adr1018 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 W związku z coraz większymi mrozami mam pytanie dotyczące grzania świecami żarowymi. Czy grzejecie świece kilka razy i dopiero odpalacie bo są różne opinie o kilkukrotnym podgrzewaniu jedni zalecają drudzy piszą że to skraca żywotność świec. Proszę o wasze opinie
mech15 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 w zależności od temperatury komp przedłuża grzanie świec, jeśli masz zdrowe świece to raz powinno styknąć
Sqizzy Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 W związku z coraz większymi mrozami mam pytanie dotyczące grzania świecami żarowymi. Czy grzejecie świece kilka razy i dopiero odpalacie bo są różne opinie o kilkukrotnym podgrzewaniu jedni zalecają drudzy piszą że to skraca żywotność świec. Proszę o wasze opinie Podgrzewając kilka razy możesz łatwo przepalić świece. Komputer pokładowy dobiera długość podgrzewania do temp zewnętrznej.
malin85 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Ja chętnie podepnę się pod temat...u mnie sytuacja wyglada tak ze grzeje świece np 2-3 razy i jeśli nie odpali mi za max 4 razem to pada akumulator i zostaje tylko prostownik. Zdarza sie tez ze zapali za pierwszym...ale nie wiem od czego to jest zależne.
Sqizzy Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Ja chętnie podepnę się pod temat...u mnie sytuacja wyglada tak ze grzeje świece np 2-3 razy i jeśli nie odpali mi za max 4 razem to pada akumulator i zostaje tylko prostownik. Zdarza sie tez ze zapali za pierwszym...ale nie wiem od czego to jest zależne. Poczytaj kolego troszkę tematów na forum, bo problemów narobisz sobie rozładowując tak aku do zera. Kiedy wymieniałeś świece żarowe? Można je sprawdzić omomierzem. Ja u siebie profilaktycznie wymieniłem przez zimą świece 100zł i mam pewność że są dobre, do tego centralka świec sprawdzona Vagiem i jest
Piotrek98igo Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Ja chętnie podepnę się pod temat...u mnie sytuacja wyglada tak ze grzeje świece np 2-3 razy i jeśli nie odpali mi za max 4 razem to pada akumulator i zostaje tylko prostownik. Zdarza sie tez ze zapali za pierwszym...ale nie wiem od czego to jest zależne. moze jest to zalezne od krotkiego czasu miedzy przyjazdem postojem, a odjazdem?
malin85 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 ja podjerzewam ze problem jest w słabym aku, powinien dalej kręcecic a nie po 4 próbach padać, świec jeszcze nie wymienilałem. Postoje bywaja dluższe...np po nocy potrafi za pierwszym strzalem odpalic motor. Sqizzy o co chodzi z tą centralką świec?
Sqizzy Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 ja podjerzewam ze problem jest w słabym aku, powinien dalej kręcecic a nie po 4 próbach padać, świec jeszcze nie wymienilałem. Postoje bywaja dluższe...np po nocy potrafi za pierwszym strzalem odpalic motor. Sqizzy o co chodzi z tą centralką świec? Chodzi o to że sprawdzasz czy do świec dochodzi prąd, dokładnie nie wiem jak zrobić to w VAG'u bo robił mi to ziomek z forum.
Gracjan Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Ja chętnie podepnę się pod temat...u mnie sytuacja wyglada tak ze grzeje świece np 2-3 razy i jeśli nie odpali mi za max 4 razem to pada akumulator i zostaje tylko prostownik. Zdarza sie tez ze zapali za pierwszym...ale nie wiem od czego to jest zależne. Podgrzewając tyle razy mogłeś popalić już świece i mogą wcale nie grzać i palisz auto bez świec.
MARCIN607 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 jak padnie świece pali się kontrolka
malin85 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 ta sama kontrolka ktora towarzyszy podgrzewaniu? Mi sie ona nie pali...wiec znow jestem w punkcie wyjscia. Za kilka godzin bede mial akumulator od td kolegi wiec na jeden dzien bede mogl stestowac...
MARCIN607 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 nawet przez chwilę jak przekręcisz kluczy?
Daimos Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 jakie polecacie świece do diezla? BERU
malin85 Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 nawet przez chwilę jak przekręcisz kluczy? nie, jesli przekrecam kluczyk to sie pali zazwyczaj max 1-2 sekundy...ale wydaje mi sie ze to dosc krotko przy tych temperaturach.
grippen Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 jam teraz przy -15 2 razy podgrzewam i zapala od tyka
GILI Opublikowano 1 Grudnia 2010 Opublikowano 1 Grudnia 2010 świece nie grzeją tylko wtedy gdy pali się kontrolka po rozruchu silnika aktywne są jeszcze nawet przez kilka minut,więc przy podwójnym,trzykrotnym podgrzewaniu nic się nie powinno przepalić. Wydaje mi się,że diesla kręci się krócej,bo ma mocniejsze aku,a rozrusznik lepsze uderzenie. Nie miałem jeszcze problemów z odpaleniem benzyniaka,czy ropniaka zimą... maluch się nie liczy ,bo zawsze coś było nie teges..świece,rozrusznik,aku bo słabo ładował alternator,platynki w zapłonie,kable...........
malin85 Opublikowano 2 Grudnia 2010 Opublikowano 2 Grudnia 2010 mialem aku 64 wrzucilem teraz od kumpla 72 i wystartowal jakszalony! Czyzby swiece byly ok a aku mi padl?
Musashi Opublikowano 2 Grudnia 2010 Opublikowano 2 Grudnia 2010 jak padnie świece pali się kontrolka tak, poniewaz na swiecy siedzi krasnoludek, i gdy po przekreceniu kluczyka czuje, ze ciagle mu zimno w tylek naciska stosowny klawisz zapajacy lampke ostrzegawcza... normalnie jakbym byl na targu i sluchal przekupek albo bajek na dobranoc 1. wielokrotne podgrzewanie swiec do niczego, poza utrata energii akumulatora nie prowadzi, rownie dobrze mozna troche dluzej pozostawic wlaczony zaplon. 2. jezeli masz sprawne swiece silnik musi wystartowac od strzala. 3. jezeli nie mozna od razu uruchomic silnika nalezy zwrocic uwage na: - jakosc paliwa (byc moze nie zdazyles zatankowac paliwa niskotemperaturowego i parafina sie wytracila ograniczajac przeplyw) - stan swiec zarowych. czy nie sa przepalone i czy sa zasilane prawidlowo (opisane na forum) - stan akumulatora, w niskich temperaturach jest w stanie oddac mniejszy ladunek, co skutkuje nizszym napieciem w instalacji elektrycznej a zbyt niskie napiecie to stany nieustalone czujnikow i elektrnika glupieje - stan ukladu paliwowego zwlaszcza filtra paliwa oraz pompy spietrzajacej w niskich temperaturach gestosc oleju napedowego rosnie wiec zdolnosc pompy do tloczenia maleje i wychodza od razu jej wszystkie niedomagania. 4. w silnikach do 2004 roku z AVF i AWX wlacznie nie ma zadnej kontroli ze strony ECU stanu ukladu grzania swiec zarowych. kontrolka pokazuje tylko zalozony czas osiagniecia przez nie temperatury roboczej. 5. no i ostatni mit, wielokrotne podgrzewanie nie prowadzi do istotnego skrocenia zywotnosci swiec. mialem rozne samochody, od malucha poczawszy poprzez wszystkie odmiany diesla R4 w audi, nigdy, przy najwiekszych mrozach nie mialem problemow z uruchomieniem silnika [br]Dopisany: 02 Grudzień 2010, 08:12_________________________________________________i zupelnie zapomnialem: - wspolczuje w tych warunkach silnikom eksploatowanym z olejami 10W40... cześć ich pamieci
MAGIC87 Opublikowano 2 Grudnia 2010 Opublikowano 2 Grudnia 2010 mialem aku 64 wrzucilem teraz od kumpla 72 i wystartowal jakszalony! troche mały jak do diesla
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się