Skocz do zawartości

poczekaj

Pasjonat
  • Postów

    146
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez poczekaj

  1. Niekoniecznie filia. W Polsce jest mnóstwo tych sklepów internetowych z oponami - wyrosły jak grzyby po deszczu. W wielu przypadkach to są tylko pośrednicy, bez własnych magazynów lub z symbolicznymi magazynami, dlatego wtedy nadawcą może być zagraniczny podmiot. Może się okazać, że nokiany dostaniesz od kogoś zupełnie innego niż Verdki
  2. Czy problem występuje tylko jak się jedzie na gazie (rusza, przyspiesza), czy także jak samochód się toczy na luzie ze skręconymi kołami?
  3. Super, wobec tego niepotrzebnie miałem obawy. Gratuluję zakupu. Z nokianów na pewno będziesz zadowolony, chociaż patrząc na czas oczekiwania nie wiem czy opłaci się je naciągać.
  4. Moim zdaniem właśnie taka jazda po kilkanaście kilometrów przez mniej lub bardziej zatłoczone miasto jest miarodajna. A to dlatego, że kupowanie 3l dizla żeby jeździć na zimnym silniku 4km w jedną stronę ze średnią prędkością 15-20 km/h nie jest używaniem samochodu zgodnie z przeznaczeniem i nie od dziś wiadomo że klekot nie będzie oszczędny na takiej trasie.
  5. Jazda w dużych miastach w godzinach w których nie ma korków ma właśnie te plusy, że można się rozpędzić i toczyć, bez ciągłego hamowania i skręcania. Dlatego spalanie wychodzi tak jak wychodzi. W Warszawie poza godzinami szczytu mam podobnie, a w Białymstoku musiałbym się mocno gimnastykować żeby zejść poniżej 10l. Poza tym mój FIS chyba mnie oszukuje, bo jeżdżę 20% miasto, 80% trasa. Spalania mam ok 10l +-0,5 w mieście i ok 7l na trasie wg wyświetlacza, a z tankowania wychodzi 9l. Jak już się wjedzie do trochę zatłoczonego centrum, albo kluczy się po osiedlowych uliczkach, to nie ma litości. Zasięg spada w oczach. To wszystko podaję oczywiście z pomiarów na nagrzanym silniku. Jadąc na zimnym trzeba dorzucić 3 litry.
  6. Dla mnie ten sklep to jakaś krzywa akcja. Zero opinii, ledwo co powstał a na stronie podane, że 12 lat na polskim rynku. Konto na allegro zawieszone - http://allegro.pl/show_user.php?uid=37470890 Brak płatności za pobraniem... Nazwa firmy: 3 AT Polska Data wpisu do rejestru przedsiebiorców:2013-01-03 Po wpisaniu w googlu: Usługi informatyczne, Warszawa Ewenutalnie w Tychach, czyli to co bardziej pasuje i zgadza się NIP i REGON podany na stronie sklepu: http://www.krs-online.com.pl/3-at-polska-krs-1297774.html Data rozpoczęcia działalności:2014-05-26 A na stronie: Firma 3 AT Polska, która jest właścicielem platformy internetowej polskihurtopon.pl, działa na rynku ogólnopolskim już od kilkunastu lat. Jak dla mnie, to śmierdzi wałkiem na kilometr, no ale może jestem jakiś wrażliwy. Czekam na relację, bo może przepłaciłem w styczniu za takie same nokiany i za goodyear eagle kupując w normalnych sklepach. Życzę powodzenia i oby moje zdanie było mylne.
  7. poczekaj

    Wady i zalety 3.0 TDI

    Sam mówisz, że b7 to poliftowe b6, co jest oczywistym faktem. Zatem chyba wiesz, że w B6 nie było 3.0 tdi. We wszystkich swoich poprzednich wypowiedziach cały czas rozróżniam kwestię wyboru modelu samochodu i wersji silnikowej, bo potrafi być przepaść w kosztach utrzymania. Zatem ogół b7 jest sprawdzoną starą konstrukcją dlatego ją wybrałem, a wybór 3.0 tdi jest efektem chłodnej kalkulacji silnikaktóry ma być mocny i nie być kompletną padaką. Pytasz czy widzę co piszą o silniku. Zobacz jakie samochody ludzie wrzucają do działu zakup kontrolowany. Ulepy za 25k, a potem lament w internecie że się wszystko psuje, warsztat wycenił naprawę na 15k, a łańcuch zaczął klekotać przy 203k km. Ciekawe jaki był przebieg, zanim go handlarz sprowadził. Może lepiej poczytać ile osób które samochód kupiły mając głowę na karku i świadomość w co się pakują na nie narzeka? Chyba już nie tak dużo.
  8. poczekaj

    Wady i zalety 3.0 TDI

    To też jest element tego co kto woli. Dla mnie jest to zaletą, że jest to sprawdzona konstrukcja, którą przeciętny mechanik zna na pamięć. Jak dla mnie to dopiero odgrzewanie kotleta w postaci Exeo było przesadą. Ja kupując B7 nie oczekiwałem nowoczesnych rozwiązań dzisiejszej motoryzacji. Chodziło o samochód względnie nie za stary jak na polskie warunki, bez nowoczesnych wymysłów typu tarcze zintegrowane z piastami jak w plastikowej pierdziawce jaką jest cytryna C3 picasso, gdzie zmiana tarcze + klocki co 50-60k km kosztuje co najmniej 3k... W żadnym wypadku nie twierdzę ze a4 b7 to absolutny ideał. Dla mnie po prostu najsensowniejszy rezultat chłodnych kalkulacji.
  9. poczekaj

    Wady i zalety 3.0 TDI

    Początkowo pominąłem MB i BMW, bo jak lukaszooo wcześniej napisał, że sceptycznie myśli o 3.0tdi, bo drogo, to chciałem pokazać przykłady, że w tańszych markach samochody z silnikami z górnej półki też potrafią drenować portfel. Każdy musi sam zdecydować co dla niego jest dobre. Dla mnie mercedes odpadał, bo jestem na niego za młody. BMW E46 za stare, E91 za drogie + wg kalkulatora hestii you can drive za ubezpieczenie BMW bym płacił tysiaka więcej niż za Audi + opony run on flaty i koszty rosną... Rozważałem Alfę 159, ale benzyny niegazowalne, a uznałem że jeżeli brać diesla, to bez kompromisów. 3.0 V6, bo jak ma się psuć to i tak sprzedam. Saab chodził mi po głowie, ale za dobry egzemplarz trzeba było dać więcej niż za Audi. Laguna 3 GT, też fajne wozidełko, ale jednak nie spełnienie marzeń. Wszystko sobie przekalkulowałem i zdecydowałem, że najlepiej wyjdę z A4 i nie żałuję. Mam nadzieję, że inni szanowni użytkownicy forum też nie żałują wyboru
  10. poczekaj

    Wady i zalety 3.0 TDI

    Jak wejdziesz na allegro i wpiszesz następujące parametry: rocznik od 2005 do 2007, 3.0 diesel to są 3 marki - BMW, Audi, Merc. Podałem przykłady benzynowe, bo nie ma poza świętą trójcą konkurencyjnych 8-10 letnich diesli dla a4 b7 3.0 tdi. No dobra, był 3.0 CDTI, ale przy nim 2,5 V6 tdi, to bezawaryjny motor.
  11. poczekaj

    Wady i zalety 3.0 TDI

    Moim zdaniem niepotrzebnie. Fakty są takie, że jak chcesz szybko jeździć, albo jeździć fajnym samochodem, który coś w sobie ma i jest młodszy niż 10 lat, to jest drogo, albo bardzo drogo. Jak się rozważy inne samochody w podobnej cenie, to każdy ma jakieś bolączki i utrzymanie każdego kosztuje. Oczywiście masz w 3.0 naprawy, które są kosztowne, ale jak kupisz i raz zrobisz rozrząd, wtryski, to masz z tym spokój prawdopodobnie do końca posiadania tego samochodu. Z plusów natomiast można przebierać w warsztatach, bo Audi jest popularne. Dostęp do części ori, zamienników czy używanych jest ogromny. A teraz przykłady z innych marek. Saab 9-3 (Vectra C) 2,8 turbo - nie wiem jak teraz, ale rozrząd na łąńcuchu swego czasu kosztował ponad 10k. Starczał na mniej niż 100k km. Za samochód płacisz jak za Audi, albo więcej, bo mały wybór a dostajesz Vectrę w ładnym opakowaniu Alfa 159 - komplet wahaczy na przód 3k - jak dla mnie trochę prestiż na siłę robiony ceną. Do B7 na Febi taniej się poskłada Subaru legacy diesel - to jest temat rzeka . Ani to szybkie, ani trwałe, a naprawy zabijają. Jak kupisz bezawaryjną mocną benzynę, np mondeo 2,5t, albo hondę 2,4 to spłacisz to na stacji paliw. BMW kosztuje podobnie jak Audi, wiec pozostają tylko jakieś topowe modele tańszych producentów. Laguna III 3.0 dCi - chyba na palcach jednej ręki można policzyć egzemplarze jeżdżące w Polsce. Podsumowując, jak się chce szybki samochód, to raczej trzeba rozważać to co się woli, a nie to co ma się opłacać, bo od opłacania to jest octavia i dacia.
  12. Nokian: Line E, B zLine - w zależności od wersji E, A lub C,A
  13. poczekaj

    B7 Crew

    U mnie na luzie jak silnik rozgrzany, wskazówka od dołu opiera się o 800. Chodzi mi o to, że górna krawędź wskazówki jest na 800, a nie idealnie po środku.
  14. poczekaj

    225/45/17 czy 235/45/17

    To chyba musi dużo zależeć od felgi, bo ja mam sline 9-ramienne 7,5j i opona 215 nie jest węższa od felgi. Chyba zrobię zdjęcia żeby porównać zimowe 215 i letnie 235. Wydaje mi się, że jedne i drugie wyglądają przyzwoicie na tej feldze.
  15. Zimne sprzęgło to raczej nie ma nic wspólnego z tym. A jak przygazujesz na luzie, to normalnie obrotomierz idzie?
  16. Moje problemy ze sprzęgłem były w poprzednim samochodzie innej marki, więc nie wiem nic o piszczeniu w Audi. Mówią, że jak wymieniać dwumasę, to od razu tarczę i docisk. Myślę że nie ma co panikować na zapas. Pojeździj, poobserwuj czy problem się nie nasila, bo kasę wywalić łatwo, a niewiele może z tego wyniknąć.
  17. Jak komuś za wysoko bierze, to niech sobie zapowietrzy trochę układ, to będzie brało przy podłodze. A na poważnie, to jeździć póki działa, a potem cały komplet wymieniać. Ja niestety boleśnie doświadczyłem jak pewnego razu postanowiłem wymienić sam wysprzęglik, ale bez tarczy i docisku (wtedy dwumasy nie miałem w samochodzie).
  18. Jak jesteś z Warszawy, to mogę pożyczyć na przymiarkę 235/45/17, bo mam dwie na sprzedaż.
  19. Jak by była lipa to fabryka by nie zalecała
  20. Z rozmiarów podanych przez Fido, na lato mam pierwszy, a na zimę trzeci. Jedne i drugie są spoko. Letnie 235 są parę groszy tańsze niż 215, przynajmniej te lepsze modele - Nokian zLine, Dunlop Sport Max RT. 215 poleca się, bo podobno lepiej się prowadzą w koleinach i są najlepszym zamiennikiem (pod względem obwodu koła) dla zalecanego przez producenta rozmiaru 235/45/17
  21. No jest to dobre i bezpieczne rozwiązanie, ale potem jak gdzieś się trafi korek na trasie, np przy wypadku jak jest droga zablokowana, to żeby się nie nudzić i uczestniczyć w dyskusji trzeba mieć włączony zapłon, albo silnik.
  22. http://www.tyrereviews.co.uk/Tyre-Size/ A ceny sprawdzisz na www.skapiec.pl
  23. Póki co w Polsce mamy wolną amerykankę, ale całe szczęście pomału zaczyna się to zmieniać. Co jakiś czas zaczynają się pojawiać pojedyncze przypadki precedensów typu, że kierowca miał pierwszeństwo i zielone światło, ale jest winny wypadkowi. (google: "winny choć miał pierwszeństwo" - akurat byłem w miejscu tego zdarzenia zaraz po wypadku). Póki co pewnie poważnych konsekwencji nie miałbyś, ale nigdy nie wiesz na kogo trafisz - może potrącisz dziecko adwokata, który będzie bardzo dokładnie doszukiwał się Twojej winy. A może trafisz na sędziego, któremu domorosły tuner zabił dziecko i tenże sędzia uzna że warto by zrobić z Ciebie przykład dla społeczeństwa. Ubezpieczalnie też robią wszystko żeby wypłacić jak najniższe odszkodowania, a najlepiej żeby nie płacić wcale. A czemu piszę, że całe szczęście, że zaczyna się to zmieniać? Skoro świadomie wyposażasz samochód w oświetlenie niedopuszczone do użytku, nic nie robisz sobie z tego że oślepiasz innych kierowców, nie boisz się mandatów, problemów z zabranym dowodem rejestracyjnym, czy też na okresowym badaniu technicznym, to może jak przeczytasz w internecie, że ktoś zdrutowanym samochodem potrącił pieszego teoretycznie nie ze swojej winy i teraz do końca życia będzie wypłacał rentę rodzinie poszkodowanego, to może przemówi do rozsądku. Nawet jeżeli zamontowałeś te żarniki tak, żeby nie oślepiały innych i ręcznie pilnujesz regulacji pochylenia świateł i teoretycznie wszystko jest dobrze, to nie znaczy, że ktoś nie wykorzysta tej modyfikacji przeciwko Tobie, bo akurat jest coś do czego można się przyczepić.
  24. Mam podobnie. Wrażenie jest jakby koło zamiast się toczyć, szurało w bok po asfalcie, ale dźwięk jest wynikiem jazdy ze skręconymi kołami, a nie samego kręcenia kierownicą. Sytuacja występuje tylko jak ruszam ze skręconymi kołami, jak samochód się toczy siłą pędu, to nie. Też czekam na info w czym rzecz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...