Witam od jakiś 5 tygodni auto zaczęło brać mi bardzo dużo oleju średnio ok 0,9 l na 1000km. Rozebrałem cześć dolotu i jest tam olej, auto kopci tylko na zimno jak się nagrzeje to przestaje, spaliny śmierdzą spalonym olejem. Teraz pytanie czy to turbina mówi papa czy coś innego się mogło posypać? Przebieg 212tys 2,0 BPW. Dodam że auto ma moc jeździ normalnie tylko że oleju ubywa. Wycieków nie ma. Jest jakiś sposób żeby sprawdzić czy turbo puszcza olej?