Tak właśnie przerabiają VW prawdziwi fani marki,kompletnie i zachowaniem smaku i stylu.
Pamiętam to auto z VW Manii 2009,byłem wtedy niebieskim T4.
W 2011 będę MKII,jak uda mi się skończyć
tyle,że mogę sobie jeździć dynamicznie takim autem na co dzień,a jak chcę pociągnąć sporą przyczepę,to zaczepiam i jadę.
Wtedy przydaje się moment diselka.
Spróbujcie podczepić 2,5tony do skoksowanego 1.8T i latać z tym cały dzień.
Turbo benzyny ponad 200KM są dla szaleńców.Sam się muszę pilnować w dieslach 100-160KM,żeby nie przeginać na drodze.
Zeby stać się posiadaczem mocnej turbo-benzyny musiał bym w pierw poddać się transfuzji i wymienić krew na benzynę....
Jeździłem dość sporo seryjnym Passatem 1.8t 150PS,miałem wtedy Golfa 1Z i nie mdlałem z powodu osiągów paska,lepszy był tylko w długiej trasie,bo wrażenia akustyczne z 1.9 po 400km są okropne
racja
To co pamiętam
Kia cee'd
2.0 PB 143 KM - 10,4s
2.0 CRDi 140 KM - 10,3s
Jeszcze coś było, ale teraz nie pamiętam.
Co daje takie porównanie.
Elastyczność,to potęga dizla,na trasie,te dwa auta dzieli przepaść,a koleś w benzyniaku wącha sadzę.
zatarł mi się napinacz alternatora rok temu i to wszystko.
pytam bo tak jak wspomniałem na spocie o tym AYM ode mnie z okolicy za dobre pieniądze (gość go ma chyba już ze 4 lata) ale jak ktoś wcześniej słabo dbał to problem z wałkami może wystąpić, tak?
alvaro wybierasz się jutro na matarnię?
Ma takie same wałki jak AKE,ale nie znam nikogo, nawet na forum,komu jakoś strasznie piepszył by się ten motor.
:polew:
Dziwne to co mówisz, bo jakoś producenci rozwijają teraz oferty silników benzynowych i większość z nich jest turbodoładowana. Turbo benzyna to przyszłość, bo spalanie już niedługo będzie takie same jak turbo diesli, to kwestia czasu.
Nie bez powodu w bogatych krajach takich jak USA czy Japonia diesel praktycznie nie istnieje, bo to gorszy rodzaj napędu.
Jaka jest żywotność tych turbo benzyn?
Znam ludzi którzy z USA przywieźli Q7,czy MLa w dizlu, dziwne co?
Co takiego jest w regulaminie 24hLe Mans ograniczona ilość tankowań ??
Większość ciężarówek ma pompowtryski i jeżdżą na syfie :gwizdanie:
Miałem auta na gaz i żadne nie mieściło mi się w 9l. Dwa nie jechało.3 kombinacji z ropą jest tyle,że możesz lać bio za 2zł/litr.
Przyzwyczaiłem się do diesli i nie mam ochoty przesiadać się na benzyniaka. Pomijając R4,to pozostałe są ciche i miłe w użytkowaniu zwłaszcza na trasie.
Ciężarówki i traktory od dawna jeżdżą na ropie(nie zawsze tak było),teraz przyszedł czas na osobowe.
W czasach II wojny św. główną przewagą T34 był silnik diesla,przeciwieństwo niemieckich benzyn.
W Le Mans benzyniaki jadą z tyłu.
Kwestia czasu,że jedyne silniki spalające benzynę zleźć będzie można w maszynach typu kosiarki czy piły łańcuchowe. :naughty: