SPOT POZNAŃSKI - NIEDZIELA godzina 17:00

[Madas]

no to rzeczywiście delikatniutko

[Adas]

co tam kuredu cieniasie ? czemu na zlot nie pojechałeś ?

[kuredu]

nie stać mnie było, bida jak ta lala :gwizdanie:

[Madas]

nie stać mnie było, bida jak ta lala :gwizdanie:

oj ciniutko ..... Bartek :kwasny:dzisiaj nie wychodziłem z chaty bo antybiotyk biorę pierwszy dzień .... JUlia i Nataszka też więc jutro chyba dopiero wyjdę na powietrze i paczka pójdzie .... niech Marcin się nie martwi bo na tych hamulcach spokojnie można śmigać ...

[Adas]

nie stać mnie było, bida jak ta lala :gwizdanie:

to auto trzeba sprzedac

[kuredu]

już mnie opierdzielał że gdzie ta paczka :gwizdanie:[br]Dopisany: 06 Wrzesień 2010, 22:18_________________________________________________

nie stać mnie było, bida jak ta lala :gwizdanie:

to auto trzeba sprzedac

no trza i A7 kupić

[Madas]

powiedz mu że zdarzenia losowo zlotowe mnie dopadły ... no co zimno było i zachorowaliśmy

[Adas]

już mnie opierdzielał że gdzie ta paczka :gwizdanie:[br]Dopisany: 06 Wrzesień 2010, 22:18_________________________________________________

nie stać mnie było, bida jak ta lala :gwizdanie:

to auto trzeba sprzedac

no trza i A7 kupić

od A7 to z dala :naughty:

[Madas]

dlaczego z dala

[Adas]

bo nie chce miec takiego samego

[Madas]

kurcze czego byś nie kupił to ktoś inny będzie miał taki sam

[kuredu]

to co piątek 01.10 lecim gdzieś na miacho

[Madas]

na kręgle chyba padła propozycja co

[kuredu]

kurczę byś kupił to ktoś inny będzie miał takie samo

albo koguta wszystko jedno[br]Dopisany: 06 Wrzesień 2010, 22:30_________________________________________________

na kręgle chyba padła propozycja co

może być, myślałem o gokartach żeby Wam pokazać gdzie pomidory zimują :gwizdanie: ale jak nie to nie

[Madas]

gokarty możemy pyknąć w czwartek

[kuredu]

gokarty możemy pyknąć w czwartek

w czwarte nie mogę choruję :gwizdanie:

[Madas]

oooo to nie pij

[variocustoms]

Ohkyomoon ciekawe czy mnie dzisiaj poznałeś jak na Ciebie trąbiłem

[blind1]

doberczak z ranca

[Piechol]