Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wymiana termostatu w 1.9TDI - fotostory


benoos

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem po wymianie termostatu w A4 B7 1.9 TDI BKE 2005r.

Objawy przed wymianą:
Na postoju szło rozgrzać auto do 90*C (na zegarach), jednak w trasie temperatura spadała.
Przy temp. powietrza +10*C przy jeździe 80-140km/h temp. oscylowała między 80-90*C.
Przy temp. powietrza -12*C przy prędkości 70-100km/h oscylowała między 70-80*C.
W mieście przy -2*C na krótkich odcinkach potrafiła utrzymywać się ok. 87*C.
Spalanie na trasie 6,5 - 7l. /100km

Po wymianie:
Na postoju 90*C na zegarach, 89-91*C na VAG-u :)
Zaraz po wymianie, wyjechałem rozgrzanym autem na przejażdżkę, przy temp. powietrza -2*C jechałem 13km do sąsiedniego miasteczka.
Pierwsze 5km ustawiłem dla testów HI na climatroniku i dmuchawę na 1 kreskę - jechałem 60-90km/h, wskazówka stała na baczność = 90*C
Następne 5km HI + 4 kreski, stała prędkość 85km/h na 5-tym biegu, temp. 90*C
Ostatnie 3km HI + MAX dmuchawa + uchylone szyby bo się gotowałem ;) jechałem 70km/h na 5-tym biegu i temp. też nie spadła!
Spalanie wyszło mi 4,9l./100km !, więc jestem zadowolony z wyników testu :good:

Zostałem w sąsiednim miasteczku do 2 w nocy, auto stało na dworze 5 godzin, temp. -3*C, jadąc bardzo delikatnie (do 2tys. obrotów), temp. na 19*C, econ, 1 kreska nawiewu, ciepłe zaczęło lecieć jakoś po 3km, a auto nagrzało się do 90* dokładnie po 10km. Spalanie na powrocie 5,1l. :)

Termostat kupiony w Audi, 105zł z uszczelką.

Wymiana termostatu:
!!! UWAGA !!! Jeśli chcesz to zrobić pierwszy raz lub nie czujesz się pewnie w tym temacie, radzę najpierw przeczytać cały temat o wymianie termostatu w modelu B5, dokładnie ten:
<a href="http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=4521.90">[AHH/1Z/AFN/AVG/AJM/ANB/ATJ] Wymiana termostatu - fotostory</a>
ponieważ procedura jest bardzo podobna, ja podaję tylko uproszczoną wersję i zdjęcia poglądowe z modelu B7 1.9 TDI BKE


1) odkręcić górną osłonę z silnika (3 plastikowe zaślepki i 3 nakrętki 10)
2) odkręcić pokrywę pod silnikiem (ok. 10-12 różnych patentów od spodu i w nadkolach) ;)
3) odkręcić korek ze zbiornika wyrównawczego
4) spuścić płyn chłodniczy: przy chłodnicy, na dole, od strony kierowcy, na plastikowym króćcu mamy "kranik", możemy do niego zamontować wąż, bardzo ciężko się odkręcało i jest trudny dostęp, ale się da :) Jeśli ktoś nie daje rady można posłuchać kolegę żbika:

U mnie był jakiś korek na plastikowym króćcu przy chłodnicy na dole, przekręcałem go o 90st. bo tylko tyle się dało ale nic nie leciało, więc zdjąłem dolny wąż z chłodnicy wraz z króćcem plastikowym (tam masz takie zabezpieczenie z drutu i musisz je wyciągnąć do góry, żeby zdjąć ten króciec z wężem z chłodnicy). Duża miska pod auto i leci.

<a href="http://benoos.republika.pl/termostat0.JPG">FOTO 1 - Poglądowe, termostat i kranik spustowy w chłodnicy</a>
<a href="http://img8.imageshack.us/img8/3284/termostat0.jpg">FOTO 1 (kopia) - Poglądowe, termostat i kranik spustowy w chłodnicy</a>
5) odkręcić plastikową obudową termostatu (króciec przykręcony na 2 śruby nasadowe 10 lub imbusowe), potrzebny klucz z długim ramieniem 15-20cm, najlepiej z magnesem, żeby nie zgubić dolnej śruby
<a href="http://benoos.republika.pl/termostat1.JPG">FOTO 2 - Umiejscowienie termostatu</a>
<a href="http://img697.imageshack.us/img697/8072/termostat1.jpg">FOTO 2 (kopia) - Umiejscowienie termostatu</a>
<a href="http://benoos.republika.pl/termostat2.JPG">FOTO 3 - Umiejscowienie śrub</a>
<a href="http://img101.imageshack.us/img101/3478/termostat2.jpg">FOTO 3 (kopia) - Umiejscowienie śrub</a>
6) odchylić plastikową obudowę, wyjąć termostat (poleci płyn z bloku silnika)
7) zmienić termostat i oring (uszczelkę)
8) złożyć w odwrotnej kolejności ;)
9) zalać układ płynem chłodniczym - u mnie ostatecznie (po odpowietrzeniu) weszło ok. 5 litrów (koncentrat FEBI G12 rozcieńczony z wodą destylowaną 1:1)
10) odpowietrzyć układ wg instrukcji z forum
11) uzupełnić płyn między MAX i MIN, zakręcić korek zbiornika wyrównawczego i jechać na jazdę próbną (wziąć płyn ze sobą w razie w!)

Powodzenia! :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BKE niczym szczególnym nie odbiega od innych silników z rodziny 1.9TDI PD także zalinkowana instrukcja jak najbardziej wskazana (pod kątem AJMa)

benoos mógłbyś podlinkować fotki na http://imageshack.us/

bo te inne dziwne serwery wcześniej czy później nie działają ty fotek na dysku już nie masz i z tematu robi sie kupa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podlinkowałem foty jako KOPIA, z mojego serwera też nie powinny zginąć, z dysku tym bardziej ;)

Wiem, że silniki są dosyć podobne, ale sam szukałem wcześniej opisu konkretnie do BKE i nic nie znalazłem, a wolałem się upewnić czy nie czekają mnie jakieś niespodzianki w B7 zanim sam się za to wziąłem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9) zalać układ płynem chłodniczym - u mnie ostatecznie (po odpowietrzeniu) weszło ok. 5 litrów (koncentrat FEBI G12 rozcieńczony z wodą destylowaną 1:1)

Jeśli mogę dodać coś od siebie to nie używa się wody destylowanej tylko pitnej. :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mogę dodać coś od siebie to nie używa się wody destylowanej tylko pitnej. :hi:

Możesz wyjaśnić/uzasadnić dlaczego wody pitnej?

Ja uważam, że woda destylowana będzie lepsza, ponieważ jest czysta (nie zawiera żadnych minerałów) i nie powoduje powstawania kamienia. Jakie są negatywne skutki stosowania wody destylowanej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mogę dodać coś od siebie to nie używa się wody destylowanej tylko pitnej. :hi:

Możesz wyjaśnić/uzasadnić dlaczego wody pitnej?

Ja uważam, że woda destylowana będzie lepsza, ponieważ jest czysta (nie zawiera żadnych minerałów) i nie powoduje powstawania kamienia. Jakie są negatywne skutki stosowania wody destylowanej?

Spróbuj zalać wode destylowaną do żelazka, a po jakimś czasie zobaczysz jak ładnie się dziurki zapychaja. Co przy zwykłej wodzie osadza się kamień ale po dłuższym uzytkowaniu.

Dwa płyn chłodzący zawiera w sobie jakieś składniki, które uneimożliwiają osadzanie się kamienia w układzie co jest napisane na opakowaniu.

Ponieważ serwisówka tak mówi również.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sęk w tym, że do żelazka na parę cały czas stosujemy destylowaną, bo taką zaleca producent :decayed:

więc jak to jest? czym się zapycha Twoje żelazko skoro woda destylowana jest czysta?

Z tego co pamiętam na butelce od G12 jest napisane żeby mieszać z wodą, nie jest wyszczególnione nic o destylowanej, ale jeszcze to sprawdzę...

Serwisówka mówi żeby nie stosować wody destylowanej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sęk w tym, że do żelazka na parę cały czas stosujemy destylowaną, bo taką zaleca producent :decayed:

więc jak to jest? czym się zapycha Twoje żelazko skoro woda destylowana jest czysta?

Z tego co pamiętam na butelce od G12 jest napisane żeby mieszać z wodą, nie jest wyszczególnione nic o destylowanej, ale jeszcze to sprawdzę...

Serwisówka mówi żeby nie stosować wody destylowanej?

No nie wiem, u mnie żelazko zapycha się białym osadem.

Na butelce owszem jest napisane tylko H2O i dopisane, ze zawiera środki przeciw kamieniowe.

Nic o destylowanej nie ma.

Serwisówka mówi o wodzie pitnej, a destylowana może jest pitna ale nikt jej nie pije.

Dodam od siebie, że do znanej marki ciężarowek w serwisie też leją zwykła kranówe.

Tyle ode mnie w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serwisówka mówi o wodzie pitnej, a destylowana może jest pitna ale nikt jej nie pije.

Destylowana nie jest pitna

Z ciekawości trochę poszukałem po necie, zdecydowanie częściej zaleca się stosowanie destylowanej - na forach itp. tutaj porady firmy Parys, czyli producenta np SONAXu i Prestone:

http://www.parys.pl/ochrona-ukladu-chlodzenia/jak-zadbac-o-uklad-chlodzenia.html

Co trochę mnie zaskoczyło, znalazłem też takie zdanie:

Woda destylowana w naczyniach szklanych zawiera jednak minimalne domieszki rozpuszczonego szkła. Aby tego uniknąć, należałoby do destylacji używać naczyń platynowych. Po pewnym czasie woda destylowana zawiera też rozpuszczone powietrze.

hmm :mysli: powietrze? trochę mało to precyzyjne, ale pierwsze skojarzenie miałem z zapowietrzaniem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Toście poruszyli problem.

Woda destylowana - woda pozbawiona metodą destylacji soli mineralnych oraz większości innych substancji ją zanieczyszczających. Zawiera rozpuszczone gazy (głównie dwutlenek węgla, także tlen i azot) oraz zanieczyszczenia lotnymi substancjami organicznymi. Destylacja polega na doprowadzeniu wody do wrzenia i późniejszego skroplenia jej par. Destylacja służy oczyszczaniu wody. Rozpuszczone zanieczyszczenia takie jak sole pozostają w naczyniu gdzie zachodzi wrzenie, a woda "ucieka" w postaci pary wodnej. Taka woda jest czysta chemicznie i biologicznie (a przynajmniej powinna być). Jest to kosztowna metoda.

Woda demineralizowana (woda dejonizowana) - woda pozbawiona obcych jonów przez wymianę ich na jony wodorowe i pochodzące z wymieniacza jonowego lub przez wielokrotną destylację. Demineralizacja polega na przepuszczeniu wody przez jonity i zaabsorbowaniu przez nie wszystkich jonów czyli składników mineralnych, metoda ta jest tania choć nie usuwa pewnego "sufu" (fenole, aldehydy,ketony i inne) w zasadzie nie są usuwane zanieczyszczenia organiczne, wirusy czy bakterie ale dla naszego układu chłodzenie to bez znaczenia.

Jak mogliście zaobserwować w sklepach i na stacjach ciężko już kupić wodę destylowaną najczęściej spotyka się wodę demineralizowaną co w zupełności wystarcza. Dodatkowo woda destylowana jest droższa (koszty produkcji).

Zatem De-mineralka jest OK wcale nie musi byc destylowana.

A kranówka - kto to leje jest mało poważny, nie wspominając o kosztach, posiadamy auta za kilka/kilkadziesiąt tyś zł a żalujemy 5 zł na "lepszą" wodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy w 3.0 BKN wygląda to tak samo/podobnie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę pisać nowego tematu, dlatego też podłączam się do tego.

Silnik taki sam jak poniżej objawy bardzo zbliżone.

Jestem po wymianie termostatu w A4 B7 1.9 TDI BKE 2005r.

Objawy przed wymianą:
Na postoju szło rozgrzać auto do 90*C (na zegarach), jednak w trasie temperatura spadała.
Przy temp. powietrza +10*C przy jeździe 80-140km/h temp. oscylowała między 80-90*C.
Przy temp. powietrza -12*C przy prędkości 70-100km/h oscylowała między 70-80*C.
W mieście przy -2*C na krótkich odcinkach potrafiła utrzymywać się ok. 87*C.
Spalanie na trasie 6,5 - 7l. /100km

Tak jak wspomniałem wcześniej objawy bardzo zbliżone, chciałbym tylko

upewnić się czy to na pewno termostat jest uszkodzony.

Sytuacja wygląda następująco:

http://zapodaj.net/264a177f0f07f.jpg.html

http://zapodaj.net/3532b084fd3df.jpg.html

http://zapodaj.net/c1d9244ad7b99.jpg.html

Dodatkowo mam pytanie, do czego służą te elementy ...

http://zapodaj.net/4327c2fc0a893.jpg.html

Edytowane przez Deko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro nie dogrzewa płynu, jest raczej duże prawdopodobieństwo, że termostat albo przyblokowany lub otwiera się za wcześnie ( do wymiany).

Jeżeli chodzi o zapytanie, są to podłączenia do nabijania klimatyzacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę odgrzeję.

Jak odpowietrzyć układ chłodzenia po wymianie termostatu bądź zapowietrzeniu? Zazwyczaj na zimnym silnik przy obrotach 1800-2100 (1 i 2 bieg) słychać jakby woda bulgotała bądź bąbelkowała. Wydaje mi się, że odgłos pochodzi z nagrzewnicy. Taka sytuacja ma miejsce przez pierwsze 100-300m.

Mam zamiar ściągnąć wąż od nagrzewnicy z otworem i odpowietrzyć przez niego. Tylko nie wiem czy robić to na zimnym silniku czy na ciepłym :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie czy można zmienić termostat od góry? Czy trzeba zdejmować osłone z dołu?

Edytowane przez Rafał Więch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jesteś elastyczny i nie chcesz spuszczać płynu to lajt :decayed: Ale płyn wypadałoby cały spuścić, żebyś potem nie miał zapowietrzonego układu ;) Pomimo odpowietrzania możesz mieć bulgot :) Żeby ściągnąć osłonę dolną wystarczy wjechać na jakąś rampę własnej produkcji z długich klocków drewnianych :wink:

Edytowane przez Norbas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, ostatnio wymianilem termostat - chyba był dobry bo dalej zła temperatura. wymieniłem więc czujnik. Płyn chcąc nie chcąc wymieniłem cały gdyż pękła mi plastikowa zawleczka no i wszystko wyleciało :) czujnik na szczęście uchował sie na kablach :).

Wiec polecam zacząć od czujnika . Po wymianie temperatura 90 trzyma caly czas. Dodatkowo zauważyłem że lampka od grzania świec gaśnie po ok 1-2 sekundy a wcześniej paliła się 5-7 sekund.

Z tego wywnioskowałem że istnieje prawdopodobieństwo  ze jeśli  ktoś ma objaw długiego świecenia lampki podgrzewania to ma walnięty czujnik. Ale to tylko moja teoria.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy wymienie termostat bez dostępu do kanału? Czy kanał jest niezbędny?

Z tego co widzę dojście wmiarę do termostatu jest od góry ale nie chcę mieć niespodzianki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...