Ja na takich jeżdżę.
Ważne jest gdzie zostały odlane - moje to włoskie repliki (i zdecydowanie ten model najlepiej leży w A4). Nie są aż tak słabe, ale po dwóch sezonach idą do prostowania. Spec uznał, że to całkiem dobry odlew. Auto jest dosyć intensywnie ujeżdżane (pracuję jeżdżąc), ale ostatnio w mojej okolicy sporo remontów i latem trochę dostały na garbach/uskokach itp.
Trwa dosyć jałowa dyskusja n/t komfortu na dużych felach i ich trwałości
Trudno porównywać, bo jeden może mieć mocne ori 18" i nie szaleć na dziurach i zawsze powie, że jest komfort, a felgi i zawias ma się dobrze
Drugi pojedzie ostro na dziurach na słabszych 17" i powie, że trzęsie, nasze drogi nie nadają się na takie fele itp. Do tego twardszy amor i fele się gną
Więc felga feldze nie równa.
Trzeba pomyśleć jak się jeździ i co jest dla kogo ważniejsze, zanim się kupi. Ja mam z tyłu ori zawias, a przód z S4 i jest dobrze na dziurach. Fele pogiąłem na własne życzenie, 1. sezon bardziej uważałem. Na wiosnę założę na tył -30mm i zobaczę, ale zimą prześwit jest ważny
18" tylko ori.