lepszy olej.
Teoria z utrzymaniem uszczelek w elstycznosci przez dobre oleje to prawdziwa teoria tzw "rozszczelnien". Mialem podobny przypadek ostatnio z autem znajomej. jezdzila na jakims Elfie 10W-40 - po zastosowaniu Synergie musiala wymienic uszczelke pod pokrywa i siemeringi. koszt 100 zl. Po zabiegu leje Synergie i jest szczesliwa. Silnik odżył. Wszystko jest kwestia tego czy uszczelki byly wymieniane czy tez silnik jezdzi na nich od początku istnienia.
A moje Audi jeździło na Shellu 5W-30 w Niemczech w dodatku w trybie long life.
Posiada ten olej jakieś dodatki uszczelniające?