Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AJM] Silnik przechodzi w tryb awaryjny, spalanie


tomaszb91

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Od jakiegos czasu zauwazyłem nastepujacy problem. Przy ok. 120/km h dajmy na to na 4 biegu, czy przy wlasnie takich wyzszych predkosciach ok. 130/140 silnik przechodzi w tryb awaryjny, i i robi sie taki mulowaty. Oczywiscie ponownie uruchomienie silnika zalatwia sprawe.

Dodam, ze od ok. pol roku uzytkuje swoje auto glownie po miescie (krotkie dystanse, powolna jazda, ok. 2000 obr. bo silnik oczywiscie nigdy nie dogrzany), wczesniej uzytkowalem auto glownie na trasach (UK-PL), autostradach itd. I takich problemow nigdy nie bylo. Gdzies na forum wyczytalem, ze taka jazda jakby "zamula silnik" i ze jak pozniej pojezdzi sie na wyzszych obrotach zwawiej, to problem zniknie, i faktycznie tak bylo. Jakis czas temu, mialem pare dalszych tras, pojezdzilem troche szybciej, na wyzszych obrotach itd. (naturalnie na rozgrzanym silniku) i przestalo w ten sposob "odcinac". Ale teraz po tej miejskiej jezdzie ten problem znowu powrocil.

Nie przeszkadza mi to jakos strasznie, bo po miescie i tak jezdze powoli, bo zazwyczaj silnik nie zdazy sie nawet dobrze rozgrzac, ale co moze byc powodem takiego zachowania? Czy cos wymaga przeczyszczenia?

Jestem nowy na forum, wiec nie zlosccie sie zbytnio jak takich pytan bylo juz tysiac, ew. dajcie namiar w ktorym temacie szukac informacji na ten temat a ten niech idzie do kosza.

Aha, i jeszcze jedno pytanie odnosnie spalania. Moja "niunia" pali w miescie (Łódź) ok. 7,5-8 l/100 km, tyle ze zawsze na bardzo krotkich dystansach (do pracy i z pracy). Na trasie ponizej 6-6.5 l/100 km raczej nie schodze, z tym ze na trasie to mam naogol ciezka noge... Czy to troche nie za duzo jak na ten silnik?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierownice turbin do czyszczenia, procedure znajdziesz w dziale zrob to sam.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Od jakiegos czasu zauwazyłem nastepujacy problem. Przy ok. 120/km h dajmy na to na 4 biegu, czy przy wlasnie takich wyzszych predkosciach ok. 130/140 silnik przechodzi w tryb awaryjny, i i robi sie taki mulowaty. Oczywiscie ponownie uruchomienie silnika zalatwia sprawe.

Dodam, ze od ok. pol roku uzytkuje swoje auto glownie po miescie (krotkie dystanse, powolna jazda, ok. 2000 obr. bo silnik oczywiscie nigdy nie dogrzany), wczesniej uzytkowalem auto glownie na trasach (UK-PL), autostradach itd. I takich problemow nigdy nie bylo. Gdzies na forum wyczytalem, ze taka jazda jakby "zamula silnik" i ze jak pozniej pojezdzi sie na wyzszych obrotach zwawiej, to problem zniknie, i faktycznie tak bylo. Jakis czas temu, mialem pare dalszych tras, pojezdzilem troche szybciej, na wyzszych obrotach itd. (naturalnie na rozgrzanym silniku) i przestalo w ten sposob "odcinac". Ale teraz po tej miejskiej jezdzie ten problem znowu powrocil.

Nie przeszkadza mi to jakos strasznie, bo po miescie i tak jezdze powoli, bo zazwyczaj silnik nie zdazy sie nawet dobrze rozgrzac, ale co moze byc powodem takiego zachowania? Czy cos wymaga przeczyszczenia?

Jestem nowy na forum, wiec nie zlosccie sie zbytnio jak takich pytan bylo juz tysiac, ew. dajcie namiar w ktorym temacie szukac informacji na ten temat a ten niech idzie do kosza.

Aha, i jeszcze jedno pytanie odnosnie spalania. Moja "niunia" pali w miescie (Łódź) ok. 7,5-8 l/100 km, tyle ze zawsze na bardzo krotkich dystansach (do pracy i z pracy). Na trasie ponizej 6-6.5 l/100 km raczej nie schodze, z tym ze na trasie to mam naogol ciezka noge... Czy to troche nie za duzo jak na ten silnik?

Pozdrawiam

Kolego mam identycznie...dlatego staram się raz na jakiś czas pojechać w traskę-moja luba myśli, że chce zwiedzać a ja się tylko chcę przejechać :decayed: Ogólnie jak znajdziesz kawałek prostej to chociaż staraj się trzymać wysokie obroty nawet bez przyspieszania.

Co do spalania...mój AJM pali tak: http://www.motostat.pl/vehicle-stats/14480/1 Ogolnie zależy jaka trasa...jeśli dłuższa to w ciepłe dni spala mi AJM 5-6l nigdy nie przekroczył 6l nawet jak trasę Krk-WWA robiłem w 4.5h (stojąc w korkach przy wyjeżdzie z WWA).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samo trzymanie wyższych obrotów podczas jazdy (jazda ze stałą prędkością) nie załatwi sprawy. Podłącz sobie Vaga i sprawdź podczas jazdy jak pracuje turbo. Żeby rozruszać turbo musisz np na trzecim lub czwartym biegu gwałtownie nacisnąć gaz, trzymać kilka sek i puścić, auto trochę wyhamuje i znowu naciskamy gwałtownie gaz na kilka sek i puszczamy. Wtedy kierownice w turbo pracują w dużym zakresie. Rozruszanie kierownic nie polega na wydmuchaniu sadzy z VTG tylko "wytarciu" kierownicami twardego osadu który je blokuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...