dziekować, tak też zrobiłem
Panowie potrzebuje pomocy.
Głowica założona wszystko git i pierwsze odpalenie. Zaskoczył, pohałasował, ustało (olej dotarł tam gdzie trzeba). I po chwili zszedł z ssania i na wolnych telepie budą. Objawy podobne jak zaworek odmy, Ale zaworek był sprawdzony więc jego wykluczam. Auto jedzie normalnie tylko na wolnych telepie budą aż światło w środku przygasa - podobnie jak przy uwalonym regulatorze napiecia. Ale robi to ewidentnie w momentach gdy silnik kicha.
Moc wszystko pod obciążeniem jest okey. Jedzie bez zająknięcia. Tylko na wolnych telepie i skaczą obroty. Adaptację przepustnicy zrobiłem i bez zmian, bo pomyślałem że może ona coś sfiksowała.
Proszę o wszelkie, jakiekolwiek wskazówki gdzie mam szukać problemu. Czy w układzie głowica blok czy w osprzęcie... Próbowałem odpinać wtyczki od cewek i generalnie na każdą reaguje, dlatego myślę że przyczyna tkwi gdzieś w osprzęcie skoro na każdym garze jest reakcja. Nie wiem co mam robić dalej...
Proszę o pomoc, może jakieś logi zrobić coś....