Panowie te pomiary to wielka kpina i masowe robienie w wała wszystkich zmotoryzowanych kolejny przykład na mojej osobie, najlepsza okręgowa stacja w okolicy jeżdżą tam tylko ci którym zależy na rzetelnym i bardzo skrupulatnym przeglądzie, pozostali omijają wielkim łukiem. Pojechałem sprawdzić amorki prze zmianą z zawieszenia 1bv na 1ba, tylne amorki 68% i 67% czyli całkiem dobrze jak na 1bv, wymiana amorków, sprężyn i innych dupereli, po robocie biorę stare amorki ori. 1bv i sprawdzam organoleptycznie, wciskam pręt wchodzi bez problemu i tak został amorki padnięte to zera na drugi dzień nadal obydwa wciśnięte na max i ani drgnęły. To jest właśnie piękny przykład jak wyniki na stacjach mają się do rzeczywistego stanu naszego zawieszenia.