Skocz do zawartości

soulmaster3m

Pasjonat
  • Postów

    1544
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez soulmaster3m

  1. Tych tematów już nie ma? Bo wywala puste linki. ---------- Post dopisany 22-08-2013 at 00:00 ---------- Poprzedni post napisany 21-08-2013 at 23:27 ---------- Pytania nie było. http://a4-klub.pl/audi-a4-b5-131/all-b5-demontaz-wkladu-lusterka-wymiana-mat-grzewczych-45790/
  2. Te wyniki co mam są wszystkie "pod korek" (poza pierwszym po zakupie) inna metoda nie da dobrego wyniku, ale fizycznie nie jestem w stanie tankować na tylko jednej stacji. A tak ogólnie to co mam na FISie (średnie) pokrywa się z tym co wyliczę czy za pomocą aplikacji na androida MojeAuto czy za pomocą strony Wydatki pod kontrolą - Motostat
  3. Może to lepszy stosunek mocy do masy. Znajomy co ma 1.6 w sedanie narzeka, że ma podobne a czasem większe, ale to jednak sporo koników mniej. A może to kwestia ciężaru nogi. Ciężko jednoznacznie ocenić wszystko jak należy i odpowiednio porównać nie robiąc testu prawie, że laboratoryjnego.
  4. Dodam swoje 3 grosze, ale o 1.8T ANB w Avant. Samo Pb, bez LPG, będzie małe porównanie. Kółka mam 15", jak kupiłem takie zostawiłem. Letnie BFGoodrich G-Grip 15", 175 albo 185, nie pamiętam. Na naklejce podali, że spala: 11,2L - MIASTO 6,6L - TRASA Robię dosyć szczegółowe pomiary bo co tankowanie wpisuję sobie w programie na komórce wszelkie dane a później wrzucam na stronę. Sam algorytm na stronie działa jak działa, coś tam pokazuje. Czasem z kalkulatorem mam inne wyniki i na komórce też, ale jest jak jest a różnice są +/-0,5-1L. Wynikać to też może z tego, że komórka pokazuje ostatnie i średnie spalanie a strona wymaga podania procentowego podania trasy w mieście i poza a nie zawsze jestem w stanie to spamiętać. Nie mam najnowszych danych po wymianie świec i czyszczeniu przepustnicy a te zawalone były aż miło, ale... (Wszelkie pomiary mam w sygnaturce.) Latam głównie Szczecin-Myślibórz, więc 80km przez S3. Prędkości 120 (140 przy wyprzedzaniu). Jeżdżę załadowany po dach w 2-5 osób. 8.97L wyszło mi zimą jak jeszcze śnieg leżał. Załadowany po dach w 5 osób. 6.64L wyszło mi latem, ale w dwie osoby i mały bagaż. 6.74L wyszło mi latem w dwie osoby, ale załadowany po dach. Teraz jak mam pełny FIS to na nim średnia wyszła 5,7L, więc sami oceńcie czy strona dobrze liczy czy FIS czy może kalkulator bo ten pokazał tyle co FIS. 6.71L wyszło mi na majówkę jak leciałem z zachodu na wschód i na A2 pogoniłem do 180km/h coby zobaczyć autobahnowóz czy da radę, nie dała dziewczyna i musiałem zwolnić. 5.8L średniego na 80km S3 pokazał FIS jadąc całą trasę na tempomacie z prędkością 120-125km/h. Oceniać, komentować itd proszę do woli. Piszę tylko to co pokazywały poszczególne urządzenia.
  5. W poście #10190 jest pokazany urywek schematu o jaki PIN się rozchodzi i w jakiej kostce - T32/2. Jaki to pin w liczniku jaki posiadasz to już musisz poszukać, ale i pinologia się już przewijała niejednokrotnie.
  6. Jak masz w tym Asker jakąś pracę to nawet ja podjadę Jeśli chodzi o ABS i Airbag to je czasem czyta nawet bez zapłonu. Tak udało mi się w A4 i Lupo gdzie w Lupo czasem nie czyta silnika i licznika.
  7. Zachodu jest mało. Kilka kabelków. Odpowiedź jest w postach: #10129 - http://a4-klub.pl/uklad-elektryczny-16/all-b5-efekt-wymiany-licznika-fis-6227/index406.html#post3712177 #10134 - Kodowanie: http://a4-klub.pl/uklad-elektryczny-16/all-b5-efekt-wymiany-licznika-fis-6227/index406.html#post3712348 #10186 - http://a4-klub.pl/uklad-elektryczny-16/all-b5-efekt-wymiany-licznika-fis-6227/index408.html#post3717895 #10188 - http://a4-klub.pl/uklad-elektryczny-16/all-b5-efekt-wymiany-licznika-fis-6227/index408.html#post3717906 #10190 - http://a4-klub.pl/uklad-elektryczny-16/all-b5-efekt-wymiany-licznika-fis-6227/index408.html#post3717925 #10197 - http://a4-klub.pl/uklad-elektryczny-16/all-b5-efekt-wymiany-licznika-fis-6227/index408.html#post3718557
  8. Jak nie wiadomo o co chodzi to nie będzie wiadomo o co chodzi i dlaczego zaczęło działać. Ogólnie to zauważyłem, że np. w LUPO jak odłączy się masę od wycieraczki tylnej to po włączeniu zapłonu zaczynają machać przednie pomimo ich wyłączenia i coś tam jeszcze migać. Może w Audi jak naprawiłem silniczek to i zaczęła działać klapa. Oczywiście kable sprawdzałem. Same przyciski czy nie są zaśniedziałe też sprawdzałem, ale tam czysto i sucho. Jeśli to nie to, to tak jak pisałem wcześniej. Trzeba było wyzerować kodowanie pompki centralnego zamka kodując same 00000, odłączyć od prądu, podłączyć i sprawdzić co i jak działa bo nie powinno nic. Następnie kodujemy od nowa to co chcemy mieć (zgodnie z opisem odpowiedniego wątku). Wszystko zaczyna działać jak należy: - otwieranie klapy z przycisków - otwieranie klapy z pilota. Tylko tak jak pisałem tutaj czy w innym wątku. Klapa z pilota otwiera się po dłuższym przytrzymaniu przycisku na pilocie, dłuższym niż w przypadku otwierania/zamykania drzwi (gdzieś tak 3sek.).
  9. Witam, Na początek polecam znaki interpunkcyjne Jak już to opanujesz to zawsze można zamontować alarm oryginalny. Szczególnie jeśli się ma pompkę centralnego zamka z funkcją alarmu. Wystarczy wtedy dokupić sterownik czujników i dwa czujniki ultradźwiękowe plus reszta pierdół, ale właśnie jestem na etapie dokładania, więc szczegółowo napiszę o tym w odpowiednim wątku. Polecam je też z tego powodu, że skierowane są zarówno do tyłu jak i do przodu a ciężko uświadczyć nieoryginalny alarm z czterema czujnikami. Czy ten ori ma czujnik wstrząsów to nie wiem, ale można zamiast zwykłej syreny dołożyć taką, która piszczy nawet po odłączeniu akumulatora. ---------- Post dopisany at 18:02 ---------- Poprzedni post napisany at 17:59 ---------- Właśnie. Mam pytanie do posiadających oryginalny alarm. Realizuje on czujnik wstrząsów oraz rozłączanie zapłonu?
  10. Czyli sama część od drzwi do zawiasu składania lusterka jest taka sama?
  11. Czyli kupa i trza mi poliftowych. Szlak człowieka trafia jak widzi aukcje z tytułem "...94-01..." i napisany numer, ale gąbki. ---------- Post dopisany at 11:18 ---------- Poprzedni post napisany at 11:06 ---------- A da radę poliftowe wnętrzności z małego wsadzić w duże? Spodziewam się, że mechanizm regulacji to po prostu nie sięgnie, ale sam mechanizm składania.
  12. Kopukopu odkopuję temat. A ja mam trochę bardziej skomplikowane pytanie. Mam MY2000 z drugiej połowy 1999 i w małym lusterku mam pęknięty trójkąt a w lewym lustro. Chciałem to kompleksowo przerobić na składane, ale problem ze znalezieniem składanych jest spory. Przedliftowe składane nawet znalazłem, ale prawe jest małe i teraz nie wiem czy jak kupię poliftowe oba duże w moim kolorze to będzie można wsadzić mechanizm z przedliftowych a tym bardziej z małego przedlifta składanego do dużego polifta. Ktoś się tak bawił??
  13. To potrzebny jest moduł, tak mi się wydawało, ale to jednorożec.
  14. Kolejny poradnik z serii "Napraw to sam" lub ".... for dummies." Problem: Na zimnym po odpaleniu falowały obroty od 700 do nawet 1500. Czasem po przejechaniu kilku km przestawało. Na rozgrzanym silniku problem wracał ze zdwojoną mocą. Rozwiązanie: Pierwszą i najłatwiejszą operacją jest sprawdzenie stanu przepustnicy. Tematów o falujących obrotach i czyszczeniu przepustnicy już trochę jest, ale co do ANB to były tylko pytania pozostawione bez odpowiedzi a operacja jest tutaj jeszcze łatwiejsza. Pojawiły się też głosy, że można ją wyczyścić bez wyjmowania lub preparatami do tego przeznaczonymi, ale jak dla mnie to nijak się to da zrobić dokładnie po drugiej strony klapki, więc lepiej wykręcić i zrobić to bez cyrkowych manewrów czy użycia specjalnych preparatów poza wypisanymi poniżej. Potrzebne narzędzia itp: Śrubokręt płaski - do odkręcenia opaski rury dolotu od intercoolera i odłączenia wtyczki jeśli siedzi za mocno, Śrubokręt krzyżakowy - do odkręcenia opaski rury dolotu od intercoolera jeśli śruba nie jest na płaski, Klucz nasadowy metryczny 6 lub 7 w zależności jaka śruba jest na opasce, do odkręcenia opaski zaciskowej rury dolotu od intercoolera co uważam za lepsze narzędzie do tej pracy niż w/w śrubokręty, Klucz imbusowy 5 lub 6 - w zależności jakie śruby zastosowano, do odkręcenia 4 śrub trzymających przepustnicę, Mały pędzelek o miękkim włosiu, jakiś 10-20mm wystarczy, NITRO - benzyna, rozpuszczalnik, rozcieńczalnik czy jak kto co nazywa. Wszystkie raczej będą zawierać TOLUEN, który poza rozcieńczaniem idealnie nadaje się do czyszczenia części metalowych ze smarów, olejów i innych tłustych zabrudzeń. Cena to jakieś 5-10zł za 500ml. Czynności: 1. Otworzyć maskę. 2. Zlokalizować przepustnicę. Stojąc przodem do silnika jest po prawej stronie przy kolektorze dolotu powietrza. 3. Odłączyć wtyczkę. Wchodzi w przepustnicę zaraz obok węża dolotu. Widoczna od góry. Blokuje ją skobel taki sam jak w większości wtyczek, więc wystarczy blokadę nacisnąć palcem chociaż czasem trzeba sobie pomóc płaskim śrubokrętem. Sama wtyczka też może mocno siedzieć, więc można sobie dopomóc delikatnie podważając wtyczkę. 4. Poluzować metalową opaskę zaciskową i ściągnąć gumową rurę dolotu powietrza idącą od intercoolera. 5. Odkręcić 4 śruby imbusowe. Dwie będą widoczne od góry, dwie pozostałe są od dołu, ale bez większego problemu można do nich dojść ręką. 6. To już wszystko co trzyma przepustnicę. Sterowana jest elektronicznie, więc nie ma tutaj żadnych linek. Należy ją teraz delikatnie wyjąć uważając aby nie zniszczyć uszczelki chociaż i ta kosztuje tylko kilka złotych, więc jakby co to mała strata. Nie pocieknie żaden płyn, może poza kilkoma kroplami oleju z kolektora. 7. Zabieramy przepustnicę do czyszczenia. 8. Po wyjęciu okazało się, że nie jest tak brudna jakby się wydawało, ale jak już mamy ją wyjętą to należy dokończyć dzieła. 9. Jeśli kupiliśmy płyn w butelce to lepiej wlać troszeczkę do jakiegoś słoiczka ponieważ sam w sobie bardzo szybko paruje. Lepiej nie używać pojemników plastikowych ponieważ mogą się stopić. 10. Bierzemy pędzelek i delikatnie zwilżamy całe wnętrze płynem delikatnie rozsmarowując go. Wszelkie zabrudzenia powinny po chwili same się rozpuszczać. Jeśli włosie w pędzelku zamontowane jest metalową obejmą należy uważać aby nie porysować nią ścianek przepustnicy. 11. Czyścimy tak długo aż całość będzie na błysk czyściutka. Słyszałem, że klapki nie powinno się odchylać, ale bez tego ciężko było wyczyścić dokładnie wszystkie szczeliny. Zdjęcia postępów w trakcie czyszczenia, po skończonej operacji wszystko było czyste na błysk. 12. Co mnie niedoświadczonego, mającego znikomą wiedzę w dziedzinie mechaniki zdziwiło to szczelina jaka pozostała pomiędzy ścianką przepustnicy a klapką, ale tak ma być. 13. Pozostaje wszystko zamontować jak było i dokładnie skręcić. Styki we wtyczce można psiknąć jakimś preparatem zabezpieczającym jak np. Isol itp. 14. Pozostaje adaptacja. Można to zrobić przy użyciu VAG'a i jest to na forum opisane, ale wykonuje się to gdy obroty są inne niż na luzie być powinny. Ogólnie wystarczy wkręcić przepustnicę, włączyć zapłon (NIE ODPALAĆ SILNIKA!), odczekać nawet minutę na włączonym zapłonie a przepustnica sama się odpowiednio ustawi. Dla pewności zrobiłem tak trzy razy po czym odpaliłem silnik i jak ręką odjął.
  15. One nawet mają końcówki zapobiegające ukręceniu przewodu. NIC Z TEGO. A facet będzie miał maszynkę do golenia i 30 lat używania później jedyne co go zaskoczy to to, że można wyjąc ostrze i wywalić włosie uzbierane przez lata
  16. Dlatego ja wyciągałem całą wiązkę, w sumie z nadkola tylko dwie wtyczki i w kole to samo, gdzieś 80cm kabla. Tak jak to wcześniej pokazywałem. ABS działa bo jest super zabezpieczony i to montowałem z powrotem, ale przewody okładziny to kpina. Uciąłem wtyczki okładzin z obu końców, wlutowałem przewód z jakiegoś urządzenia co żywot skończyło i jest super. Byle przekrój był większy a izolacja porządna, to skutecznie przedłuży żywot przewodów. UWAGA!!! Nie polecam brać kabli z urządzeń typu suszarka, prostownica, lokówka czy cokolwiek co użytkowała kobieta. Te kable z góry traktować należy jako zepsute. Do urządzeń dla kobiet powinni dawać przewód jak do betoniarki a i ten pewnie baby popsułyby. Tak przygotowane nowe przewody było trzeba przez uszczelkę gumową przecisnąć, oczywiście jeszcze bez wlutowanych kostek. Ja zrobiłem małą dziurkę, przeciskałem przewody, wlutowałem kostkę i to zabezpieczyłem klejem (po obu stronach) do uszczelniania szyb bo taki akurat miałem, ważne aby zostawał elastyczny. Całość paskami zip przymontowałem w kilku miejscach do przewodu ABS i gra gitara. W sumie można by było wziąć przewód 4 żyłowy w porządnej izolacji i wywalić też ten od ABS zamieniając na nowy, ale akurat nie miałem. BTW. I tak musiałem po obu stronach bo przecież za łatwo by było gdyby tylko jedna strona padła. ---------- Post dopisany at 14:01 ---------- Poprzedni post napisany at 13:47 ---------- Ja Cię wcale nie namawiam, ale to szybka naprawa. Dłużej zajmuje podnoszenie obu stron i ściąganie/zakładanie koła niż operacja na przewodach.
  17. No wiesz, ja w rodzinie mam prawie samych wojskowych w poprzednim pokoleniu, ledwo przed 50 a każdy poszedł na emeryturę. Tylko mnie głupiemu i pozostałemu kuzynostwu czyli kolejnemu pokoleniu kazali leźć na studia. No, ale jak w końcu system emerytalny Bismarka jebnie, czyli wyłudzanie pieniędzy w postaci kolejnego podatku licząc, że obywatel umrze zanim tam dojedzie, to się wtedy pośmiejemy. No i sam widzisz dlaczego drze ryja o hamulcach
  18. Mogłem iść do woja a nie na studia i teraz też bym odhaczał dni do emerytury. Ale teraz to już mi się nie chce bo moje "plecy" już są na emeryturze.
  19. Piteros, a Ty w ogóle masz schemat instalacji? Tam naprawdę wszystko ładnie i czytelnie można znaleźć. Na czerwono są zaznaczone klocki i przewody. ---------- Post dopisany at 23:31 ---------- Poprzedni post napisany at 23:28 ---------- Działa to tak, że zostaje przerwany przewód w jednym lub drugim klocku i masa na licznik przestaje być podawana a licznik rzuca błąd. W teorii przy hamowaniu to zostaje obrób zwarty i błąd powinien zniknąć, ale w praktyce to po sztucznym zwarciu przewodów błąd mijał dopiero po kolejnym włączeniu zapłonu, więc podczas jazdy gdy wyskakuje błąd i zaczynamy hamować a tym samym zwieramy obwód to błąd nie znika.
  20. No właśnie nie. Bo by dotykał tylko przy hamowaniu. Zaufaj mi, jestem inżynierem
  21. No w nadkolach jak pokazałem w poście http://a4-klub.pl/uklad-elektryczny-16/all-b5-efekt-wymiany-licznika-fis-6227/index406.html#post3712177 ale to jak masz klocki z kablem, jak nie to wystarczy przewód z licznika do masy dać. Może blacha do której się podpiąłeś nie ma masy. ---------- Post dopisany at 23:11 ---------- Poprzedni post napisany at 23:10 ---------- Było kupić VDO :grin::decayed::decayed::grin:
  22. 1. Jeśli chodzi o klapę to niestety tak, ale mi wydaje się, że od zamka powinien iść jakiś przewód. Z tego co kojarzę to w rygiel wchodziła kostka z dwoma przewodami a w zamek z kluczem kostka z 3 przewodami. Samo przeprowadzenie przewodów do klapy w avancie to droga przez mękę Trzeba ściągnąć całą tapicerkę z klapy + trochę tapicerki już wewnątrz a to ciężko ściągać. 2. ODOMETER = Przebieg. Jak ustawisz w K+CAN taki jaki miałeś wcześniej to on i tak będzie się nieco różnić, zaokrągli czy coś takiego. W granicach +/- 100km. 3. Nie. Miałem 1/2 FIS VDO, mam pełny FIS też VDO i nie pokazuje w L/H. Prędkości max też nie pokazuje. ---------- Post dopisany at 15:03 ---------- Poprzedni post napisany at 14:52 ---------- Cytat z książki:
  23. Złącze wielostykowe 32-stykowe, zielone 6 - Pokrywa tylna ? ---------- Post dopisany at 11:15 ---------- Poprzedni post napisany at 10:58 ---------- W skrócie Od: licznik PIN T32a/6 (zielona) - przewód 0,35 br/bl przez: T10ao/2 - złącze 10 stykowe, białe, lewy słupek - przewód 0,35 br/bl przez: Łączą się 2 przewody w T10ai/5 - złącze 10 stykowe, pomarańczowe, prawy słupek - przewód wychodzący z kostki T10ai/5 - 0,35 br/bl DO: C/10 w pompce centralnego zamka Pozostałe przewody wchodzące w T10ai/5 to: - 0,5 br/bl - w sedanie lub - 0,5 ws/ge - avant oba idą do F111 - przełącznik stykowy pokrywy tylnej, czyli chyba zamek.
  24. A każdy ma prawo bronić się jak tylko chce. Ten "droższy" znalazłem po ~210zł. Zamawiając istnieje tylko obawa, że jakiś celnik pomyśli sobie "oho, jebniemy cło" co nam też się nieraz zdarzyło a co lepsze na te same rzeczy w tych samych ilościach jest to zawsze taka sama loteria. I skończmy temat bo wyjdzie, że robiłeś to jedynie za koszt wyświetlacza. :grin:
  25. Nigdy nie próbowałem, ale jak zadziała to daj znać, porób focie przed i po to się może skuszę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...