male sprostowanie,
wczoraj wracalem z polski do niemiec, po okolo 850km (do domu jeszcze 180) przy 140km/h strzelila tylna prawa opona, mialesm szczescie ze nic potatym sie nie stalo bo bylem na srodkowym pasie.
Opony mialy 4 lata, tak wiec nie stare ale, profilu na przednich 4mm , z tylu 3mm.
Zapasowego nie mailem takl wiec musialem dzwonic po pomoc. Przyjechali po 20min, po nastepnych 30 bylem juz w warstacie z oponami i dalem zalozyc wszystkie nowe, tym razem bridgestone adrenalin re002.
nie wiem co bylo powodem tego, ale pirelli juz nie polecam