Skocz do zawartości
IGNOROWANY

SPOT POZNAŃSKI - NIEDZIELA godzina 17:00


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jol joł chopy :naughty:

  • Odpowiedzi 103.6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Madas

    16552

  • nike21

    8875

  • Musashi

    5707

  • variocustoms

    5052

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

a do mnie nie ma znaczenia jaki to dzień bo tak czy tak albo w szkole albo w pracy siedze ;(

w niedziele tez? :mysli:

jutro np siedze od 8.30 do 18.30 w szkole z czego o 8.30 mam egzamin

Opublikowano

:hi:

chłopacy czy wiadomo już coś na temat zlotu zimowego ?

wiecz co musze napisać do cubra w tej sprawie bo też jestem ciekaw[br]Dopisany: 05 Listopad 2011, 22:03_________________________________________________

Pewnie będzie zimą :polew: :polew: :polew:

no i tu sie mylisz bo zawsze jest na początku wiosny :cool1:

Opublikowano

Dobry wieczór :hi::drinks:

Opublikowano

uuu no to kiepsko :kwasny: a co to sie dzieje jeśli można spytać...problemy rodzinne?? :mysli:

za mocno tam nie przelewaj.... :wink4:

jak nie siegam ze stolu to znaczy ze ma dosc......... :naughty:

Opublikowano

no i najważniejsze że zawsze zostaje w człowieku ten moment odpuszczenia sobie :decayed:

Opublikowano

ja też tak mam

Opublikowano

to znaczy że znami chyba wszystko dobrze jeszcze :naughty:[br]Dopisany: 05 Listopad 2011, 22:20_________________________________________________co tam Madas, jutro na zlociku masz zamiar się zjawić ?? :wink4:

Opublikowano

ja tez mysle ze jeszcze wszystko w normie :wink4:

Opublikowano

blind1 w pewnym stopniu to rozumiem, jak miałem nawałnicę problemów, jak gadaliśmy przez tel, wypiłem 0,5 JB i trzeźwy byłem, rozumiem na rozluźnienie to pomaga ale na problemy % to gówno dają

Opublikowano

no z tym sie zgodze...na dłuższą mete to wykańcza chociaż człowiek żyje chwilą i to go gubi myśląc że pomaga ale tylko niestety na chwile :kwasny:

Opublikowano

hehe co tu za przemyślenia, ja akurat też za wesoło nie mam bo mi sie jeden problem zwalił na głowę, ale raczej staram sie zapijach herbatą

Opublikowano

eee no wszystko zalezy jakie to problemy....bo jeśli na dłuższą mete sięgają to raczej nic nie pomoże zapijanie.. :thumbdown: no najlepiej złapać pojedyńcze problemy w tedy jest i dobra zawsze okazja :decayed: :gwizdanie:

Opublikowano

jeden problem to nie problem, ale jak się rodzina sypie, nie ważne z jakiego powodu to jest problem, sorry ale nie rozumiem ludzi dla których błache problemy, pojedyńcze, do rozwiązania podchodzą wogóle pod rangę problemu

Opublikowano

no dokładnie Cię rozumiem :good: problemy rodzinne trudno nazwać małymi problemami.... :thumbdown:

Opublikowano

no wiesz sypiąca sie rodzina to też jeden problem na który wpływa wiele czynników więc tak naprawdę zależy od wielkości tego pojedyńczego problemu, bo niektórzy uważają że mają tyyyle problemów, bo klocki mu sie kończą, bo zawieszenie sypie bo do pracy musi ponad 100km jeździć wiec to że ktoś ma jeden problem to nie oznacza że jest on błachy

Opublikowano

Rako, nie wiesz czy dom przy dworcu jeszcze istnieje? taki na rogu ulicy? vis a vis dworca, moi dziadkowie tam mieszkali, bywałem tam nie raz[br]Dopisany: 05 Listopad 2011, 23:25_________________________________________________taa, ja do pracy mam 140 km w jedną stronę i żyję :> czasami spotykam ludzi których nic tylko w zadek kopnąć, ale mam nadzieję, że ich życie też doświadczy, nie życząc im źle oczywiście

Opublikowano

no więc właśnie, problemy nie rozpatruje sie w ich ilości tylko powagi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...