Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Propozycja rozwiązania brania OLEJU w silniku 2.0 ALT


Attis3

Rekomendowane odpowiedzi

Na razie nie chcę zapeszać :rolleyes: No chyba że to dzięki instalacji STAG300 plus którą właśnie zamontowałem :polew:

Ale jeśli ktoś ma pewność że jego silnik ma np 200 a nie 400 tys przejechane to warto spróbować. :) Moim zdaniem ten silnik wcale nie jest aż tak bardzo spartolony. Tłoki wyglądają delikatnie ale tylko na zdjęciach. W rzeczywistości jest to kawał solidnego metalu. Wszystkie silniki wysokoobrotowe mają podobny kształt tłoków. Pierścienie może i są delikatne, ale jeśli będą czyste to spełniają swoją rolę. Solidniejsze pierścienie wpływały by bardziej na zużycie tulei więc nie ma się tu czego czepiać.

Ten silnik jeśli będzie odpowiednio traktowany, tzn odpowiedni olej i jego wymiana, przy normalnej eksploatacji powinien bezproblemowo te 500 tys przejechać. Ja w każdym dotychczasowym aucie trzymałem się kilku zasad, przede wszystkim nie katować zimnego silnika, nie jeździć na krótkich dystansach i po dłuższej jeździe dać mu troszkę popracować na wolnych zanim się go wyłączy.

STAG tu raczej nie ma wpływy na branie oleju :> a jak LPG się sprawuje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3.9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Płyn można wymienić, ale raczej na branie oleju nie ma wpływu. Ja zalałem go koncentratem z FEBI, prawdopodobnie to oryginał VW. Już dawno w każdym bądź razie doszliśmy do wniosku że ALT jest wrażliwy na przegrzania. Prawdopodobnie ma gdzieś bardzo wysoką temperaturę i stąd zwęgla olej. Dzisiaj przymierzałem się do zmiany uszczelki pod pokrywą zaworów i przy okazji świec. Oryginalnie siedzą BKUR5ET-10. W związku z tym że autko ma tendencje do niszczenia cewek a 10 na końcu oznaczenia świec oznacza przerwę na elektrodach 1mm, gdzie LPG zalecane jest jej zmniejszenie, postanowiłem zakupić świece NGK BKUR5ET czyli V-line 29 z odstępem 0,8mm i myślę że będzie ok także z cewkami :naughty: Jako że mam pokrywę w idealnym, nieporysowanym stanie ze starego silniczka więc postanowiłem ją założyć. Jeśli przyjrzycie się fotcę którą wstawił Uris to widać tam tę pokrywę. Ta ścianka z dziurkami odgradzająca wylot na czwórnik od wałków rozrządu, łącznie z tym co widać po odkręceniu korka oleju to właśnie uszczelka w całości. U mnie była czyściótka i prawdopodobnie założona niedawno w niemieckim serwisie. Za to po jej zdjęciu :shocked: :shocked: :shocked: Nagar i smołę można wybierać łyżką :kox: Przy okazji ma ktoś jakiś pomysł czym to wyczyścić?

To kolejny dowód na to co wykończyło ten silnik. Rozebrałem już kilka silników w życiu, a to co widziałem wygląda jakby ktoś nie wymienił oleju przez 80 tys km albo i więcej. [br]Dopisany: 21 Wrzesień 2011, 21:08_________________________________________________

STAG tu raczej nie ma wpływy na branie oleju :> a jak LPG się sprawuje ?

LPG mam od zeszłej soboty. Na razie zrobiłem jakieś 1400km i jestem zadowolony. Drobne niedociągnięcia to troszkę potrafi szarpnąć jak zimny (Temp przełączania 40*) i podczas redukcji z 5 do 4 co dziwne tylko z 5na 4 przy 70km/h.

Dlatego chcę jeszcze zamienić świeczki bo ostatnio w sklepie sprzedali mi NGK23, dwuelektrodowe. W dwóch sklepach pytałem i w obydwu sprawdzali w katalogu :kwasny:

I najlepsze: Reduktor zamontowali mi obok wlotu powietrza do kabiny, więc jak jest ciepło to w aucie jest sauna. Muszę to jakoś odizolować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę że stoimy w miejscu ,kilka remontów silnika było i nic to trzeba się zastanowić w czym problem skoro pierścionki wymienione ,którędy olej jeszcze ucieka " zawory " ? jest ich 20 to ma czym uciekać tłoki lub gładzie cylindrów .

Co do świec to spokojnie mogą być BKUR5ET-10 na LPG zrobiłem na nich ponad 80tys i cewki są OK, teraz mam DENSO lepsze od NGK ( ponoć bo made in japan ) jak szarpie LPG to prawdopodobnie źle wyregulowana instalka ,temperatura 40* trochę wysoka zima zbankrutujesz na PB najlepiej ustawić na 30* ale w tedy musi być dobrze zrobiona korekta od temperatury żeby rano silnik nie zdechł jak się przełącza na LPG .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbankrutujesz? Ja nie mam LPG w żadnym swoim aucie i jeszcze nie zbankrutowałem ;)

A, i mam świece NGK Made in Japan.

No źle się wyraziłem , 10* zimą to sporo km zanim się przełączy na LPG a tym samym wiadomo mniej w kieszeni ,a kogo stać to jeździ na PB ja tam wole LPG po co przepłacać :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luzik, wiem co co kaman z tymi 10km. Skoro nie widać różnicy to rzeczywiście nie ma co przepłacać. Pytanie co z tą różnicą, skoro tyle osób na różnych forach psioczy na działanie instalacji gazowej. No ale to dyskusja nie pasująca do tego wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę odeszliśmy chwilowo od tematu. Ale powiem tak, miałem początkowo temp przełączania 30* i przełączał się zanim wyjechałem z garażu. Nie wiem jak u was ale mój ALT bardzo szybko łapie temperaturę, początkowo myślałem nawet że ma jakiś dogrzewacz :) Dlatego zastanawiam się nad ustawieniem na 50* żeby miał okazję trochę na pb popracować. Ogólnie LPG jest moim zdaniem najlepszym paliwem do zasilania silników spalinowych. Pomijając koszty i ekologię, która akurat mnie nie interesuje silnik zasilany gazem ma dużo lepsze warunki do pracy. Chociażby brak smolistych produktów spalania tylko nieszkodliwe H2O i dwutlenek węgla dzięki któremu szybciej rosną roślinki powoduje że olej nie jest zanieczyszczony, brak też efektu rozcieńczania oleju paliwem.

Odnośnie zjadania oleju nie sądzę aby ilość zaworów robiła tu jakiś problem. Uszczelniacze raczej nie siadają, zresztą tu jeszcze nikomu wymiana uszczelniaczy nie pomogła. Cały olej jest wciągany przez pierścienie i wypychany z powodu przedmuchów do odmy w dolot. To nie wina odmy ale przedmuchów. Dzisiaj jak dobrze pójdzie i uda mi się doczyścić starą pokrywę zaworów ze szlamu i nagaru będę chciał ją podmienić a przy okazji zobaczymy ile nagaru, a właściwie zwęglonego oleju jest w tym silniku. A jestem pewien że tak samo a i w innych ALT jest podobnie. A skoro pierścienie nie są zużyte więc ja jestem pewien że przynajmniej w 80-90% silników winę za branie oleju ponosi właśnie ten syf w silniku. Ten nagar powoduje zatykanie kanalików i zmianę kształtu pierścieni więc ciągnie olej. A skąd akurat tyle nagaru w tych silnikach? Rozbierałem już kilka silników w życiu i zazwyczaj po przebiegu 200-500 tys w środku były czyściutkie jak nowe! A tu :shocked: Dlatego jeszcze raz powtórzę że moja teoria jest taka, że winę za to ponosi long-life, olej 5W-30 wymieniany po 50-60tys i prawdopodobnie albo słabe odprowadzanie ciepła z któregoś elementu silnika albo po prostu ten silnik podobnie jak niektóre silniki M-power BMW ma bardzo wysokie i specyficzne wymagania co do oleju. Tyle że ALT ma 130KM z 2 litrów i nie należy do wysilonych, sportowych silników :> Tak czy inaczej cała tajemnica brania oleju jest powiązana właśnie z tym zwęglonym olejem. Bo te silniki nie pracują na selektolu ale na najwyższej jakości olejach syntetycznych a więc nie ma prawa być w środku zwęglonego oleju, smoły i szlamu, w dodatku w takich ilościach.[br]Dopisany: 22 Wrzesień 2011, 07:57_________________________________________________Tutaj efekty stosowania castrola z fotkami.

http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=65273&st=0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Castrolu dużo czytałem i słyszałem, że zaszlamia i przyciemnia silniki. Miałem go przez 2 lata w drugim aucie, gdy tylko wyjachałem nim z salonu. Zalany był półsyntetycznym Castrolem GTX5 Lightec 10W-40. Po dwóch latach zalewałem full-synt. Midlanda Avanzę 5W-40 Made in Switzerland. Obecnie po 13 latach i od roku mam Mobila Rally Formula 5W-50. Jak jest w środku? Nie wiem, bo nie ściagałem nawet pokrywy zaworów, bo nie było potrzeby. Ale jeśli będzie ciemno, to będę podejrzewał o ten bałagan tego pierwszego Castrola!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę odeszliśmy chwilowo od tematu. Ale powiem tak, miałem początkowo temp przełączania 30* i przełączał się zanim wyjechałem z garażu. Nie wiem jak u was ale mój ALT bardzo szybko łapie temperaturę, początkowo myślałem nawet że ma jakiś dogrzewacz :) Dlatego zastanawiam się nad ustawieniem na 50* żeby miał okazję trochę na pb popracować. Ogólnie LPG jest moim zdaniem najlepszym paliwem do zasilania silników spalinowych. Pomijając koszty i ekologię, która akurat mnie nie interesuje silnik zasilany gazem ma dużo lepsze warunki do pracy. Chociażby brak smolistych produktów spalania tylko nieszkodliwe H2O i dwutlenek węgla dzięki któremu szybciej rosną roślinki powoduje że olej nie jest zanieczyszczony, brak też efektu rozcieńczania oleju paliwem.

Odnośnie zjadania oleju nie sądzę aby ilość zaworów robiła tu jakiś problem. Uszczelniacze raczej nie siadają, zresztą tu jeszcze nikomu wymiana uszczelniaczy nie pomogła. Cały olej jest wciągany przez pierścienie i wypychany z powodu przedmuchów do odmy w dolot. To nie wina odmy ale przedmuchów. Dzisiaj jak dobrze pójdzie i uda mi się doczyścić starą pokrywę zaworów ze szlamu i nagaru będę chciał ją podmienić a przy okazji zobaczymy ile nagaru, a właściwie zwęglonego oleju jest w tym silniku. A jestem pewien że tak samo a i w innych ALT jest podobnie. A skoro pierścienie nie są zużyte więc ja jestem pewien że przynajmniej w 80-90% silników winę za branie oleju ponosi właśnie ten syf w silniku. Ten nagar powoduje zatykanie kanalików i zmianę kształtu pierścieni więc ciągnie olej. A skąd akurat tyle nagaru w tych silnikach? Rozbierałem już kilka silników w życiu i zazwyczaj po przebiegu 200-500 tys w środku były czyściutkie jak nowe! A tu :shocked: Dlatego jeszcze raz powtórzę że moja teoria jest taka, że winę za to ponosi long-life, olej 5W-30 wymieniany po 50-60tys i prawdopodobnie albo słabe odprowadzanie ciepła z któregoś elementu silnika albo po prostu ten silnik podobnie jak niektóre silniki M-power BMW ma bardzo wysokie i specyficzne wymagania co do oleju. Tyle że ALT ma 130KM z 2 litrów i nie należy do wysilonych, sportowych silników :> Tak czy inaczej cała tajemnica brania oleju jest powiązana właśnie z tym zwęglonym olejem. Bo te silniki nie pracują na selektolu ale na najwyższej jakości olejach syntetycznych a więc nie ma prawa być w środku zwęglonego oleju, smoły i szlamu, w dodatku w takich ilościach.[br]Dopisany: 22 Wrzesień 2011, 07:57_________________________________________________Tutaj efekty stosowania castrola z fotkami.

http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=65273&st=0

z tego co widze to konstrukcja glowicy w 1.8T jest w sumie taka sama jak w naszych 2.0 :cool1: Ja latam na swiecach denso iridium power i bardzo polecam :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem z takim mechanikiem i właśnie mówił że nowe auta z salonu były zalewane Castrolem i ten stary castrol powodował szlam ,te nowe już tego nie powodują . Ostatnio wymieniałem uszczelkę pod pokrywą zaworów i w okolicy walków ( na klawiaturze ) było czyściutko zero szlamu ( wszystkie elementy pokryte brunatnym nalotem ) krzywki w idealnym stanie , pod uszczelką było trochę syfu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjąłem wczoraj tę pokrywę głowicy. Głowica, wałki czyściutkie, tylko zabarwione wszystko na kolor oleju. Za to jak już pisałem pokrywa ma podwójną ściankę, pierwszą jest uszczelka którą stanowi płyta z tworzywa z przyklejonym gumowym uszczelnieniem. Od spodu trochę nagaru, ale w normie. Za to po pomiędzy tą uszczelką a pokrywą, czyli w tej przestrzeni zamkniętej szlam, smołę można wybierać łyżkami. W tym miejscu nie ma jakiegoś przepływu oleju który by to zmywał, dostają się tam głównie opary i to co wpadnie przez te kilka dziurek w płytce stanowiącej uszczelkę. Dlatego zbiera się tam smoła ze zwęglonego oleju. W tym miejscu nie wypłucze tego żaden olej czy środek do płukania silników. Mechaniczne wyczyszczenie tego zajęło mi 2 pełne godziny. Użyłem do tego oleju reklamowanego na forach Motul i benzyny. Motula kupiłem na próbę do poprzedniego auta, ale bardziej nadaje się do czyszczenia :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na prośbę ,,michass,, umieszczam odpowiedzi na pytania, które może pomogą załatwic problem z tym pięknym silnikiem i olejem :decayed:

Pierścienie które wstawiłem były załatwiane z serwisu z Niemiec,konkretnie nie wiem czy oryginały czy jakieś Niemieckie zamienniki, musiałbym zapytac mechanika,jeśli chodzi o te które siedziały to były oryginalne. Jeśłi chodzi o próbę olejową to nie robiłem,a jeśli chodzi o ciśnienie to sprawdzałem przed remontem to było na każdym inne o 8 do 11 zależy na którym cylindrze. Głowice oddałem do zakładu to mówili że nie jest w złym stanie i fabryczne rzeczy jeszcze widac, jeśli chodzi o przebieg. Głowice mi spasowali i szlif zrobili i uszczlniacze zaworowe powymieniali,a i jeszcze uszczelke pod głowice tez zmieniłem. Tłoki sam widziałem to normalnie nagar można było palcem zdzierac,był zalepiony częśc zaworów, pierścienie były przyklejone nagarem to mówił że ledwo ściągnął gładź cylindrów prezentowała się dobrze, tłoki miały lekkie luzy, bo jak zalał benzyny na nie to po szybkim czasie już jej nie było. Jeździłem na Mobilu 10w40a a teraz mam zalany Shell HX7 10w40, ale zastanawiam się nad zalanie 10w60, może w jakimś stopniu coś pomoże. Chyba tyle jakby co to pytac :) A i jade we wtorek odmę sprawdzic bo może zapchana jest to dam znac co i jak. :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowe tłoki nie są tanie po za tym nie wiadomo czy to by nie spowodowało innych kosztów .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lekki luz był nie mowie ze latały na boki, jak wymieniac tloki to lepeij juz by silnik kupic... Nie nie ruszane bo byly w dobrym stanie. Po remoncie mam na dzien dzisiejszy 900 z kawalkiem. Roznie bywalo przed remontem, jak w trasie to duzo, raz mi sie nawet zdazylo po przejechaniu 200km dolac od min do max.. a raz prawie 1000 zrobilem i dopiero dolewalem od min do max oczywiscie... A teraz juz dolalem 0,5L po 500km i po 800km wyskoczylo min, ale ku memu zdziwieniu postal no i na drugi dzien sprawdzam miarke i patrze polowa... to narazie po remoncie 0,8L juz zalalem oleju, doleweczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej zawsze sprawdzaj około 5-10min po wyłączeniu rozgrzanego silnika do temperatury roboczej ( 90*) rano nie masz co sprawdzać bo to jest zły pomiar .Są normy co do luzów ,jak było u ciebie to tylko ty wiesz ale jak mechanik to zignorował to efekt jest jaki jest .Wniosek z tego taki że jak ktoś będzie robił remont silnika ALT to niestety ale musi bardzo uczulić mechanika o co biega w tym silniku i uświadomić gościa że jeżeli się do tego nie przyłoży to szkoda roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olej zawsze sprawdzaj około 5-10min po wyłączeniu rozgrzanego silnika do temperatury roboczej ( 90*) rano nie masz co sprawdzać bo to jest zły pomiar.

:shocked: Dlaczego?

Bo po pierwsze tak mówi instrukcja a po drugie jak się zapala olej minimum na zagrzanym silniku to na bagnecie jest stan minimum i to jest właściwy poziom oleju.

tez jestem ciekaw dlaczego naughty ?? Przeciez olej musi spłynąc z powrotem a wątkie czy po 10 min tak sie stania, ale ja tam sie nieznam i tylko glosno mysle tongue4

Bo gorący olej w parę minut spływa ,na dowód tego jest wymiana oleju zauważ ile olej spływa przy tej operacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@michass to sprawdzanie oleju tyczy się każdego auta a jak pisałem potwierdza to informacja na FIS Oil Minimum - wyciągasz bagnet i co widzisz Minimum na miarce .Zauważ że jak rano ruszysz z poziomem oil minimum to FIS po jakiejś chwili wywali komunikat a nie od razu ,dzieje się tak dlatego że z porannego rozruchu część oleju jest rozprowadzona do kanałów olejowych i po chwili już czujnik wykrywa niski poziom.Ja osobiście dolewam olej kiedy mi wywali na FIS komunikat ,zatrzymuje się i po prostu leje 0.5L a teraz nawet ponad zakratkowane pole na bagnecie do tego uwypuklenia czyli jakieś dodatkowe 150ml.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a gdzie prowadzi rura ktora jest na tej samej wysokosci co wlot od odmy do dolotu, ktora wchodzi do tej dolotowej od dolu?? z tylu silnika tam przy czujniku temperatury...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...