czester Opublikowano 18 Listopada 2007 Opublikowano 18 Listopada 2007 Mam problem, bo od jakiegos czasu zauwazylem, ze na polaczeniu rurki z odmy z rura turbiny, pojawia sie olej. Wiem, ze moze go troszke byc, ale u mnie cala rura jest w oleju, a przewody dolotowe w srodku rowniez cale w oleju. Myslalem, ze to z turbiny olej leci, ale teraz mam watpliwosc. Moglo sie cos stac z ta odma ze tak wali olejem ??
AudioBas Opublikowano 17 Listopada 2011 Opublikowano 17 Listopada 2011 WItaj... I jak rozwiązałeś problem? Mam podobnie...
czester Opublikowano 18 Listopada 2011 Autor Opublikowano 18 Listopada 2011 Tak, sprzedałem auto A tak na prawdę to zostawiłem problem bez rozwiązania, bo w aucie z przebiegm 200 tys w górę może się tak dziać. Wyczyśc rurkę z odmy, dobrze ją wsadz w rurę dolotową i tyle. Czasami ludzie zakładają jeszcze opaski na połączenie tego króćca z rurą.
pastaldo Opublikowano 18 Listopada 2011 Opublikowano 18 Listopada 2011 też tak miałem to rozpiołem, wyczyściłem i złożyłem na silikon. Od tej pory sucho. A leci ten olej z odmy.
VicVega Opublikowano 19 Listopada 2011 Opublikowano 19 Listopada 2011 Też tak miałem. Inny silnik co prawda, bo AKE. U mnie odma była zapchana, po wymianie przeszło. Inna sprawa, że niepotrzebnie kupiłem nową, bo w tych silnikach jest już taka plastikowa, którą wystarczy umyć, no ale nie chcieli mi jej przyjąć z powrotem w ASO i wsadziłem tę nową.
Sztomel Opublikowano 19 Listopada 2011 Opublikowano 19 Listopada 2011 Jeśli wyciek z wężyka odmy pojawia się przy nim na zewnątrz to rozwiązanie jest jedno - sprawdzić stan wężyka - jeśli popękany lub luźny to wymienić lub zacisnąć na opasce. Jeśli nadal z odmy wali dużo oleju do dolotu to w pierwszej kolejności sprawdzić stan filtra powietrza - im bardziej zawalony tym więcej przez odmę turbo będzie zasysać oleju ze skrzyni korbowej. Jeśli mimo powyższych zabiegów oleju z odmy zbyt dużo dostaje się do dolotu to wywalić ją z dolotu albo zastosować OCT (Oil Catch Tank).
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się