Jak mi felgi ukradli po włamie do piwnicy to sie zapytał "czy chce składać doniesienie ale w sumie to i tak nic nie da" jak powiedziałem zeby może gdziesz poszukali np na złomie to odpowiedzieli ze raczej ich tam nie będzie,po godzinie szukania przywiozłem im ze złomu 3sztuki to wysłali tam patrol i na tym sie skończyło.Więc wszystko trzeba na własną rękę załatwiać