Sprawa jest prosta. Poszedł Ci czujnik kąta skrętu kierownicy. Bez tego esp nie ma informacji, jakie są Twoje zamiary, czy różnica w szybkości obrotu poszczególnych kół to już poślizg, czy jest zamierzona, bo akurat dosyć energicznie skręcacsz.
A ponieważ esp jest zitegrowane z abs, koputer po wykryciu błędu w jednym systemie odłączył Ci całą elektonikę.
Miałem podobną sytuację, tylko mnie poszła przepływka i "przytkało" CPU silnika. Skutkiem tego komputer sterujący silnika odmówił współpracy z systemem esp (bo esp to nie tylo przyhamowanie poszczególnych kół, ale przede wszystkim "zdławnie" mocy) a esp zintegrowany z abs, nie mając możliwości skutecznego działania, odłączył się wraz z abs, edb i całą resztą elektroniki.
Najprawdopodobnije przytarła się taka taśma pod poduszką powietrzną i zrobiło się zwarcie. (przynajmniej ja tak miałem choć u mnie błąd ten występował sporadycznie, bo wymieniłem, zanim prztarła się do końca.