Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Propozycja rozwiązania brania OLEJU w silniku 2.0 ALT


Attis3

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 3.9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Mówię o dymieniu na niebiesko a nie o samym problemie konstrukcyjnym silnika. Po prostu wydaję mi się, że u Ciebie oprócz wrodzonej wady technicznej dochodzi kiepski stan silnika. Ale dobra nie róbmy już więcej OT bo nie wnosi to niczego nowego do problemu ALT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra chłopaki. Robiłem dzisiaj chemioterapię mojemu ALTkowi, nie wiem na razie jakie rezultaty, poza tym że bałem się że pacjent zdechł i już miałem w myślach kolejną wymianę/kapitalkę silnika ale zaczął gadać :decayed: Puścił po tej chemii konkretną chmurę dymu, trochę pochodził i wyjechałem dać mu trochę w d.. po mieście :evil:A w między czasie zmierzyłem jednak luz w zamku tych pierścieni i co niektórzy mieli rację :kwasny: luz na kompensacyjnym to 0,4 mm a środkowym kompensacyjno-zgarniającym 0,5. Trochę dużo. Pierścienie wyglądają ok, tzn bez rysek, przebarwieć czy zmiany powierzchni przylegania, ale na tulei po dokładniejszym zbadaniu w lepszym świetle widać jeszcze więcej drobnych rysek niż te trzy o których pisałem. Ewidentnie coś musiało wpaść do tego cylindra. Zresztą świece na nim zarzucało olejem i była czarna. Ale honowanie jest na całej powierzchni widoczne więc wymiary tulei powinny być ok. Zreszta wsuwałem ten pierścień dość głęboko i wymiar ten sam.

Mój nie kopci w ogóle. Nie wiem jak w okularach polaryzujących ale normalnie oczami nie widać. 5 min na wolnych, pedał i zero dymka. Redukcje, depnięcie i jadący za mną kolega twierdzi że nic nie kopci. Ale 0,5 litra wciąga i zmienia w sadzę jednak :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, zacząłem czytać ten wątek od początku. W cholerę patentów tam pokazaliście! Czy nic nie pomogło na dłuższą metę? Widzę, że michass to jeden z tych, którzy najbardziej się narobili. I dalej chleje olej?

Pomaga przy małych przedmuchach,ale to zwalczanie bardziej skutków niż przyczyny.Poprostu przerobienie odmy wyklucza dodatkowe pchanie oleju do dolotu w skutek przedmuchów.

Pytanie gdzie przedmuchy powstają:na tłokach,czy na zaworach.Może i tu i tu.

Ja swojego prześwietle przy świętach: kompresja + próba olejowa.Tylko to szmat czasu :disgust:.

Szkoda darkle,że nie rozbierałeś tego silnika ciut wcześniej,byłem na wakacjach,i chętnie bym go polukał.A kurde nawet byłem w twoich stronach.Osobiście to mnie jeszcze ciekawi ta głowica.Jakbyś rozbierał,to nie zapomnij o kolegach i pierd*ij fotki + komentaż.No i ciekawe czy tylko jeden cylinder był tak załatwiony czy reszta ma też ryski.I jakie luzy na zamkach,w pozostałych.

[br]Dopisany: 26 Sierpień 2011, 18:31_________________________________________________Itor ,a co to za KARATE mi proponujesz do mojej padaczki :shocked:?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, zacząłem czytać ten wątek od początku. W cholerę patentów tam pokazaliście! Czy nic nie pomogło na dłuższą metę? Widzę, że michass to jeden z tych, którzy najbardziej się narobili. I dalej chleje olej?

Pomaga przy małych przedmuchach,ale to zwalczanie bardziej skutków niż przyczyny.Poprostu przerobienie odmy wyklucza dodatkowe pchanie oleju do dolotu w skutek przedmuchów.

Pytanie gdzie przedmuchy powstają:na tłokach,czy na zaworach.Może i tu i tu.

Ja swojego prześwietle przy świętach: kompresja + próba olejowa.Tylko to szmat czasu :disgust:.

Szkoda darkle,że nie rozbierałeś tego silnika ciut wcześniej,byłem na wakacjach,i chętnie bym go polukał.A kurde nawet byłem w twoich stronach.Osobiście to mnie jeszcze ciekawi ta głowica.Jakbyś rozbierał,to nie zapomnij o kolegach i pierd*ij fotki + komentaż.No i ciekawe czy tylko jeden cylinder był tak załatwiony czy reszta ma też ryski.I jakie luzy na zamkach,w pozostałych.

[br]Dopisany: 26 Sierpień 2011, 18:31_________________________________________________Itor ,a co to za KARATE mi proponujesz do mojej padaczki :shocked:?

LIQUI MOLLY - CERATEC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje zdanie jest takie że na 99% ciągnie na pierścieniach. Też jestem ciekaw co dzieje się na pozostałych, ale jak już wspomniałem nie mam klucza aby odkręcić śrubę na wale a bez tego nie ściągnie się pompy z wałkami. Głowicę dam do sprawdzenia, ale muszę się pozbierać finansowo najpierw :decayed: Nie wiem czy te zmierzone już dokładnie przeze mnie wartości luzów na pierścieniach mogą być powodem brania oleju? Bo jak czytam to jedne źródła podają że max może być 0,2 a inne do 0,5mm. A jak zmierzyłem pierwszy ma 0,4 a środkowy 0,5mm. Drobne ryski na cylindrach podobnie jak szlam w silniku i na pierścieniach to raczej objawy solidnego przekroczenia terminu wymiany oleju albo zastosowania oleju o niskiej jakości. A na 100 % auto było regularnie serwisowane w niemieckim serwisie, oczywiście trybie LL czyli zmienne okresy przeglądów (ok 30 tys) i zalewany był olej Castrol 5W-30 Audi LL III. Swoją drogą po jakieś 80zł za litr :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tłoki i tuleje musisz obejżeć,nieważne kiedy.Ja doczytałem,że powodem szybszego zużycia pierścieni,są tzw. krótkie,czy niskie tłoki.Powiedzmy pseudo sportowe.A jak widzę na zdjęciach to ALT też ma nie za bogate te tłoki.Taki problem występował w nissanach,że po modyfikacji w celu zmniejszenia tarcia,i odciążenia silnika,wypier**ły się pierścienie.Bo na krótszych tłokach się więcej kantują i nie przylegają do gładzi cylindra jak powinny.W przypadku nissana,też 2.0 primera chyba,stare dłuższe tłoki nie sprawiały żadnych problemów.

Mnie ciekawi jeszcze jedna sprawa,mianowicie kiedyś wspominiane modyfikacje w trakcie produkcji silnika.Pracownik ASO powiedział mi że ALT z 2001r musi byś identyczny jak ten 2004r bo mają ten sam symbol.I gdzie jest prawda,bo ponoć były zmiany w układzie smarowania,bagnety były inne,ponoć.

[br]Dopisany: 26 Sierpień 2011, 23:24_________________________________________________Attis3 pisał kiedyś że temperatura wody w silniku nie powinna przekraczać 93*C.U Uris jest 98*C.Też dziwne.Czyżby niunki się przegrzewały ciągle.Jak to jest?[br]Dopisany: 26 Sierpień 2011, 23:35_________________________________________________Tu się chłopcy bawią w tulejowanie,szkoda,że motocykli.

http://www.nicasil.pl/nicasil.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te silniki to niby jakieś wysoko temperaturowe są tak mi kiedyś mechanik powiedział jak zalałem wody do układu bo miałem awarie termostatu ( leciało dosyć mocno ) i szkoda mi było płynu . zj***ł mnie jak psa że leje wodę .To 98* to w sumie max temperatura wentylator to schładza do około 93* obserwowałem na kompie tą procedurę chłodzenia ,tu bym się raczej nie czepiał .

Kumpel stosował CERATEC w BMW 5 2004r i w cadilacu 7.7L i powiedział że na jakiś czas bardzo pomogło , ja chyba zacznę od płukanki przy następnej wymianie oliwy w zasadzie to nawet nie wiem czy nie zrobić płukanki teraz na świeżym oleju będę widział czy jakiś syf schodzi ,bo jak to zrobię po 10tys to olej już będzie czarny i hu... będę widział

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja doczytałem,że powodem szybszego zużycia pierścieni,są tzw. krótkie,czy niskie tłoki.Powiedzmy pseudo sportowe.A jak widzę na zdjęciach to ALT też ma nie za bogate te tłoki.Taki problem występował w nissanach,że po modyfikacji w celu zmniejszenia tarcia,i odciążenia silnika,wypier**ły się pierścienie.Bo na krótszych tłokach się więcej kantują i nie przylegają do gładzi cylindra jak powinny.

Jeśli to prawda, to leżymy i kwiczymy i nie ma co naprawiać tych silników. Błąd konstrukcyjny i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tłoki i tuleje musisz obejżeć,nieważne kiedy.Ja doczytałem,że powodem szybszego zużycia pierścieni,są tzw. krótkie,czy niskie tłoki.Powiedzmy pseudo sportowe.A jak widzę na zdjęciach to ALT też ma nie za bogate te tłoki.Taki problem występował w nissanach,że po modyfikacji w celu zmniejszenia tarcia,i odciążenia silnika,wypier**ły się pierścienie.Bo na krótszych tłokach się więcej kantują i nie przylegają do gładzi cylindra jak powinny.W przypadku nissana,też 2.0 primera chyba,stare dłuższe tłoki nie sprawiały żadnych problemów.

Mnie ciekawi jeszcze jedna sprawa,mianowicie kiedyś wspominiane modyfikacje w trakcie produkcji silnika.Pracownik ASO powiedział mi że ALT z 2001r musi byś identyczny jak ten 2004r bo mają ten sam symbol.I gdzie jest prawda,bo ponoć były zmiany w układzie smarowania,bagnety były inne,ponoć.

[br]Dopisany: 26 Sierpień 2011, 23:24_________________________________________________Attis3 pisał kiedyś że temperatura wody w silniku nie powinna przekraczać 93*C.U Uris jest 98*C.Też dziwne.Czyżby niunki się przegrzewały ciągle.Jak to jest?[br]Dopisany: 26 Sierpień 2011, 23:35_________________________________________________Tu się chłopcy bawią w tulejowanie,szkoda,że motocykli.

http://www.nicasil.pl/nicasil.html

termostat w ALT otwiera sie przy 98 stopniach takze wszystko jest OK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Uris, jak mniej więcej widać na zdjęciach ten mój tłok wygląda podobnie jak ten w linku. Dlatego możliwe że był lekko zapieczony. Lekko, bo przecież po wyjęciu z tulei pierścienie chodzą bez zacięć. Na tłoku są więc ślady przedmuchów tylko dlaczego??? Jeśli dopuszczalny luz w zamku pierścienia jest 0,30-0,50mm to mieści się w normie. Tylko że te 0,30-0,50 wziąłem z karty serwisowej dla silnika 2,0 16V opla a czy tak samo jest dla ALT?

Temperatura cieczy chłodzącej i ogólnie oleju to na pewno jest ok. Zastanawiałem się od dawna czy nie bardziej chodzi tu o jakieś miejscowe przegrzania na wskutek wady konstrukcyjnej np. kanałów chłodzących w bloku.

Ok. Idę walczyć z nagarem na tłokach i pierścianiach, a później zmiana oleju na 5W-40 mobila :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Uris, jak mniej więcej widać na zdjęciach ten mój tłok wygląda podobnie jak ten w linku. Dlatego możliwe że był lekko zapieczony. Lekko, bo przecież po wyjęciu z tulei pierścienie chodzą bez zacięć. Na tłoku są więc ślady przedmuchów tylko dlaczego??? Jeśli dopuszczalny luz w zamku pierścienia jest 0,30-0,50mm to mieści się w normie. Tylko że te 0,30-0,50 wziąłem z karty serwisowej dla silnika 2,0 16V opla a czy tak samo jest dla ALT?

Temperatura cieczy chłodzącej i ogólnie oleju to na pewno jest ok. Zastanawiałem się od dawna czy nie bardziej chodzi tu o jakieś miejscowe przegrzania na wskutek wady konstrukcyjnej np. kanałów chłodzących w bloku.

Ok. Idę walczyć z nagarem na tłokach i pierścianiach, a później zmiana oleju na 5W-40 mobila :naughty:

5w40 nic nie zmieni wlej 10w60

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Uris, jak mniej więcej widać na zdjęciach ten mój tłok wygląda podobnie jak ten w linku. Dlatego możliwe że był lekko zapieczony. Lekko, bo przecież po wyjęciu z tulei pierścienie chodzą bez zacięć. Na tłoku są więc ślady przedmuchów tylko dlaczego??? Jeśli dopuszczalny luz w zamku pierścienia jest 0,30-0,50mm to mieści się w normie. Tylko że te 0,30-0,50 wziąłem z karty serwisowej dla silnika 2,0 16V opla a czy tak samo jest dla ALT?

Temperatura cieczy chłodzącej i ogólnie oleju to na pewno jest ok. Zastanawiałem się od dawna czy nie bardziej chodzi tu o jakieś miejscowe przegrzania na wskutek wady konstrukcyjnej np. kanałów chłodzących w bloku.

Ok. Idę walczyć z nagarem na tłokach i pierścianiach, a później zmiana oleju na 5W-40 mobila :naughty:

Może wadliwe pierścienie ( zły materiał w ori pierścieniach) ewidentnie widać że na tłokach są przedmuchy dlatego wali olejem z odmy .Ci co robili remont silnika pisali ze przez jakiś czas powiedzmy 1tys km oleju nie brał potem od nowa ,zakładam że dawali ori pierścionki .

Ja jak już pisałem w tygodniu zrobię płukankę silnika i zobaczę czy jakiś syf spłynie , w końcu Liqui MOLY to markowy preparat i nie sądzę żeby niemcy wyprodukowali jakiś bubel co mi popsuje silnik, najwyżej będzie łykał 1l na 1tys :> w tedy CERATEC poleci :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uris,masz fajnie ,bo zobaczysz efekty płukania.Ja mam zalane olejem Liquy Molly 10W40 z dwusiarczkiem molibdenu(właśnie na problemy z zapiekaniem)-h*ja dało,katalizator znów padł.Zmierzam do tego ,że ten olej jest czarny już w bańce,przez ten dodatek.Ogólnie oleju nie polecam,raz że półsmoła,dwa ,że po zmianie od razu pojawiło się poranne rrrrrrr ,czyli wariator w rożrządzie,który dostaje po pi*e przy półsyntetykach.Troche się cykam,ale chyba i ja się pokuszę o płukanie i powrót na syntetyk i to 10W60 mnie interesuje bardzo.Jak się rozszczelni,to przynajmniej będzie pretekst ,żeby go wymienić.Pies j*bał ten silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie bo w instrukcji zalecają wlać na 10min przed wymianą ,zgoda ale w tedy to ja nie będę widział czy się coś wyczyściło bo olej czarny .Szczerze powiem wątpię w jakieś cudowne ozdrowienie silnika boje się tylko że ten nagar jakoś nierówno się wypłucze jak w ogóle się coś wypłucze ,pewnie tą operacje trzeba powtórzyć kilka razy .

A tu taki film ,jakaś polska firma

http://www.youtube.com/watch?v=leymgikfzdQ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :hi:, fajnie , że kombinujecie. napisze tylko własne doświadczenie. W lipcu w ALT zmieniałem rozrząd w serwisie- pozdrawiam Siedlce (około 1600zł z pierdołami dodatkowymi).Olej (Mobil1 2000 półsyntetyk 10W40)jak to olej brał 1l/1200-1500km. Osłona pod spodem była lekko mokra ale silnik zdeka brudny i nie dało się zlokalizować minimalnego wycieku. Silnik został umyty, miałem pojeździć aby zlokalizować źródełko. kilka dni po... wymieniłem kata na zamiennik, wsadziłem sitka i kawałek druciaka do powalonego odpowietrzenia(wiadomo o co kaman) pobieranie oleju spadło zauważalnie. Zrobiłem jakieś 2000 km i zaczęło się lać jak ze świni aż zmywało brud z misy (1l/450km). Ewidentnie misa do uczszelnienia fajnie uszczelka"ramka" ok 80zł + pasta 60zł no i robota 250zł to było do przyjęcia.

Czy od tego mogło się zrobić takie ciśnienie w silniku, że tak się rozszczelniło :mysli: ?? dmuchając ustami nie było oporów.

Rozebrali misę i okazało się, że uszczelka jest powalona ostro i trzeba rozrząd rozbierać(przy pompie oleju) i uszczelnienie wzrosło o 400 zł krew mnie zalała. Wiele mis widziałem nie tylko samochodowych ale takie coś... :wtf: impreza będzie mnie kosztowała ok 800zł :facepalm:

Interesuje mnie ta zmiana oleju na 10W60... czekam z niecierpliwością na wyniki i opinie :>

Uwielbiam ten samochód ale już mnie h*j strzela dosłownie i w przenośni. :strzal:

Może komuś się to przyda do wymiany rozrządu jak coś się sączy takie info.

Pozdrawiam cierpliwych w dążeniu do celu :a4fan:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...