pawelwor Opublikowano 8 Grudnia 2010 Opublikowano 8 Grudnia 2010 Czy przy konfiguracji: BRD, 216, pompa 11, ic z alfy i większej mocy z tego silnik ma prawo łykać sobie olej przy "bawieniu" się czasem albo normalnej jeździe?
graba83 Opublikowano 9 Grudnia 2010 Opublikowano 9 Grudnia 2010 Ma do tego pełne prawo, bo kazdy samochód bierze olej i nieważne czy PB czy ON tylko żeby nie brał za dużo, np mój od wymiany do wymiany co 10.000 wciąga ok 0.4L i z tego co gadałem ze znajomymi to wartość normalna. Ostatnio czytałem na forum że koledze w b7 łyknął na 15.000 0.7 i kazali mu to olać bo one tak maja więc jak bedzie sie miescił w granicy tolerancji to olej OLEJ a jak nie to uważaj na turbo żeby nie wyssało
andy_sky Opublikowano 9 Grudnia 2010 Opublikowano 9 Grudnia 2010 Ma do tego pełne prawo, bo kazdy samochód bierze olej i nieważne czy PB czy ON tylko żeby nie brał za dużo, np mój od wymiany do wymiany co 10.000 wciąga ok 0.4L i z tego co gadałem ze znajomymi to wartość normalna. Ostatnio czytałem na forum że koledze w b7 łyknął na 15.000 0.7 i kazali mu to olać bo one tak maja więc jak bedzie sie miescił w granicy tolerancji to olej OLEJ a jak nie to uważaj na turbo żeby nie wyssało bzdura mój nie bierze grama ale są auta które łykają nawet 1l na 1000km
rosek89 Opublikowano 9 Grudnia 2010 Opublikowano 9 Grudnia 2010 jak nier bierze to po co lać? minimalne ubytki mają prwawo sie pojawić i sie pojawiają. jak dla mnie istnieją dwa typy ludzi. jedni sie przyznają że bierze a drudzy mówią ze nie. osobiście powiem tak po 10 tys wziął mi ok 0.5 l więc myślę że jest ok
Piotrek98igo Opublikowano 9 Grudnia 2010 Opublikowano 9 Grudnia 2010 Ma do tego pełne prawo, bo kazdy samochód bierze olej i nieważne czy PB czy ON tylko żeby nie brał za dużo, np mój od wymiany do wymiany co 10.000 wciąga ok 0.4L i z tego co gadałem ze znajomymi to wartość normalna. Ostatnio czytałem na forum że koledze w b7 łyknął na 15.000 0.7 i kazali mu to olać bo one tak maja więc jak bedzie sie miescił w granicy tolerancji to olej OLEJ a jak nie to uważaj na turbo żeby nie wyssało bzdura mój nie bierze grama ale są auta które łykają nawet 1l na 1000km ta nie bierze,przeciez chyba jakos musi smarowac turbine,pd i silnik ...zalezy jak sie jezdzi,jak dynamicznie to wiecej zuzyje,zalezy tez od temp C 0.5l na 10tys to jest nic
wiktorsam Opublikowano 9 Grudnia 2010 Opublikowano 9 Grudnia 2010 A że tak się zapytam - smarowanie turbiny polega na zasadzie stratnej ? Czyli cześć oleju zawsze ucieka ? Bo moim zdaniem jak uszczelnienia są sprawne to ubytku może nie być/ lub może być niezauważalny. I ja uważam że wszystko zależy od konkretnego silnika, jego stanu itp i moim zdaniem mogą być silniki które nie łykają oleju albo piją go bardzo mało. Skoro piją wam stare kondony co mają pewnie pod pół miliona km przebiegu niecałe pół litra od wymiany do wymiany to bardzo łatwo sobie wyobrazić silnik z mniejszym przebiegiem który nie będzie w ogóle popijał oleju... Moja poprzednia furmanka - kadett gsi 2.0 nie pił nawet grama, od wymiany do wymiany zawsze miałem taki sam stan na bagnecie - fakt olej wymieniałem co 8 tyś km. Kadecior miał 240 tyś przebiegu... Obecny ahu wypił jakieś 100-200 ml oleju na 8 tyś km, z czego większość uciekła przez nieszczelną odmę (plamy pod silnikiem). Przy wymianie zalałem pod max, po 8 tyś żeby znowu było max dolałem około 100-200 ml oleju ...
Piotrek98igo Opublikowano 9 Grudnia 2010 Opublikowano 9 Grudnia 2010 A że tak się zapytam - smarowanie turbiny polega na zasadzie stratnej ? Czyli cześć oleju zawsze ucieka ? Bo moim zdaniem jak uszczelnienia są sprawne to ubytku może nie być/ lub może być niezauważalny. I ja uważam że wszystko zależy od konkretnego silnika, jego stanu itp i moim zdaniem mogą być silniki które nie łykają oleju albo piją go bardzo mało. Skoro piją wam stare kondony co mają pewnie pod pół miliona km przebiegu niecałe pół litra od wymiany do wymiany to bardzo łatwo sobie wyobrazić silnik z mniejszym przebiegiem który nie będzie w ogóle popijał oleju... Moja poprzednia furmanka - kadett gsi 2.0 nie pił nawet grama, od wymiany do wymiany zawsze miałem taki sam stan na bagnecie - fakt olej wymieniałem co 8 tyś km. Kadecior miał 240 tyś przebiegu... Obecny ahu wypił jakieś 100-200 ml oleju na 8 tyś km, z czego większość uciekła przez nieszczelną odmę (plamy pod silnikiem). Przy wymianie zalałem pod max, po 8 tyś żeby znowu było max dolałem około 100-200 ml oleju ... napisz jeszcze ze jezdzisz na mineralnym bo sie lepiej trzyma tlokow :notworthy:
MAGIC87 Opublikowano 9 Grudnia 2010 Opublikowano 9 Grudnia 2010 moje poprzednie auto łykało 0,5 litra na 1000km... tym sie obawiałem.... chociaz SDI ponoc tak miały( przy duzym przebiegu) ogolnie jak łyknie 100-300 ml miedzy wymianami to nic mu nie dolega
wiktorsam Opublikowano 9 Grudnia 2010 Opublikowano 9 Grudnia 2010 napisz jeszcze ze jezdzisz na mineralnym bo sie lepiej trzyma tlokow :notworthy: I po co ta złośliwość ? Jeżdżę na motulu xcess 8100 czyli full syntetyk... Ja pitolę to forum mnie rozbraja, najpierw mi wszyscy piszą że MOJE auto nie osiąga 90 stopni po 5 km jazdy, a teraz mi wmawiają że zużywa więcej oleju niż w rzeczywistości... Zapraszam do siebie, pokażę butelkę z olejem, stan na bagnecie, karteczkę z wymiany z przebiegiem ... Olej kupiony od kolegi adadura, dał mi karteczkę do przyczepienia więc na pewno rozpozna, zresztą widział moje auto i wie w jakim jest stanie... To że wasze kondony biorą więcej oleju nie znaczy że tak jest z każdym silnikiem ... EDIT Aha tak kadetem jeździłem na mineralu i się tego nie wstydzę. Po prostu kiedyś miałem inną świadomość na temat silników - nikt nie jest nieomylny... EDIT 2 Niczym się tak nie brzydzę jak kłamstwem, i nic mnie tak nie denerwuje jak ktoś mi zarzuca kłamstwo: fotki butli z olejem, przebiegu na karteczce i przebiegu na desce zrobione przeze mnie przed chwilą dla niedowiarków. Jak widać zostało w butli 0.8 l oleju, około 100-200 ml dolałem po wymianie odmy żeby mieć na max, jak mechanior mi wymieniał olej też zalał pod max ... Widać też że robię nieduże przebiegi roczne - jakieś 8-10 tyś. Fotki robione komórką... I tym samym kończę dyskusję z mojej strony.
pawelwor Opublikowano 9 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 9 Grudnia 2010 Zrobiłem jakieś 2000km od ostatniego sprawdzenia poziomu i żeby powrócić do poprzedniego stanu dolałem ok 400ml oleju. Fakt że po chipie lubię przyśpieszać i obrotomierz potrafi przekroczyć przy takiej zabawie 4400obr, ale tylko na chwilę, ale żeby aż tyle brało?
AudiB4 Opublikowano 9 Grudnia 2010 Opublikowano 9 Grudnia 2010 Wiktor,po co taki nerw,moje wypija prawie litr na 600km ,ale u mnie to wina już padniętego uszczelnienia gorącej strony turbiny,poprzedni właściciel ją zakatował,a mnie w spadku została jej wymiana.90% silników żre olej,a co więcej weźmy Opla Tigre i jego silnik Ecotec,gdzie producent przewiduje zużycie oleju na poziomie0,7litra na 1000
songo Opublikowano 9 Grudnia 2010 Opublikowano 9 Grudnia 2010 pewnie że ubytki oleju są zawsze jedne minimalne drugie nieco większe. ja w moim poprzednim od wymiany do wymiany nie dolewałem nic ale na bagnecie delikatny ubyt był w tym który mam teraz to od wymiany do wymiany nawet o,4 musze dolać ale każdy mechanik którego bym nie zapytał mówi mi że to normalka
AudiB4 Opublikowano 9 Grudnia 2010 Opublikowano 9 Grudnia 2010 Zrobiłem jakieś 2000km od ostatniego sprawdzenia poziomu i żeby powrócić do poprzedniego stanu dolałem ok 400ml oleju. Fakt że po chipie lubię przyśpieszać i obrotomierz potrafi przekroczyć przy takiej zabawie 4400obr, ale tylko na chwilę, ale żeby aż tyle brało? A to też zależy od tego w jakim stanie masz uszczelniacze zaworowe,bo przy pałowaniu głowica dostaje temperatury,a uszczelniacz robi się twardy i nie nadąża ze zgarnianiem oleju,a dwa turbawka.
pawelwor Opublikowano 9 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 9 Grudnia 2010 Turbawka mam nadzieję w dobrym stanie, mam ją od roba555. Uszczelniacze kto wie... silnika nie będę rozbierał, żeby to sprawdzić
AudiB4 Opublikowano 9 Grudnia 2010 Opublikowano 9 Grudnia 2010 Po co rozbierać,wymienić przy okazji wymiany rozrządu.
ispee Opublikowano 9 Grudnia 2010 Opublikowano 9 Grudnia 2010 hehh. ja mam afna z przebiegiem oryginalnym w tym momencie ponad 340 tys km.Od wymiany do wymiany robie 10-12 tys km a na bagnecie stan nie spada ani milimetra. Teraz ciekawy jestem jak będzie bo auto od niedawna ma małego virusa...
scuzz Opublikowano 9 Grudnia 2010 Opublikowano 9 Grudnia 2010 Jednym bierze olej, drugim nie bierze. Wszystko zależy jak kto użytkował samochód zanim my staliśmy się jego właścicielem.
koper84444 Opublikowano 9 Grudnia 2010 Opublikowano 9 Grudnia 2010 Panowie, nie ma co się spierać. Wszystko zależy od konkretnego egzemplarza i od użytkowania samochodu (wcześniejszego i obecnego). Zużycie oleju rośnie w miarę zużycia silnika. Delikatne dolewki pomiędzy wymianami nie są czymś strasznym i nie świadczą o zajeżdzonym silniku. Pamiętajmy też, że Audi dopuszcza spalanie oleju na poziomie 1L na 1000 km, więc z naszymi motorowniami wszystko w normie
pawelwor Opublikowano 10 Grudnia 2010 Autor Opublikowano 10 Grudnia 2010 hehh. ja mam afna z przebiegiem oryginalnym w tym momencie ponad 340 tys km.Od wymiany do wymiany robie 10-12 tys km a na bagnecie stan nie spada ani milimetra. Teraz ciekawy jestem jak będzie bo auto od niedawna ma małego virusa... O właśnie i o to mi chodzi. Napisz po sprawdzeniu, czy po wirusie coś więcej bierze I Panowie! To nie jest wątek nt. "Komu bierze a komu nie" ! Koniec OFF!
Piotrek98igo Opublikowano 10 Grudnia 2010 Opublikowano 10 Grudnia 2010 program nie ma wlywu na to czy auto bedzie brac wiecej oliwy czy tez nie.wszytsko zalezy od stylu jazdy,temp zew,stanu turbiny i innych podzespolow.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się