Na wszystko jest sposób. Przy odkrytym zbiorniku wystarczy zapewnić ruch wody na powierzchni i problem nalotu na lustrze wody rozwiązany. W tym celu dobrze mieć dwa filtry na przeciwległych końcach.
Nadal nie określiłeś jakie rybki Cię interesują.
Osobiście (na początek) odradzam agresywne pielęgnice, trzeba być pasjonatem takich ryb aby znosić ich zagrywki:naughty: Niezbyt dobrze tolerują inne gatunki co też ogranicza pole zainteresowań.
Z rybek ciekawych i przyjemnych dla oka polecam bocje, min 5-6szt. Naprawdę wdzięcznie się prezentują, bardzo ożywiają dolną strefę, ale wymagają czystości.
Do czyszczenia z resztek przydadzą się kiryski (nie kiryśnik - sumy), ciekawą rybą jest też labeo, ale tylko 1szt w zbiorniku - zbiera resztki i glony.
Żyworodne to nic ciekawego, miewają piękne ubarwienie, ale nic ponadto. Są po prostu głupie:grin:
Rośliny są piękne i potrzebne, ale nie w każdej wodzie da się je bez trudu uprawiać, więc na początek proponuję założyć sam zbiornik, trochę dekoracji, uruchomić filtry i dopiero wtedy ze spokojem szukać ryb.
Obsadzć nimi zbiornik jak już woda się ustabilizuje, tj. nie będzie już mętnieć, zrobi się krystaliczna. Do tego dobrze pożyczyć od kolegi trochę zabrudzony filtr (jeśli się zgodzi) - pozwoli zaszczepić trochę życia:wink: