5W30 ma dużo mniejszą lepkość oleju niż 5W40, płynność też zapewne mają inną (temperaturę krzepnięcia mają pewnie tą samą lub bardzo zbliżoną ), większość 5W30 jest olejem tzw. lekkim i oszczędnym ale ich minusem jest cieńszy film olejowy i co za tym idzie łatwiej go zerwać, co z kolei prowadzi do szybszego zużycia elementów silnika oczywiście mówię tu o ostrym pałowaniu lub nieumiejętnym użytkowaniu (gaszeniu mocno rozgrzanego silnika bez ostudzenia turbiny co spowoduje spalenie oleju), przy wysokich temperaturach otoczenia i mocnym wysileniu silnika olej potrafi mocno się rozrzedzić i teoretycznie słabiej chronić lub nawet nie trzymać ciśnienia ale mowa tu o naprawdę ostrej jeździe. Plusem tego oleju jest natomiast szybka penetracja wszystkich elementów silnika w krótszym czasie co w naszych silnikach słychać na łańcuszku napinacza, łatwiejszy rozruch w niskich temperaturach. Moim zdaniem a szczególnie podczas zimy osoby które trzymają auta na zewnątrz i użytkują je na krótkich trasach często uruchamiają zimne silniki powinni jeździć na 0w30 lub 5w30 i nie ma złotego środka dla każdego, jeden zmienia olej raz w roku i szuka czegoś uniwersalnego a drugi 4 razy wtedy można latem lać olej o większej lepkości a zima o mniejszej. Kończąc posta napiszę najważniejsze, każdy dobry markowy i niepodrobiony olej spełni swoje zadanie jak będzie wymieniany na czas i silnik będzie użytkowany zgodnie z zaleceniami dla silników z turbo czy to będzie 5w30(0w30) czy 5w40(0w40), ważne by był w pełni syntetyczny,oryginalny i z pewnego źródła, wymieniany max. co 10 000 km.
Pozdrawiam.