Skocz do zawartości

yahoo

Pasjonat
  • Postów

    256
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez yahoo

  1. Dokładnie jak piszą koledzy. Oddaj swoją do dobrej firmy niech zrobią to porządnie i masz spokój. Gwarancje prawie napewno dostaniesz.
  2. yahoo

    [B5 AJM] Krótkie trasy

    Powiem tak. Możesz śmiało jeździć te 5 km, ale najlepiej abyś co kilka dni pojeździł troche więcej. Czasami pocisnąć lekko na ciepłym silniku i powinno być ok. Nie dramatyzujmy wiele ludzi jeździ wiele lat w małych miasteczkach do pracy i nie lecą im silniki. Należy tylko pamiętać aby nie cisnąć auta na zimno, dopiero jak silnik się odpowiednio podgrzeje. No i czasem pocisnąć troche aby przedmuchać turbinke i katalizator.
  3. Uff to ulga zatem został tylko termostat do wymiany męczyłem go cały czas i non stop koło 78 stopni. W trasie tak samo nic sie nie zmienia. Tylko dziwi mnie czemu raz mu sie zdarzyło, że ładnie po kilku kilometrach złapał i trzymał 90 stopni hmmm. Ale to już mało mnie interesuje, wymienie termostat i będzie spokój. No chyba ze to czujnik ale to sie okaże poźniej heh.
  4. podejżewam, że nie. To było robione przed kupnem przeze mnie auta u niestety mechanika, któremu nie ufam. Co do tych pęcherzyków ostatnio się przyjrzałem temu i już ich nie było. Nie pojawiają sie podczas pracy silnika. Gdy otworzyłem korek, sprawdziłem i nie ma w płynie oleju ani nie śmierdzi spalinami. Jak zamknąłem korek to po jakiś 10 minutach zauważyłem, tylko że się zrobiły "pęcherzyki" ale na górze zbiornika czyli to wyglądało jakby płyn parował i się osadzał na ściankach. Więc raczej wszystko jest dobrze. Termostat niedługo będę wymieniał to wymienie też od razu płyn (bo nie było po kupnie ruszany) i zobacze jak będzie.
  5. A popychacze z tego względu, że napinasz paska rozrządu się wygiął i się pasek zerwał i do robienia były popychacze zawory i głowica. Poza tym ostatnio zregenerowałem pompe i silnik praktycznie calutki na nowo zrobiony. Powymieniałem teraz co trzeba i smiga oprócz tego klekotu ale jak mówie po tych kilku sekundach śmiga jak nowy Te popychacze były robione jeszcze przez poprzedniego właściciela (szwagra) więc wiem co było dokładnie robione i od początku jak kupiłem na zimno było słychać ten klekot. Czyli w takim razie moge spokojnie odetchnąć. Czytałem właśnie, że to klekoczą popychacze ale nie do końca mogłem określić czy to jest metaliczny klekot każdy inaczej może to określić dlatego wolałem się upewnić.
  6. Witam postanowiłem nagrać dźwięk, który mnie nie pokoi, mam tak od kupna. Słychać dziwny mocniejszy klekot zawsze na zimnym silniku po nocy. Po kilku sekundach to mija i potem wszystko jest ok. Auto zapala bez problemu. Czasami z rana potrafi puścić biało szary dymek śmierdzący spalinami ale zawsze dosłownie po kilku sekundach wszystko ładnie chodzi i potem przez cały dzień silnik chodzi bez żadnego problemu. Pali normalnie, moc też ok. Podejżewam, że to klekot popychacze (które były wymieniane z 2 miesiące temu) ale trudno mi określić czy to metaliczny klekot i nie wiem czy jest czym się martwić. Oto nagranie http://w741.wrzuta.pl/audio/65kysXjw2Sx/klekot_popychaczy około 8 sekudny słychać jak ten klekot mija i potem już auto pracuje normalnie bez problemu.
  7. ja mam pytanko. Wrocilem z trasy i jednak bedzie termostat do wymiany, na klimatronicku temp caly czas kolo 77 stopni. Zatem wszystko jasne. Natomiast wczoraj zauwazylem, pecherzyki powietrza i spieniony plyn chlodniczy na gorze w zbiorniku wyrownawczym. Plynu nie ubywa, grzeje w srodku auto dobrze. Uszczelka niedawno wymieniana glowicy. Czy to moze byc powiazane ?
  8. Witam, może się podłącze pod temat. Dziś zauważyłem, że w zbiorniczku wyrównawczym płynu chłodzącego mam bąbelki powietrza i jest troche spieniony. Nie ubywa jego. Natomiast auto dogrzewa sie jedynie do 79 stopni i kolo tego sie kreci wiec myslalem ze to termostat ale dzis przyuważyłem wlasnie te babelki i spieniony płyn. Czy to coś może być powiązane. Co do pompy wody czy tez uszczelek glowicy to bylo to kilka miesiecy temu robione. Co do kopcenia hmmmm, tylko rano na zimnym silniku czasami potrafi troche na bialo zakopcić i potrafia zaklekotać popychacze ale to w miare normalne.
  9. ok dzięki zatem za info.
  10. Wiec tak teoretycznie jak sprzeglo wysoko lapie to znaczy ze sie konczy ale ... u mnie lapie juz dluzszy czas przy gorze i nie mam problemow ze sprzeglem. Co do jedynki to rzadko ale zdarza sie ze ciezej wchodzi ale to wyjatkowe sytuacje.
  11. ooooo ale ciekawostka. Hmmm pierwsze co to podlacz pod kompa, mysle ze napewno wywali jakis blad. Aha no i czy podczas jazdy tez sie wlacza ? czy tylko po zamknieciu auta.
  12. chodzi mi o ten plastikowy uchwyt ktory wychodzi z grilla za ktory trzeba pociagnac aby otworzyc maske.
  13. ślizgające sprzęgło możesz też pojechać na jakąś większą górke, wrzucić 3 albo 4 bieg i gaz do dechy. Jeśli obroty zaczną rosnąć to znaczy że sprzęgło się ślizga, jeśli auto normalnie jedzie to znaczy, że powinno być ok.
  14. No wiem, że to gdzieś taki koszt więc ładnie panom podziękowałem
  15. AFN 1999r. Sprawdzone 204 000
  16. dzięki za rysunek. Z niego wynika ze to ma byc 11 ale z opisu ze 16 ale jakos sobie poradze
  17. woow mi dziś zabujali 350 zł za złączke elastyczną
  18. Witam prosiłbym bardzo o nazwę dokładną i numer uchwytu otwierania maski. Połamał mi się i trzeba się namęczyć aby otworzyć maske. Audi A4 1.9 TDI 99r. czyli po II lifcie. Z góry dzięki
  19. Sprawdź najpierw przewód wspomagania. Ja jestem po wymianie i jest u mnie ok. Ciekło mi z przewodu i założyłem używany oryginalny. Nie baw sie w takim przypadku w regeneracje. Może to też być właśnie pompa, które lubi wyć gdy się kończy jak i również z powodu niesprawnego przewodu.
  20. Ja byłem ostatnio u tłumikarza jednego to na szybko powiedział ze on by polecał też właśnie włożenie drugiej złączki elastycznej bo juz po większym przebiegu jedna może sie dobrze nie sprawować. Natomiast ja dziś byłem u innego ale już, który dokładnie sprawdził i mam do wymiany tłumik środkowy bo wypalony w środku i lata. Może to też być u mnie powodem buczenia. Jutro wymieniam razem z obejmami i zobacze czy dużo pomoże mi ten zabieg. A jak nie to właśnie coś będzie trzeba z plecionką kombinować, tylko właśnie hmmm wstawiać drugą ? hmmm
  21. To ja jeszcze podczepię się do tematu. Mam bardzo podobną sytuację. Słychać taki głośniejszy i hmmm nie wiem czy można go nazwać metaliczny, taki jakby coś sie obijało. Jest to tylko na zimnym silniku rano, przez doslownie 2s. Olej nowy Motulek zalany, popychacze byly wymieniane. Nie kopci pali od razu. Mam rozumiec ze to normalne ? Po prostu troszke glosniej przez 2 sekundy chodzi i potem juz normalnie. Tylko to na zimnym wystepuje.
  22. wiesz po odpaleniu jak silnik jest zimny to przez chwilke mogą lekko falować obroty. Często w zime te obroty są wyższe i powoli spadają. Więc niekoniecznie musi to być problem. Jak możesz podepnij pod Vag-a jeśli nie to może nagraj krótki filmik jak to wygląda i się oceni czy tak powinno być.
  23. ok, w tym tygodniu bede jechal na swieta w dluzsza podroz wiec sprawdze czy sie grzeje. Jesli nie to bede musial wymienic, ale najpierw nowe buty trzeba dla niuni kupic
  24. niby tak, ale jakbym wymienial to od razu z czujnikiem + robocizna to kilka stowek wyniesie. Narazie musialem wpakowac sporo kasy w wymiany wiec jak sie wkurze i faktycznie nie bedzie trzymal temp. to wtedy niedlugo wymienie w cholere termostat z czujnikiem i tyle.
  25. A ja z żonką jechaliśmy autem szwagra, a pól roku później okazało się, że te autko kupiliśmy Oto zdjęcie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...