Witam!
Mam takie pytanie- dzis wystawialem koledze 3 auta na swoim koncie na Allegro.
Troche sie spieszylem i niestety, przy pierwszym aucie,zamiast 22 tys, wpisalem tylko 22 (w myslach majac 22 000 ), po kilku minutach ktos kliknal kup teraz i dopiero zauwazylem ze bylo 22 zl cena kup teraz.
Pozostale auta wystawilem juz prawidlowo.
Zaraz po zakonczeniu tej pierwszej aukcji napisalem do kupujacego maila,ze nastapila pomylka,ze cena to oczywiscie 22 tys zl itp itd i wystawilem aukcje jeszcze raz, tym razem juz tak jak trzeba.
Dodam tylko,ze w opisie aukcji cene napisalem poprawnie, tzn "Cena to 22 tys zl".
Gosc odpisal mi w mailu,ze "w takim razie sprawe kieruje do swojego pelnomocnika".
Chwile pozniej patrze na komentarze klienta (ma ich az 12),ze ostatni pozytyw jest za Golfa IV ( w pelni sprawnego), ktorego kupil za.. 10.50 zl
Wiec moim zdaniem chyba jakis naciagacz i "hiena", ktora poluje na takie bledy. (Tylko dziwi ten pozytyw,ale nie wnikam)
Co w takiej sytuacji powinienem zrobic??
Czekac na rozwoj sytuacji (nie zdziwie sie,jak napisze zebym mu przelal z 500 zl na konto w ramach "ugody),czy gdzies to wyjasniac (Allegro i tak umyje rece pewnie i napisze jakims cytatem z regulaminu,jak zwykle w kazdej sprawie,choc napisalem do Nich i tak)?
Dzieki za odp.
Pzdr