Musashi Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 chłopaki, widzę że w wielkopolsce wiedziecie prym, więc prośba o pomoc moja A3-jeczka już nie aktualna (ukradziona w nocy 6 kwietnia z Grunwaldzkiej w Poznaniu, na przeciwko policji na Rycerskiej). Gdyby gdzieś wpadła Wam w oko czarna, pięciodrzwiowa bez oznakowań z tyłu samochodu, nr rejestracyjny juz pewnie nieaktualny - dajcie znać. To moje ukochane autko. Teraz zostało mi pożyczać od męża A4-reczkę. Ale to nie to samo... ;( rok i 2 tygodnie temu jakies indywidua poczestowaly sie moja A4, budzac moj gniew... lacze sie w bolu
Madas Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Piechol znasz http://www.allegro.pl/item995844472_galaxy_y_4_carbon_donic_persson_all.html nie kojarzę po nicku ale to jeszcze może być ten drugi Ślesin w okolicach Bydgoszczy a tak w ogóle to rakietki średnie bo to są kopie ori
Musashi Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 robią już naprawdę, różne rzeczy a wczoraj w serwisie w krotoskim usłyszałam że rozwalenie niedźwiedzia i alarmu w naszych autkach to dla nich 15 minut roboty swoją drogą ciekawe skąd to wiedzą... aby dokonac kradziezy wspolczesnego auta, trzeba najpierw rozpoznac grunt. jednymi z pierwszych klientow nabywajacych nowe zabezpieczenia sa wlasnie zlodzieje. dosyc czesto kopiowane sa kluczyki w czasie otwierania auta. w poblizu upatrzonego auta siedzi zlodziej ze skanerem i nasluc**je. teraz jest moda na zagluszanie radiowe w czasie zamykania auta - warto zlapac za klamke czy pojazd faktycznie jest zamkniety.
Andzia_P Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 ból okrutny, ale jest jeszcze we mnie iskierka nadzieji że te gnoje gdziś tą moją A3-ką wpadną, miała z tyłu dwa foteliki dziecięce, więc rzucała się w oczy, swoją drogą babie ukraść autko ... bez skrupułów to złodziejstwo teraz.. [br]Dopisany: 11 Kwiecień 2010, 14:39_________________________________________________wiesz, tego dnia kiedy mi ukradli auto trzy razy wracałam sprawdzić czy jest zamknięte, a mój mąż o 2.30 był jeszcze na podjeździe i auto stało, więc mieli naprawdę mało czasu na juchte... a co do zabezpieczeń to słyszczałam że na wszystko już coś mają, to tylko kwestia ilości czasu poświęconego na włamianie... a włamań coraz więcej bo policja jedyne co robi to czeka 30 dni na umorzenie śledztwa, gdyby wiedzieli że nie są w tym kraju bezkarni to by się tak nie szarogęsili. Byłam dzisiaj na giełdzie i wiecie co... to największa jawna juchta pod słońcem... dopóki takie będą istniały dopóty będziemy pozbywać się swoich aut niestety...[br]Dopisany: 11 Kwiecień 2010, 14:44_________________________________________________Dajcie znać jak będzie coś wiadomo o nowym spocie, chętnie włączę się do spokań..
Musashi Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 kradziez trwa doslownie moment. przychodzi grupa zorganizowana. kto inny otwiera, kto inny dobiera sie do silnika kto inny uruchamia i odjezdza. jezeli auta nie uda sie uruchomic w ciagu paru minut zlodzieje odpuszczaja. moje auto rowniez widzialem ostatni raz ok 2.oo. po 4.30 ludzie pojawiaja sie na ulicach, wiec po sprawie musi byc do tego czasu.[br]Dopisany: 11 Kwiecień 2010, 14:56_________________________________________________generalnie zdarzenie nauczylo mnie jednego. samochod jest rzecza nabyta, nie ma sensu sie zbyt do niego przywiazywac. jezeli sie wniego laduje pieniadze, to w zakresie niezbednym ew. mozliwym do ubezpieczenia. sa istotniejsze w zyciu sprawy, rodzina, zdrowie, uczucia...
Andzia_P Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 pewnie tak jest, chociaż u mnie aż taką ekipę od razu chyba by zauważono, mam policję na Rycerskiej na przeciwko, na dyżurce przecież 24 h siedzą, trzy osoby krecące się po parkingu chyba nie należą do codzienności [br]Dopisany: 11 Kwiecień 2010, 15:06_________________________________________________dokładnie tak, ale autko dostałam z okazji narodzin naszego pierwszego dziecka więc emocjonalnie troche się z nim związałam
Madas Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 byłem z tydzień temu w Auchan i postawiłem auto obok nowego Fiata Sedici ... poszedłem na zakupy .... wracam a tu stasza pani z panem i rowerkiem dla dziecka chodzą koło mojego auta ... zdziwiony pytam co się stało .... oni mi na to " czy widział pan takie srebrne auto uterenowione " a ja im na to że tak z 20 min temu zaparkowałem koło niego ..... no to babka prawie zemdlała bo miała nadzieję że zapomniała gdzie postawili ....... byłem tam jak napisałem jedynie 20 min w biały dzień dodam .... więc złodzieje nie mają skrupułów i czy to dzień czy noc nie ma już znaczenia .... i nawet z dwoma fotelikami zabrali to dla mnie już żenada :thumbdown: :thumbdown:
Musashi Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 pewnie tak jest, chociaż u mnie aż taką ekipę od razu chyba by zauważono, mam policję na Rycerskiej na przeciwko, na dyżurce przecież 24 h siedzą, trzy osoby krecące się po parkingu chyba nie należą do codzienności [br]Dopisany: 11 Kwiecień 2010, 15:06_________________________________________________dokładnie tak, ale autko dostałam z okazji narodzin naszego pierwszego dziecka więc emocjonalnie troche się z nim związałam przychodza etapami, najpierw gosc ktory otwiera, kolejno gosc ktory zaklada instalacje, na koncu gosc ktory odjezdza.... w danym momencie jest jeden. minimalizuja ryzyko. [br]Dopisany: 11 Kwiecień 2010, 15:11_________________________________________________ i nawet z dwoma fotelikami zabrali to dla mnie już żenada :thumbdown: :thumbdown: wielu, wg wspolczesnych norm spolecznych, normalnych ludzi nie ma skropulow a zlodziej ma je miec?
Madas Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 każdy fachowiec powinien mieć jakieś święte zasady nawet złodziej ...
nike21 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 cześć Andzia mi również przykro z powodu Twojej straty... ale na spociki zapraszamy [br]Dopisany: 11 Kwiecień 2010, 15:21_________________________________________________ każdy fachowiec powinien mieć jakieś święte zasady nawet złodziej ... no i mają... za***ać jak najwięcej - to ich główna zasada
Musashi Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 każdy fachowiec powinien mieć jakieś święte zasady nawet złodziej ... wielu, wg wspolczesnych norm spolecznych, normalnych ludzi nie ma skropulow zlodziej z definicji do normalnych ludzi nie nalezy w przypadku zlodzieja trudno mowic o nim jako o fachowcu. fachowiec z definicji to m.in. osoba ktorej dzialalnosc wywoluje precyzyjne ale i pozytywne skutki..... nie powodując szkód w zdrowiu i mieniu
Madas Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 tak napisałem z mojego pkt widzenia ... regułki tu mi nie potrzebne
Andzia_P Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 wiecie co by się w tym mieście (i nie tylko tym) nie działo, jest na to niejako przyzwolenie nikt w tych sprawach nic nie robi, a tzw. dziuple to prawie jawne garaże na strzeżonych osiedlach itp. Sama na takich mieszkałam to wiem co na nich się dzieje. Parkowanie samochodów bez blach są na porządku dziennym. A na spociku na pewno się stawię, w końcu zostało mi jeszcze jedno autko
Musashi Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 tak napisałem z mojego pkt widzenia ... regułki tu mi nie potrzebne jak mi mozesz pisac, ze ktos kto naurszyl moja prywatnosc i wlasnosc jest fachowcem :wallbash: :wallbash: jest zwyczajnym pasozytem
nike21 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 to co robimy z tym spotem? robimy za tydzień i później za dwa tygodnie z ekipą z Kujawsko-pomorskiego czy tylko za dwa? czekamy na Wasze zdanie...
drosdek Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 ściema.... moim zdaniem skoro już ekipa jedzie to za dwa tygodnie może być... za tydzień pewnie też dobrze jakby był... osobiście będę w sobotę na weselu, ale może mi się uda dotrzeć więc... jestem za 18 i 25 - dwa z rzędu...
Madas Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 tak napisałem z mojego pkt widzenia ... regułki tu mi nie potrzebne jak mi mozesz pisac, ze ktos kto naurszyl moja prywatnosc i wlasnosc jest fachowcem :wallbash: :wallbash: jest zwyczajnym pasozytem mogę pisać co mi się podoba a interpretacje są różne
Musashi Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 to co robimy z tym spotem? robimy za tydzień i później za dwa tygodnie z ekipą z Kujawsko-pomorskiego czy tylko za dwa? czekamy na Wasze zdanie... spotow nigdy za wiele.
Madas Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 a tak w ogóle złodziej naruszył też moją własność i to 3 razy
nike21 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 Opublikowano 11 Kwietnia 2010 tak napisałem z mojego pkt widzenia ... regułki tu mi nie potrzebne jak mi mozesz pisac, ze ktos kto naurszyl moja prywatnosc i wlasnosc jest fachowcem :wallbash: :wallbash: jest zwyczajnym pasozytem jest fachowcem w tym co robi...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się