To co macie w serownikach ( ten cienki wężyk) jest najważniejszy To jest MAP SENSOR który mierzy obciążenie silnika , jak jest nieszczelność to źle pokazuje w ECU obciążenie silnika
Spr. można przy pomocy VAG i wakuometru czy nie oszukuje , wpinamy waku. w ten wężyk i odpalamy silnik , spr. w VAG ile pokazuje czujnik dla ECU ,a ile jest w rzeczywistości , najlepiej jest się przejechać z różnymi obciążeniami silnika , prawidłowe podciśnienie na wolnych obrotach jest od 0,25- 0,45 przeważnie okolice 0.3 bara , to jest jedna przypadłość tych silników.
Druga- padający ew. źle wyregulowany TPS ( czujnik położenia przepustnicy) , luzy w układzie dźwigienek przepustnicy.
Trzecia - czujnik temp powietrza zasysanego ( wkręcony w okolicach silnika krokowego , dwa piny)przeważnie zawyża sporo temp. i silnik zubaża mieszankę , spr. trzeba rano ile pokazuje , ma być zbliżona do temp. otoczenia , w czasie jazdy podobnie , chyba że macie doloty pomodzone i zasysa ciepłe powietrze z pod maski to temp. będzie wyższa, a auto słabsze
Czwarta - silniczek krokowy , jest ich najmniej dwa rodzaje , a ludzie zakładają jak leci i się nie domyka ( inny jest stożek ) ew. brudny wewnątrz i działa opornie .
To tyle na początek