Skocz do zawartości

Undisclosed

Pasjonat
  • Postów

    238
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Undisclosed

  1. Teraz zauważyłem, że masz przedlifta, a ja pisałem o polifcie
  2. No właśnie tak się nad tym zastanawiałem, bo co do prądu to jest taki sam przecież, a jednak gdy jade za kimś kto jedzie na przeciwmgłowym to szlag mnie trafia, a gdy stoję za kimś na hamulcu roboczym to już nie, ot logika
  3. Zastanawia mnie jedna sprawa odnośnie świateł przeciwmgłowych. Zarówno żarówka do świateł przeciwmgłowych jak i stop to żarówki 12V 21W, więc wychodzi, że intensywność światła zależy od odbłyśnika (? nie wiem, ale tak myślę). Czy w takim razie światło stopu nie świeci z intensywnością światła przeciwmgielnego, a przeciwmgielnego nie będzie widać podczas gęstej mgły? Jak wykonałeś tę zamianę?
  4. A to dotyczyło tylko problemu z włączeniem światła przy otwieraniu drzwi, czy światło w ogóle nie działało, nawet przy manualnym włączeniu? Na razie nie. Kolega w dziale B5 przecierał styki bezpieczników, bo mu zaśniedziały i jest ok, ale u mnie nie pomogło.
  5. Undisclosed

    Lampy Przód

    Wszystko jest podpięte o temat wyżej w tym dziale Rozumiem, że 2001
  6. Czas na mnie, po 4 latach jazdy na zimówkach, które dostałem na stalówkach w spadku, nadszedł czas na nowe opony. Na zimę schodzę z alu 205/55 R16 na R15. To chyba najbardziej klasyczny przypadek: - A4 B5 AFN '99 - 195/65 R15 - zimą pokonuję >10500km po krajówkach, ekspresówkach, ale też po stromych drogach nieutwardzonych Wybrałem kilka opon, spośród których prosiłbym Was o pomoc w wyborze. Różnice w cenach są nieznaczne, więc to kryterium schodzi na bok. Bridgestone Blizzak LM32 Bridgestone Blizzak LM001 Nokian WR D4 Nokian WR D3 Yokohama BluEarth Winter V905 Pirelli Snowcontrol Serie III Pirelli Conturato Winter Dodatkowo spojrzałem na opony droższe, ale nie wiem czy w ogóle odczuję różnicę i czy warto dopłacać. Dunlop SP Winter Response 2 Goodyear Ultragrip 9 Continental Wintercontact TS860 Wg ADAC najlepsze powinny być: 1. Continental Wintercontact TS860 2. Bridgestone Blizzak LM001 (następca LM32), podobno głośne 3. Dunlop Winter Sport 4D Jestem też otwarty na inne propozycje Latem jeżdżę na chińskich Goodride 205/55 R16 i jest ok
  7. Nie, w ogóle nie przeszkadza mi wkładanie za lusterko, a jest wręczy wygodne. Mam oryginalny uchtyw do mikrofonu przykręcany do boku radia, ale trafianie za każdym razem w szyny byłoby uciążliwe. W tygodniu i tak mikrofon jest zdemontowany.
  8. Możesz pogmerać przy pływaku, jest pod dywanikiem bagażnika, tylko pod tą częścią nieuchylną, więc trzeba odkręcić cały dywanik. Po prawej stronie, pod okrągłym dekielkiem, pod styropianem.
  9. pociągnij klamkę w górę i wtryśnij do środka (ale nie w uchwyt na palce tylko za nim) wd40, rozruszaj i będzie ok przynajmniej do wiosny
  10. Mam identyczny problem. U mnie ponadto działa podświetlenie czerwone wszystkich lampek podsufitki, jest masa w każdej lampie, bezpieczniki sprawdzone, brak błędów w komputerze. Szczerze mówiąc właśnie chciałem założyć podobny temat, a zauważyłem ten Może razem do czegoś dojdziemy. Co do alarmu to mam nieoryginalny, ale kierunkowskazy od dwóch lat mrugają jak im się podoba, zazwyczaj tylko lewa strona samochodu. Problem z oświetleniem wnętrza pojawił się teraz i nie łączę tych wątków.
  11. Ja już dwa razy korzystałem z umowy darowizny w rodzinie, dla pewności, że nikt się nie przyczepi przestrzegam kwoty maksymalnej darowizny w ciągu 5ciu lat. Jedne samochód przekazywałem darowizną, którą przerobiłem tak, aby jedna osoba dostała X% wartości samochodu, a druga osoba (100-X)% wartości.
  12. Tutorial - wymiana tapicerki podsufitki w A4 B5 Avant Tutaj masz wszystko wyjasnione
  13. 18-55 ma f/5,6 przy 55mm, a 18-105 ma dopiero przy 105, to nie jest to samo ISO200 jest spoko, jak będzie chciał nagrywac filmy to lustro półprzepuszczalne Sony (->Sony Alfa57 na przykład), a nie Nikon. Ja fotografuję często niebo, gwiazdy i uwierz, że ISO200 w niczym nie przeszkadza w porównaniu do setki. Różnice widzisz dopiero w lightroomie, gdzie i tak korygujesz wady, bo nie ma zdjęcia na długiej migawce bez wad. i tu się tylko zgadzam, tylko pułap cenowy idzie sporo w górę, a Kolega nie wie jeszcze czy złapie bakcyla Za chwilę może mieć chęć na upgrade do nowszego body lub pełnej klatki i może żałować, że stracił więcej kasy na i tak stare body. d3300 to marketowy sh... z którym latają "najwięksi profesjonaliści". Nikogo nie chcę urazić, ale najczęściej fanpage na fb typu "Imię Nazwisko Photography" to właśnie użytkownicy tych aparatów, którzy nie odróżniają bycia fotografem od użytkowania/posiadania aparatu, tym bardziej przez to mam alergie na marketowce. W Nikonie zasada jest prosta: ma dodatkowy ekran, to jest godny uwagi. Jeśli nie ma to już lepiej kupić bezlusterkowca.
  14. Zdecydowanie za krótki i ciemny obiektyw. Jeśli zdecydujesz się na Nikona to bierz obiektyw 18-105, to bardzo uniwersalny kitowiec, na którym sporo się nauczysz i jest jaśniejszy od 18-55mm. Ja kiedyś byłem w takiej samej sytuacji co autor wątku i kupiłem uzywane body Nikona, do tego 18-105 i w miarę poznawania fotografii dopiero zacząłem inwestować w tę pasję. Potem przyszedł czas na stałkę, lampę itd. Kup używane body, ale z mojej strony odradzam serię "marketowców" czyli d3XXX, już lepiej kupić starszego d90, który ma dodatkowy wyświetlacz na parametry i dwa pokrętła sterowania. Jest po prostu bardziej ergonomiczny i bliżej mu do półprofesjonalnego lustra. Dodatkowym atutem jest śrubokręt, czyli mozesz podłączyć starsze=tańsze obiektywy bez wbudowanego silnika. Nie wydasz na niego majątku i będzie w przyszłości łatwiej przesiąść się a coś nowszego, a d90 zawsze będzie przydatna jako pomocniczy aparat z kitowcem, żeby nie zmieniać w kółko obiektywów. Tak, jest stary (od 2008 roku), ale nie jest przestarzały, ten sprzęt się nie starzeje tak jak telefony. Dla Ciebie jest moim zdaniem idealny. PS. i nie patrz na megapixele, tu liczy się optyka! Proponowany zestaw: Nikon D90 (samo body) używane 800-1000zł Nikkor 18-105mm używany 500zł, nowy 900zł A ogólnie, na co zwrócić uwagę: -przebieg lustra: 150 tys to liczba trzaśnięć, która jest przyjęta za konieczność serwisu lustrzanki. Przebiegi do 30 tysięcy to dla mnie nowe aparaty, w widzę nawet teraz ogłoszenia z przebiegami 20 parę tysięci -wszelkie gumki korpusu są wymienne, więc nie musisz się martwić jeśli któraś się odkleja -czy obiektyw miał założony filtr - masz pewność, że nie ma rys na szkle zewnętrznym -przetarcie przycisku migawki, to zwiastuje dojechanie aparatu -kompletność zestawu, tj. pasek, instrukcja, gwarancja, pudełko, muszla oczna, osłona na sanki; w przypadku obiektywu: dekielek szkła, mieszek materiałowy, dekielek przyłącza, tulipan, tak samo dokumentacja
  15. Mam ten sam problem w B5, dziś będę podpinał komputer. Bezpieczniki są OK, podświetlenie czerwone przycisków działa w każdej lampce, nie wiem co to może być. Dam znać gdy znajdę
  16. U mnie przy antenie jest taki rozdzielacz ze wzmocnieniem, ale pomimo tego też borykam się z problemem zaniku fal radiowych. Z tego co czytałem, wzmacniacz powinien być na kablu bezpośrednio za radiem, podpięty do zasilania w kostce ISO.
  17. Inwestuj w bixenon, na forum masz poradniki jak przerobić poliftowe valeo. Wszelkie chińszczyzny i depo wg mnie psują ten samochód i robią wrażenie tandety. Ja regnerowałem odbłyśniki, efekt jest na + ale xenon to xenon.
  18. Undisclosed

    Tylne lampy

    Klapa jest ewidentnie po drugim lifcie, ja bym tak zostawił, odmładza samochód Słabo widzę blendę, ale napisy przed II liftem były w górnej części. A lampy koniecznie z paskami, przynajmniej po I lifcie. Będzie pasować
  19. Nie wiem czy ktoś odpowie, gdy nie edycujesz plików. Są specjalne serwisy do plików z logami, bądź rozdziel kolumny w excelu. Od 2,5 tys obr robi się niebezpiecznie u Ciebie. Standardowo zamień N18 z N75 i zobacz jak idzie. W przypadku działających zaworów N18 powinien ładować mniej niż N75.
  20. Tutorial jest dodatkiem/uzupełnieniem tutorialu o demontażu podsufitki w A4 B5. Przed przystąpieniem do poniższych czynności proszę o zapoznanie się z nim: https://a4-klub.pl/topic/404626-tutorial-wymiana-tapicerki-podsufitki-w-a4-b5-avant-po-ii-liftingu/ 1. Wstęp Chciałbym przedstawić Wam na podstawie swojego doświadczenia pomysł na montaż cb radia w podsufitce, w miejscu mechanizmy szyberdachu oraz montaż gniazda anteny na stałe, w dziurze w dachu. Treść jest jedynie przelaną moją wiedzą, nie kopiowane z innych źródeł. 2. Rodzaje główek montażowych Przed zakupem główki musimy upewnić się, do jakiego uchwytu dedykowana jest nasza antena. Wyróżniamy kilka typów, a najczęściej spotykane to: - DV (z motylkiem lub bez) - PL - 3/8 - M6 (zazwyczaj standardowe anteny w samochodach ciężarowych lub np. Hustler 1C-100) 3. Rodzaje wtyków antenowych główki Wybór wtyku antenowego do główki montażowej jest już bardziej swobodnym etapem. Możemy zarobić kabel w dowolną końcówkę, a co za tym idzie jest to drugorzędne kryterium przy wyborze główki. Jedyny ważny aspekt, o jakim musimy pamiętać to rozmiar wtyku. Jeśli między podsufitką, a karoserią mamy naprawdę mało miejsca, bo np. ogranicza je nam lampka oświetlenia, musimy wybrać główkę do płytkiego montażu. Wtedy najczęściej wybór pada na wtyk typu Lemm. Do wyboru mamy następujące wtyki: - LC-27 Na pierwszy rzut oka w internecie, można go pomylić z wtykiem UC-1. Na żywo jednak jest to całkiem inny wtyk, o wiele mniejszy. Wtyk UC-1 jest to standardowy wtyk antenowy do radioodbiornika. Wtyk LC-27 występuje w dwóch wersjach, z gorącym trzpieniem (LC-27 N) i bez (LC-27). Zazwyczaj w zestawie z główką znajduje się dodatkowy trzpień, więc wybór jest uniwersalny. - Lemm tzw. pastylka - Złącze Turbo/Performer (Sirio) W przypadku A4 B5 nie ma potrzeby rozważania innych opcji montażu. Ja użyłem originalnej główki Sirio do głębokiego montażu LC-27, ponieważ mamy między dachem, a podsufitką sporo miejsca. Moja antena to Sirio ML-145 w wersji magnesowej, więc wybrałem gniazdo typu PL. 4. Główka montażowa Znamy już kryteria, jakimi musimy kierować się przy wyborze główki montażowej. Pozostaje już tylko wybór konstrukcji główki. W przypadku gniazda typu PL, polecam główki z zakręcanym kapturkiem, który zabezpiecza gniazdo po zdjęciu anteny. Oryginalne główki Sirio, występujące w praktycznie każdej opcji, posiadają wbudowaną uszczelkę. - Główka PL - LC-27 - Główka DV - Lemm - Główka PL - Turbo/Performer - Są też wtyki na bardzo płytki montaż, metalowe, osobiście je odradzam. Robicie to raz, niech będzie porządnie. W tym przypadku całe uszczelnienie spada na Was 5. Otwór montażowy Potrzebne akcesoria: - taśma malarska - taśma izolacyjna - wiertarka - wiertła do metalu o różnej średnicy, od małego aż do 13mm lub rozwiertak stożkowy stopniowy - środek do odtłuszczania - farba antykorozyjna - silikon neutralny dla metalu Rozpoczynamy od odtłuszczenia miejsca, w którym chcemy wywiercić dziurę. Lepiej wykonać to teraz, niż po wywierceniu, ponieważ unikniemy kontaktu czystego metalu karoserii z roztworem odtłuszczającym. Może to być roztwór płynu do mycia naczyń w wodzie i wykończenie do sucha płynem do mycia szyb. Zabezpieczmy miejsce wiercenia taśmą izolacyjną, aby wiertło nie omsknęło nam się po lakierze. Taśmą malarską wyznaczamy linię równoległą do anteny radiowej, dzięki niej możemy upewnić się, że otwór powstanie równo w osi samochodu. W przypadku użycia rozwiertaka sprawa jest prosta, rozwiercamy otwór o średnicy 13mm. W przypadku wierteł zalecam użycie kilku wierteł o coraz większej średnicy. Pierwszym wiertłem rozpoczynamy wiercenie na małych obrotach, kolejnymi możemy stosować wysokie obroty. Pamiętajmy jednak, aby nie przegrzać metalu, aby nie powstała strefa wpływu ciepła. 6. Zabezpieczamy opcjonalnie otwór montażowy farbą antykorozyjną. Czekamy, aż farba wyschnie. 7. Zabezpieczamy otwór dookoła silikonem. Główka posiada swoją uszczelkę, ale lepiej dodatkowo dodać trochę silikonu, który będzie okalał wtyk dookoła. Musicie jednak mieć pewność, że silikon nie będzie styczny z czystym metalem. Ślady po taśmie izolacyjnej możecie zmyć potem preparatem do usuwania owadów lub czyszczenia deski rozdzielczej. 8. Przygotowujemy podkładkę stabilizującą dach. Antenę montujemy w miejscu, gdzie dach nie jest wzmocniony. Przewiercenie wzmocnienia przebiegającego poprzednie odpada, ponieważ jego środek nie wypada na dziurze, tylko na logo audi, a nawet jakby była w tym miejscu dziura, to i tak nasz wtyk nie zmieściłby się w niej. Przygotowujemy więc kawałek stali. Ja zabezpieczyłem jego krawędzie taśmą izolacyjną, aby nie uszkadzał niepotrzebnie dachu. Wywierciłem w nim otwór o średnicy 13mm oraz przygotowałem dodatkowe podłączenie masy spod najbliższej śruby, która znajduje się w miejscu spoczynku zasłoniętej rolety, przy słupku D. Wcześniej sprawdziłem masę samego wtyku oraz masę wspomnianej śruby. Podłączyłem ujemny biegun do akumulatora - najprościej bez szukania i miernikiem uniwersalnym sprawdzałem ciągłość obwodów, następnie przełączyłem kleme na biegun dodatni i sprawdziłem różnicę potencjałów między klemą, a miejscem przyłączenia masy. 9. Skręcamy wtyk. Część zewnętrzna składa się z uszczelki gumowej, głównej części głowki z wtykami oraz z kapturka ochronnego. Od spodu montujemy nakrętkę, pod którą możemy zarysować dodatkowo dach, w celu lepszego styku masy. Ja dodatkowo podłączyłem w tym miejscu masę spod śruby. Chciałem po prostu być pewny, że SWR będzie idealne. Nie jest to konieczny krok. 10. Prowadzimy kabel antenowy do miejsca docelowego montażu radia. Ponowny montaż podsufitki przedstawiono w wyżej wymienionym temacie. Pamiętajcie tylko o kurtynach powietrznych. Moja a4 jest w nie wyposażona na całej długości samochodu i ważne jest, aby kabel nie kolidował z jej ewentualnym wybuchem. Co do wtyku radiowego polecam kątowy wtyk UC-1 wkręcany z miedzianym pinem gorącym. Sprawdziłem już różne wtyki, ale ten jest niezawodny, nie wyrywa się, a miedź nie pośredniczy w połączeniu, a jedynie mocuje gorącą żyłę na miedzianym trzpieniu, który posiada wyżłobienie na gorącą żyłę. Opcjonalnie przed montażem podsufitki: Montaż cb radia w podsufitce 11. Do montażu cb radia w podsufitce wykorzystujemy przestrzeń w miejscu, gdzie w niektórych wersjach znajduje się mechanizm szyberdachu. Najpierw należy wymierzyć dokładnie nasze radio i wspomnianą przestrzeń. Jeszcze przed demontażem podsufitki włożyłem tam radio przez otwór po wyjętej lampie podsufitki i sprawdziłem, czy po włożeniu z powrotem lampy wszystko się mieści, nawet bez wycinania otworu. Bez problemu zamknąłem radio nad podsufitką, więc byłem pewny, że operacja się powiedzie. Co ciekawe, w podsufitce, w tym miejscu znajduje się od wewnątrz przetłoczenie, które właśnie wycinamy. Nie wiem do czego było przeznaczone. 11a. Doprowadzamy zasilanie do radia. Masa w przypadku montażu dachowego i tak jest pobierana z ekranu przewodu antenowego jesli chodzi o radia marki President. Jeśli jednak chcecie zapewnić niezależną, dodatkową masę, możecie ją pociągnąć spod śruby stelażu deski rozdzielczej przy bezpiecznikach, bądź po drugiej stronie spod zaślepki po stronie pasażera. Ja miałem wcześniej wykonany panel zasilania pod podłokietnikiem z masą pobraną z dużej śruby mocującej podłokietnik. Zasilanie CB radia załączam i odcinam przełącznikiem znajdującym się właśnie pod podłokietnikiem. Tu też mam przygotowane zasilanie do wideorejestratora i używane już zasilanie modułu DRL 30% świateł drogowych. 11b. Do dachu polecam przykleić podkładki filcowe, ponieważ radio będzie się opierać na zasadzie dźwigni. Boki kontrujemy oryginalnymi wkrętami do uchwytu cb radia, można dodatkowo przykręcić tu kątownikowe blokady. Zapewniam, że radio nie rusza się z żadnej płaszczyźnie. Tył ogranicza dach, przód ograniczają wkręty. Uwagi: - Celowo zamontowałem radio na takiej wysokości, aby wystawało razem z odkrytą częścią głośnika. W tym przypadku nie musimy stosować dodatkowego głośnika. W celu schowania radia głębiej, musielibyśmy wyciąć otwór nieco niżej, aby spadek dachy był dalej w stosunku do otworu. Efekt końcowy:
  21. Ciężko mi powiedzieć, ponieważ pozostawiłem tapicerkę między klejeniem powierzchni płaskich, a zaokrągleń na całą noc do wyschnięcia. Jednak podczas klejenia słupków zauważyłem, że klej już trzymał dość mocno po 20 minutach i oderwanie materiału byłoby możliwe, ale na pewno z rozciągnięciem materiału. Myślę, że godzina jest wystarczająca, jednak przy takim przedsięwzięciu dla spokoju pozostawiłbym na dzień. Lepiej poczekać niż potem żałować
  22. Nie, nie chcę udawać S4 skoro to nie będzie nigdy S4 W takim wypadku kupiłbym oryginalną. Jak pisałem, początkowo zamówiłem ciemny welur, ale nie czarny, jednak nie było go na stanie i zaproponowano mi taki jak mam teraz i nie żałuję. Od początku wzorowałem się poliftowym MB W202 w wersji Sport: czarne słupki + popielata podsufitka i jestem zadowolony
  23. Dzięki @Kowi87 za cenne rady, które się przydały Misja podsufitka została ukończona. Napisałem wczoraj na podstawie swoich doświadczeń tutorial, który wrzuciłem tutaj: Dodatkowo napisałem osobny tutorial na temat montażu anteny do cb radia w otworze dachu i cb radia w podsufitce Aby zachować ciągłość zdarzeń w wątku, tutaj również po krótce streszczę wykonane zadania Lista zakupów została nieco zmodyfikowana, zamiast ciemnego popielu zaproponowano mi jasny popiel, ponieważ musiałbym dodatkowo czekać na dostawę. Nie miałem tyle czasu, a chciałem wykorzystać 4 dni wolne na robotę. Nie żałuję tej decyzji, być może z czarnymi słupkami byłoby za ciemno w samochodzie. Tak jak jest teraz podoba mi się. Co zrobiłem: - demontaż podsufitki - sprawdzenie obecności bocznych kurtyn - jest OK na całej długości kabiny - zerwanie starej tkaniny i oczyszczenie podsufitki - naklejenie nowej podsufitki - wycięcie otworu do montażu cb radia ponad przednią lampką oświetlenia kabiny - montaż cb radia po dachem, w miejscu silnika szyberdachu - montaż oryginalnej główki anteny Sirio o gnieździe PL i wtyku LC-27 w dachu - nowa instalacja elektryczna i antenowa cb radia - oklejenie osłon słupków A czarnym welurem - pomalowanie osłon słupków B, C i D na na czarny mat - ponowny montaż - wymiana przedniej lampki oświetlenia - przyłożyłem za duży moment siły w miejscu przykręcania śruby Zdjęcia podczas pracy: Montaż oryginalnej główki PL Sirio z wtykiem LC-27 Ponowny montaż: Wymiana przedniej lampki: Efekt końcowy:
  24. Chciałbym podzielić się moim doświadczeniem z wymiany tapicerki podsufitki w poliftowej A4 B5. Moja tapicerka poddała się po 18 latach. Sukcesywnie zaczęła odklejać się od przodu, aż do końca bagażnika – zdjęcie 1.0 Zdjęcie 1.0: Zakupiłem więc: - 3x1,5m tapicerki „nubuk welur” w kolorze jasnego popielu na podsufitkę - 1x1,5m tapicerki "nubuk welur" w kolorze czarnym na oslony słupków A - klej Bonaterm AS BT - 2 litry - pędzel do smarowania kleju Wymiar 1,5m jest nałożony z góry, tapicerkę kupuje się na metry bieżące, więc nie mogłem kupić mniej tapicerki na osłony słupków A Potrzebne narzędzia: - torx 25 - śrubokręt krzyżakowy - śrubokręt płaski mały - śrubokręt płaski duży (przydatny do podważania zatrzasków) - ostro zakończone nożyczki (do przekuwania dziur i wycinania otworów) - duże nożyczki - szczotka z twardym włosem - nóż - klamerki i pędzle kaloryferowe - opcjonalnie koc/ręcznik + worek na śmieci i trochę piachu - druga osoba do pomocy przy wyciąganiu podsufitki i ponownym montażu 1. Proponuję rozpocząć od demontażu osłon słupków A, chociaż na tym etapie kolejność jest dość dowolna. Jak nie rozpoczniecie, podsufitka i tak będzie utrzymywać się na bocznych uszczelkach pokrytych materiałem od zewnątrz – uszczelka wzdłuż otworów drzwiowych równoległa do dachu od słupka A do słupka B oraz od słupka B do słupka C – zdjęcie 1.1 Zdjęcie 1.1 Mój samochód wyposażony jest w kurtyny boczne, dlatego osłony słupków A poza zatrzaskami przykręcone są torxami - każdy słupek jednym torx 25 pod zaślepką z zapisem airbag – zdjęcie 1.2. W przypadku braku kurtyn przechodzimy do podpunktu 1c. Zdjęcie 1.2 1a. Najpierw podważamy po bokach zaślepki płaskim śrubokrętem – zdjęcie 1.3 (A). Na każdym z węższych boków mają po jednym zatrzasku, natomiast w górnej części znajduje się wsuwka stabilizująca (B), której nie trzeba podważać, wychodzi bez problemu, ale sięga dość głęboko. Zdjęcie 1.3 1b. Wykręcamy śrubę torx – zdjęcie 1.2 1c. Wyrywamy osłonę z dwóch zatrzasków – zdjęcie 1.4 (A) - znajdujących się w 1/3 i 2/3 wysokości słupka. Kurtynę boczną oznaczono jako (B). W przypadku braku kurtyn bocznych pomijamy wcześniejsze kroki i wyrywamy boczek z trzech zatrzasków – zdjęcie 1.5. Oprócz śruby słupki A różnią się także stelażem. Słupek mocowany na trzech zatrzaskach (bez kurtyn) posiada stelaż praktycznie na całej powierzchni. Natomiast słupek mocowany na dwóch zatrzaskach i śrubie mocowany jest na o wiele mniejszym stelażu - zdjęcie 15.1 (w dolnej części tematu). Warto o tym pamiętać, ponieważ wyrywanie słupków po raz pierwszy może być trudniejsze i można pomóc sobie podważając słupek. W przypadku osłony bez kurtyn można podważyć w dowolnym punkcie, z kolei w przypadku osłony z kurtynami można oprzeć śrubokręt jedynie przy zatrzaskach, aby nie uszkodzić stelażu bądź delikatnego poszycia osłony. W tym przypadku proponuję odchylić uszczelkę materiałową między drzwiami, a słupkiem A, odchylić boczek i podważyć słupek płaskim śrubokrętem, ponieważ wyrywanie ręczne może skończyć się połamaniem słupka w miejscu, gdzie nie ma stelażu. Złamaniu może ulec kompozyt pokryty materiałem. Niestety wtedy już pozostaje trwałe odkształcenie zewnętrzne, nie wyprostujemy materiału i słupek będzie musiał zostać wymieniony lub pokryty nowym materiałem. Mi udało się bez problemu zdjąć słupki A. Któryś z poprzednich właścicieli musiał szarpać się z jednym z nich podczas montażu diody alarmu, stąd zewnętrzne pogięcia, jednak sama konstrukcja była nienaruszona. Postanowiłem i tak pokryć słupek czarnym welurem – o tym dalej. Zdjęcie 1.4 Zdjęcie 1.5 1d. Osłony słupków pociągamy w górnej części do wnętrza kabiny, sukcesywnie odchylając uszczelkę materiałową wzdłuż otworu drzwiowego. Wyciągamy słupek w górę, aby wydostać dolną część ze szczeliny między deską rozdzielczą, a słupkiem A. Osłona słupka A jest zdemontowana. 2. Kolejno demontujemy osłonę słupka B. Posiada on 2 zatrzaski umieszczone w górnej części – zdjęcie 2.1 i 2.2, o tej samej budowie co zatrzaski osłon słupka A, równolegle do linii dachu. W dolnej części, po lewej i prawej stronie znajdują się haczyki okalające wypustki z dolnej części osłony słupka B – zdjęcie 1.8. Demontujemy jedynie górną część osłony słupka, tj. część z regulacją wysokości pasa bezpieczeństwa. Rozpoczynamy od wyrwania górnej części z zatrzasków, a następnie po odciągnięciu górnej części od pionu do wnętrza kabiny, wyjmujemy w górę osłonę z dolnych zaczepów. Tutaj niestety mogą pojawić się pierwsze straty. Niewykluczone, że jeden z górnych zatrzasków zostanie wyrwany ze swoich szyn bądź uszkodzimy dolne zaczepy. Możliwy jest także demontaż poprzez rozchylenie dolnej części osłony na boki, aby najpierw z jednej strony, a następnie z drugiej wyciągnąć zaczepy łączące górną i dolną osłonę słupka B, a następnie wyrwanie górnych zaczepów, jednak niesie to za sobą większe prawdopodobieństwo uszkodzenia dolnych zaczepów. Polecam wykonanie zdjęcia bądź dokładną obserwację jak działa mechanizm regulacji wysokości pasa bezpieczeństwa. Ułatwi to ponowny montaż osłony, ponieważ istotne jest dopasowanie przycisku zwalniającego blokadę do samej blokady umieszczonej na słupku B. W przypadku błędu podczas montażu mechanizm nie będzie działał w ogóle, a pas może nie być samoczynnie napinany i wciągany do słupka po zwolnieniu. Zdjęcie 2.1 Zdjęcie 2.2 3. Demontaż osłony słupka C rozpoczynamy od położenia oparcia tylnej kanapy. Następnie wyciągamy boczek kanapy od góry spod osłony będącej jednością z całym boczkiem bagażnika - zdjęcie 3.1 (A). Boczek kanapy zamocowany jest na metalowym zatrzasku - zdjęcie 3.1 (B i C). Aby boczek odpiąć, należy podważyć najlepiej śrubokrętem płaskim dźwignię zatrzasku - zdjęcie 3.3 (B) i pociągnąć boczek do siebie mając na uwadze, że w połowie wysokości boczka znajduje się haczyk - zdjęcie 3.2 -, który może wyrwać piankę poliuretanową wypełniającą boczek. Należy ostrożnie wyjąć kawałek boczku do wewnątrz kabiny. Tym sposobem uzyskujemy dostęp do śruby, którą osłona słupka C przykręcona jest do karoserii - zdjęcie 3.3 (A). Odkręcamy śrubę, rozpinamy osłonę słupka z boczkiem bagażnika w miejscu przykręcenia śruby. Kolejno wyrywamy osłonę z zatrzasków słupka C - dwa zatrzaski: od góry w 1/3 i 1/2 wysokości słupka. Zdjęcie 3.1 Zdjęcie 3.2 Zdjęcie 3.3 4. Demontaż osłony słupka D oraz osłony górnej otworu bagażnika. To najtrudniejszy moment demontażu. Po czasie dowiedziałem się, że najlepiej zdemontować cały bok bagażnika, aby bezproblemowo zdemontować cały łuk osłon okalający otwór bagażnika. Prawidłowa kolejność to demontaż boczków bagażnika, następnie obu osłon słupków D i na końcu demontaż górnej osłony bagażnika. Niestety nie zademonstruję tego w ten sposób, ponieważ wykonałem to brutalniej, aczkolwiek skutecznie. W ferworze walki ze słupkami niestety zapomniałem wykonywać zdjęcia. Każdy słupek D składa się z 3 zatrzasków jakie spotkaliście już w poprzednich osłonach słupków - zdjęcie 4.1. Najpierw należy odkręcić śrubokrętem krzyżakowym śruby znajdujące się w miejscu spoczynku zasłoniętej rolety. Polecam wyjęcie całej rolety, aby boczki bagażnika straciły trochę na swojej sztywności, ponieważ roleta działa jak rozpórka w tym wypadku. Odchylamy lekko boczek bagażnika i wyrywamy osłonę słupka D z zatrzasków chwytając ją po stronie szyby bocznej, ciągnąc do siebie. Dodatkowo słupek zazębiony jest z górną osłoną, jednak gdy zobaczycie na własne oczy jak to wygląda, bezproblemowo ją wydostaniecie. W katalogach znalazłem informację, że osłona górna powinna być przykręcona śrubą do dachu, jednak u mnie żadnej śruby nie było. Był jednak przygotowany do tego otwór zarówno w dachu jak i w osłonie. Zdjęcie 4.1 5. Teraz przechodzimy do przodu, czas na demontaż słoneczników, ich zaczepów oraz osłonki za lusterkiem wstecznym 5a. Odpinamy słonecznik z zaczepu znajdującego się między jego ramieniem, a środkową lampką. Zaczep przykręcony jest do dachu dwiema śrubami krzyżakowymi. Jednak aby dostać się do nich, musimy najpierw zdemontować osłonę zaczepu. Należy podważyć ją energicznie śrubokrętem płaskim. Zdjęcie 5.1 pokazuje jak wygląda zaczep po zdemontowaniu osłony. Zdjęcie 5.1 źródło: Allegro Następnie demontujemy sam słonecznik odkręcając jedną śrubę krzyżakową mocującą słonecznik do dachu. Po jej odkręceniu musimy unieść wzdłuż podsufitki całe gniazdo słonecznika, ponieważ jego haczyk zachodzi za podsufitkę - zdjęcie 5.2 Zdjęcie 5.2 źródło: Allegro Następnie wypinamy wtyczkę elektryczną podświetlenia słonecznika. 5b. Demontujemy osłonkę za lusterkiem wstecznym. Zamocowana jest ona na jednej śrubie i prowadnicy. Po prostu odkręcamy i spada w dół. 6. Demontujemy środkowe, przednie oświetlenie kabiny. Jest to jedyna lampka przykręcona do dachu - zdjęcie 6.1 (A- pod osłoną). Pozostałe utrzymują się jedynie w otworach podsufitki na zatrzaskach i można je zdemontować później, poza samochodem. Nie musimy, ale możemy zdemontować klosz lampy podważając go śrubokrętem płaskim. Ułatwi to demontaż osłony z tworzywa, ponieważ będziemy mieli lepsze dojście do podważania. Nie jest to jednak konieczny krok, ponieważ osłonę można podważyć bo bokach, jednak wzrasta ryzyko połamania zaczepów, które w tym wypadku są z tworzywa sztucznego - zdjęcie 6.1 (X- pod osłoną). Ja jeden niestety połamałem. Zdjęcie 6.1 Odkręcamy dwie śruby krzyżakowe mocujące lampę w dachu. Możemy pozostawić jeszcze lampę w podsufitce, lub od razu wyjąć ją z otworu, podważając ją. 7. Demontaż uchwytów bocznych Każdy uchwyt boczny przykręcony jest do dachu długimi śrubami torx 25. Należy odchylić zaślepki i odkręcić śruby. Zaślepki mogą odchylyć się za daleko, co może prowadzić do nieumyślnego ich ułamania przy siłowym złożeniu uchwytu. Polecam wydostać je płaskim śrubokrętem z zagłębień i przymknąć otwory pozostałe po śrubach. 8. Demontaż zaczepów górnych rolet pionowych. Tutaj lepiej uważać, ponieważ bardzo łatwo można połamać ramki mocujące podsufitkę do gniazd. Każda ramka zatrzaśnięta jest po bokach zatrzaskami - zdjęcie 8.1- , a w górnej części znajduje się metalowa prowadnica, utrzymująca całość w poziomie - zdjęcie 8.2. Każdą ramkę musimy podważyć płaskim śrubokrętem po bokach. Jeśli ramka nie poddaje się, możemy pomóc sobie mniejszym śrubokrętem płaskim i podważyć ją od wewnątrz, pośrodku boku ramki przy samym zatrzasku. Jeśli wyjmiemy jeden zatrzask, drugi wyjdzie po lekkim odchyleniu ramki do wnętrza kabiny bez problemu. Zdjęcie 8.1 źródło: Allegro Zdjęcie 8.2 źródło Allegro 9. Podsufitka nadal utrzymuje się na bocznych uszczelkach materiałowych - zdjęcie 1.1. Można je odchylić bez problemu palcami. Przyda się asysta drugiej osoby, aby podsufitka, szczególnie w bagażniku nie zgięła się. 10. Ostatnim etapem wyjęcia podsufitki jest odpięcie przewodów elektrycznych oświetlenia kabiny, oraz wyprowadzenie z rynienek przewodu do anteny, w moim przypadku GSM/AM/FM. Zdjęcie 10.1 Zdjęcie 10.2 11. Podsufitka jest już zdemontowana, możemy ją wyjąć przez otwór bagażnika Zdjęcie 11.1 Zdjęcie 11.2 Jak widać, ratowałem się pinezkami, aby jakoś dojechać do domu bez wiszącej tkaniny 12. Demontujemy pozostałe lampki, wszystkie zamocowane są na bocznych zatrzaskach, co nie jest w ogóle problematyczne 13. Przystępujemy do oczyszczania podsufitki. Zrywamy ręcznie starą tkaninę - zdjęcie 13.1. Zdjęcie 13.1 Pozostałą elastyczną piankę poliuretanową zdzieramy przy użyciu noża. W zakamarkach posiłkowałem się starą łyżką oraz zaokrągloną końcówką małego brzeszczotu - zdjęcie 13.2 i 13.3 Można podejść do tematu chemicznie, tj. z doświadczenia podpowiem, że pianka poliuretanowa poddaje się po potraktowaniu jej dichlorometanem, jednak raczej tylko osoby będące chemikami mają do niego dostęp. Jeśli jednak ktoś go zdobędzie to unikajcie wdychania. Ma on działanie usypiające jak narkoza. Ja wykorzystywałem go jedynie w skrajnych przypadkach czyszczenia sprzętu laboratoryjnego przy swojej pracy inżynierskiej dotyczącej właśnie takich pianek. Uwaga jednak na samą podsufitkę, jest ona kompozytem, który także może ulec rozpuszczeniu Zdjęcie 13.2 Zdjęcie 13.3 Pomocna jest szczotka/zmiotka z twardym włosem do usuwania zdartej pianki i kleju z pola działania. *Na tym etapie zająłem się montażem anteny do cb radia w dziurze w dachu, link do tutorialu poniżej 14. Po oczyszczeniu podsufitki - zdjęcie 14.1- przystępujemy do klejenia. Przeczytałem na forum, że poleca się klejenie zarówno stelażu, samej podsufitki jak i materiału. Ja z kolei stanowczo odradzam nakładanie kleju na gąbkę tapicerki. To za dużo, przesiąknie Wam i pozostaną ślady. Klej jest na tyle mocny, że wystarczy posmarowanie podsufitki i to standardową warstwą, bez przesady. Polecam przykleić najpierw powierzchnie płaskie, a dopiero potem zająć się krzywiznami, z tego względu, że jeśli przykleicie całość na raz to: a) tapicerka nie będzie się trzymać krzywizn, ponieważ będzie napięta między krawędzią podsufitki, a płaskimi powierzchniami b ) nie będziecie mogli powrócić do miejsc, gdzie połozyliście za mało kleju i tapicerka odchodzi c) lepiej zajmować się każdą krzywizną z osobna i lepiej, żeby materiał w sąsiadującej części był już dobrze przyklejony, ponieważ będziecie walczyć z naciąganiem jego wgłąb krzywizn. Zdjęcie 14.1 14a. Rozkładamy materiał. Nie polecam docinania na tym etapie, ponieważ możecie się przeliczyć. Pozostawcie nadmiar zarówno z przodu podsufitki, jak i z tyłu. Zdjęcie 14.2 Zdjęcie 14.3 14b. Rozpoczynamy klejenie. Klej wiąże dość szybko, dlatego polecam się spieszyć. Przyklejamy powierzchnię płaską między przednią lampką, a środkową lampką. Polecam wziąć reklamówkę lub worek na śmieci i przez niego gładzić, dociskać tkaninę do podsufitki, aby nie narobić śladów palcami, które mogą być brudne. 14c. Przyklejanie tapicerki wokół środkowej lampki. Tutaj pojawiają się pierwsze schody. Materiał będzie walczył z Wami. Wykorzystałem stary dziecięcy kocyk, nasypałem do worka na śmieci żółty piasek i takim zestawem docisnąłem równomiernie tapicerkę. Ten sam chwyt wykorzystałem przy przedniej części podsufitki. Widoczny na zdjęciu pojemnik z wodą był już zbędny, to za dużo Materiał dookoła dodatkowo gładziłem dłońmi przez kocyk. Zdjęcie 14.4 14d. Dalsze postępy w klejeniu. Dodatkowo pomalowałem czarnym, matowym sprayem słupki B, C i D po uprzednim odtłuszczeniu. Wcześniej były koloru beżowego. Tutaj zainspirowałem się wyglądem wnętrza Mercedesa W202 po liftingu w wersji Sport. Zdjęcie 14.7 przedstawia słupki przed malowaniem i oklejaniem. Zdjęcie 14.5 Czułem presję czasu i koniec wolnego, dlatego słupki B malowałem bez demontażu pasów bezpieczeństwa. Wymagało to malowania podzielonego na części. Zdjęcie 14.6 Zdjęcie 14.7 14e. Podklejanie boków podsufitki oraz zakładki. Uwaga! - boki z wykluczeniem długości między słupkami C i D docinamy do zera - pozostawiamy zakładkę na długości szyby w bagażniku - pozostawiamy zakładkę z na przodzie, nad przednią szybą - pozostawiamy naprawdę niewielkie zakładki w otworach lampek. Polecam robić to ostrożnie, najpierw zostawić więcej materiału i docinać w miarę potrzeby przy montażu. Obciąć więcej zawsze zdążycie, a lepiej, żeby nie doklejać potem pasków przy lampce. Zdjęcie 14.8 Zdjęcie 14.9 Zdjęcie 14.10 Przy okazji można zauważyć mały spoiler drugiego tutorialu - nowe miejsce cb radia Miejsca zakładek dociskamy klamerkami na czas schnięcia kleju. Od strony kabiny podkładałem pod klamerki trzonek pędzla kaloryferowego, aby nie powstały wgłębienia w miejscach docisku klamerek. 15. Dodatkowo obkleiłem, jak już wspomniałem, osłony słupków A czarnym welurem. Podobnie posługiwałem się klamerkami i pędzlem kaloryferowym. Główne klejenie wykonywałem na dworzu, ponieważ nie mogłem już znieść oparów kleju. Tutaj jako chemik mogę polecić picie mleka, to powszechnie stosowana praktyka przy oparach, próbach palnych, ponieważ białka działają neutralizująco na to, co wdychacie. W tym przypadku nie ma szczególnego zagrożenia, ale jeśli pracujecie np przy galwanizacji lub spalaniu polimerów, jest to dość istotne. Zdjęcie 15.1 Zdjęcie 15.2 16. Docinanie otworów - tutaj w ruch nożyczki, przebijanie otworów, wycinanie, nic trudnego 17. Montaż oświetlenia. Lampki będą wchodzić dość ciężko z uwagi na grubą warstwę pianki, która jest pod całą tkaniną, także przy otworach, a nie tylko na powierzchniach zewnętrznych. Musicie uzbroić się w cierpliwość i sporo wyważonej siły, szczególnie w przypadku podświetlenia słoneczników. Pozostałe lampki nie sprawiły mi problemu. Zdjęcie 17.1 18. Ponowny montaż. Praktycznie jest to operacja odwrotna do demontażu, więc jeśli macie pytanie to jestem na nie otwarty, zarówno tutaj jak i w wiadomościach prywatnych. Jeśli wykonaliście wszystkie otwory w odpowiednich miejscach, nie powinno być żadnego problemu Zdjęcie 18.1 Zdjęcie 18.2 Uwagi/Wnioski - Praca zajęła mi 3 dni. Można to wykonać w dwa dni, jednak ja straciłem jeden dzień na demontażu i dokładnym oczyszczeniu podsufitki. Jeśli ktoś nie chce skrobać do ostatniego okruszka kleju to wyrobi się w dwa dni. - Początkowo smarowałem klejem zarówno podsufitkę jak i tapicerkę, stąd przy środkowej lampce podświetlenia klej przebił i powstały punktowe odbarwienia. - Uważajcie przy przykręcaniu przedniej lampki, aby nie przesadzić z momentem, ponieważ uchwyty na śrubę są delikatne, ja jeden wyłamałem. Wymieniłem lampę na inną, nawet w sumie bardziej pasującą kolorystycznie - cdn, może coś jeszcze przyjdzie mi na myśl Efekt końcowy
  25. Niedługo pojawi się napisany przeze mnie tutorial. Misja została ukończona powodzeniem https://a4-klub.pl/topic/404655-tutorial-montaż-anteny-w-dachu-i-radia-w-podsufitce-a4-b5-avant/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...