Witam, od kilku dni martwi mnie niepokojący dźwięk z okolicy alternatora lub napinacza hydraulicznego? po odpaleniu słychać jakieś dziwne szuranie, tak jakby pasek o coś ocierał, dosłownie dosyć głośno słyszalne, najgorzej jest rano jak silnik zimny, później troszkę ucicha ale nadal drażniące, po polaniu paska wodą szuranie ustępuje ale nie na długo, gdzie mogę szukać przyczyny? sprzęgło alternatora, pasek a może napinacz hydrauliczny (chociaż jest nowy).
Te objawy pojawiły się po wymianie kpl. rozrządu płynów i napinacza hydraulicznego po 2 tygodniach od wymiany.
Sprawdzałem też sprzęgło alternatora po włożeniu cienkiego śrubokręta, łopatki wirnika kręcą się w jedną stronę, oraz podczas gaszenia silnika wirnik nie zatrzymuję się od razu, tylko kręci się przez ok 2 s.
Proszę o pomoc??
pzdr.