Jest temat o renowacji plastikowych reflektorów, zakładam o szklanych (lub jakiś mega twardy poliwęglan?) halogenach, jako, że robiłem u siebie, to może komuś się przyda fotorelacja Ogólnie nie jestem do końca pewien czy to szkło, w każdym razie żadne pasty polerskie, ani ręczne tarcie papierem nawet 400 raczej jedynie je głaska.
Potrzebne rzeczy:
-papiery ścierne na rzepie o grad. ok. 100-200
-wiertarka lub polerka z mocowaniem
-woda
-lakier bezbarwny w sprayu połysk (2K z utwardzaczem, jeśli nie będziemy zabezpieczać folią ochronną)
-taśma papierowa + kawałek folii Stopień trudności: 3/10 Czasochłonność: 1h - 1,5h + schnięcie Przed i po:
1. Zdejmujemy atrapę halogenu - wkładamy najlepiej dwie ręce w środek i odczepiamy ciągnąc do dołu za zaczepy zaznaczone na czerwono, wysuwamy z zaczepów zaznaczonych na zielono, uważając przy tym, aby nie szarpnąć do dołu inie zarysować sobie zderzaka
2. Czyścimy halogen - np. kawałkiem glinki czy gąbką. Oklejamy kawałkami taśmy papierowej zderzak pod halogenem i nad - najlepiej ze 3 warstwy.
3. Docinamy sobie papiery do rozmiaru talerza, najlepiej talerz 75mm lub mniejszy. Zaczynamy od najmniejszej gradacji, w moim przypadku papier 80.
4. Zaczynamy szlifować halogen - najpierw warto go lekko zwilżyć wodą i co chwila nią przepłukiwać z białego nalotu, który będzie się pojawiał. Najlepiej do tego skorzystać z jakiegoś atomizera. Szlifujemy na obrotach 500-600 do momentu aż powierzchnia będzie równomiernie matowa w dotyku i nie będzie widać dołków od kamyków na powierzchni szkła. Po papierze 80 mniej więcej taki efekt:
5. Przechodzimy kolejno do szlifowania wyższymi gradacjami, u mnie były to 120 i ostatnia 180 (wyższe nie mają już sensu, bo nie działają odpowiednio na powierzchnię). Po 180 wyglądało to tak:
Możemy odkleić papierowe taśmy. 6. Przemywamy powierzchnię z resztek opiłków, a następnie bierzemy jakiś alkohol lub jakiś preparat odtłuszczający przed woskiem i przecieramy dokładnie powierzchnię, wycieramy do sucha.
7. Zabezpieczamy okolice halogenu przed malowaniem. Można użyć folii stretch + papierową taśmę, jak na zdjęciu
8. Bierzemy bezbarwny lakier w sprayu połysk 2K i aplikujemy spokojnymi ruchami, pierwsza warstwa cieńsza
Kładziemy 2-3 warstwy w odstępach 15-20 minut. Na koniec można podsuszyć suszarką. 9. Efekt końcowy:
Cieszymy się z nowych halogenów
Lakier pełną twardość osiąga po 24 godzinach i dopiero po tym czasie kładziemy jakieś powłoki, itp. Ewentualnie wtedy można też polerować halogen jak normalny lakier, jeśli wyjdzie nam gdzieś jakaś mora. 10. Odklejamy folię i zakładamy atrapę z powrotem, wciskając aż kliknie