SPOT POZNAŃSKI - NIEDZIELA godzina 17:00

[Młodzik]

się nie dziwię po takim błocie i syfie ogólnym :gwizdanie:

dawno go nie myłem więc przydało mu sie troszku

[Madas]

się nie dziwię po takim błocie i syfie ogólnym :gwizdanie:

dawno go nie myłem więc przydało mu sie troszku

ja staram się myć furkę raz w tyg na bezprzewodowej i raz w miesiącu na ręcznej z woskiem :gwizdanie:

[nike21]

bezprzewodowej? a jaka to?

[Madas]

bezprzewodowej? a jaka to?

:polew: miało być bezdotykowej

[nike21]

ja swoja umyje na zlot dopiero... nie oplaca sie teraz... na lans nie jezdze, 18" leza w piwnicy... sami rozumiecie

[Młodzik]

bezprzewodowej? a jaka to?

taka bez węża do wody :polew:

[nike21]

bezprzewodowej? a jaka to?

:polew: miało być bezdotykowej

wiem specjalnie zapytalem... :gwizdanie:

[Madas]

bezprzewodowej? a jaka to?

taka bez węża do wody :polew:

o kurde płacze ze śmiechu :polew: a chciałem zmienić .....nie zmieniam jest klimat

[Młodzik]

bezprzewodowej? a jaka to?

taka bez węża do wody :polew:

o kurde płacze ze śmiechu :polew: a chciałem zmienić .....nie zmieniam jest klimat

:good:

[nike21]

nie zmieniaj bedzie dla potomnych :gwizdanie:

[Młodzik]

Uciekam, do zobaczenia o 16

[Madas]

ja też zaraz się ubieram i po Wentylka :gwizdanie:

[nike21]

ja też zaraz się ubieram i po Wentylka :gwizdanie:

to dokad Ty jedziesz? w lubuskie?

[Madas]

ja też zaraz się ubieram i po Wentylka :gwizdanie:

to dokad Ty jedziesz? w lubuskie?

na auchan w komornikach :gwizdanie:

[nike21]

lee to niedaleko...

[Madas]

jakieś dwa kilometry ...przy okazji shake

[nike21]

jakieś dwa kilometry ...przy okazji shake

narobiles mi ochoty na maca... tez podskocze mam pod domem

[Madas]

no shake to ja uwielbiam - czekolade albo truskawkę

[nike21]

no shake to ja uwielbiam - czekolade albo truskawkę

ja truskawke albo wanilie - PYSZKA [br]Dopisany: 01 Marzec 2009, 15:04_________________________________________________wlasnie na naszej klasie kumpel dodal zdjecie S8... zaprosilem do klubu :gwizdanie:

[Madas]

dawaj go pojeździmy sobie