Panowie tak mnie na myślenie się zebrało czy warto jechać do de żeby poprawić swój byt.mam 34lata,żonę,córkę 4lata kupilem mieszkanie za kasę,dwa auta,pracuje jako kurier.mieszkalem 11lat w UK i 3 lata temu wrocilem,kupilem mieszkanie i tak sobie z rodzina żyjemy.biedy nie ma ale też wielkiego szaleństwa brak(standardową polska rodzinka).
Czy dla polepszenia bytu warto jeszcze jechać do de zarobkowo,wiem że to już nie jest to co kiedyś ale czy warto próbować