Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 ALT] Dziwny dzwiek po odpaleniu na zimnym silniku


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie wiem ile kosztuje ale troszkę dużo numer 06b 109 217b i poczytaj jeszcze o oleju auto lubi gubić olej

Opublikowano

kolego sherarer zacznij od tego http://a4-klub.pl/audi-a4-b6-b7-132/b6-alt-propozycja-rozwiazania-problemu-oleju-silniku-2-0-alt-149198/ zajmie ci parę dni i z całym szacunkiem dla prędkiego staraj się nie wymieniać doświadczeń z kimś kto nie ma lub nigdy nie miał ALT-ka

Opublikowano

ja tylko napisałem ze ludzie maja problem z ubytkiem oleju i masz racje niech się pyta tych co mają .J tylko pisałem o gazie

Opublikowano

raczej nie :)

Opublikowano

kolego shearer to co stuka to walniety wariator, niestety tez kupilem auto z ta usterka nie spodziewajac sie jaki jest koszt naprawy , sam wariator ok 1500zl a do tego najlepiej zawor sterujacy tym wariatorem 1000zl , do tego robocizna . Sam za rada kolegow z forum postanowilem nic z tym nie robic do mometu az zacznie stukac na cieplym . Musisz tylko lac dobry olej i filtr oleju najlepiej oryginalny.

Opublikowano

niestety nie , auto ma zmienne fazy rozrzadu , walki polaczone sa lancuszkiem poprzez wariator , a sam lancuszek tez napinany jest napinaczem olejowym. Nie ma co sie ludzic temat juz byl zglebiony przez wielu i zawsze konczylo sie na wariatorze. Ja sam mam podejrzenia co do zaworu wysokiego cisnienia oleju ktory steruje wariatorem, niestety nikt nie sprzeda uzywanego zeby mozna bylo nad nim popracowac a swojego nie wyciagne bo auto potrzebuje do codziennej jazdy.

Opublikowano

Wlącze sie do dyskusji bo pare miesiecy temu przerabialem ten temat. Wymienilem wariator, zawor wysokiego cisnienia, lancuch i simering - u mnie warkotalo juz na cieplym silniku. Po wymianie tych czesci warkotanie na cieplym zniknelo. Momentu obrotowego mi raczej nie przybylo ale teraz przyspiesza mniej wiecej tak samo za kazdym razem - przed wymiana zdarzaly sie turbodziury - nawet do tego stopnia ze betoniarki nie moglem dogonic przy ruszaniu na zielonym.

Niestety po calonocnym postoju silnik rzęcholi przy odpalaniu jak zawsze - no moze jest lekka poprawa - troche inny dzwiek teraz slychac. Tak jakby silnik mial trudnosc z rozkreceniem sie od zera.

Mechanik ktory wykonal ta robote powiedzial ze wnetrze silnika jest strasznie "zawalone" szlamem olejowym - widzialem uszczelke pod pokrywa - faktycznie sporo tego bylo. Byc moze to wina stosowania olejow typu Long Life przez poprzedniego wlasciciela. W warsztacie wyczyscili co mogli przez zdjetą pokrywe zaworow - ale napewno sporo tego szlamu jest w dolnej czesci silnika. Padla propozycja zeby przy nastepnej wymianie oleju zrobic plukanke jakims specyfikiem Motula albo LiquidMoly. Byc moze tak wlasnie zrobie juz niedlugo. Troche sie boje zeby czegos nie rozszczelnic.

Z tym szlamem olejowym to juz wczesniej spotkalem sie na zagranicznych forach - sporo jest narzekan na ten problem w Audi A4. Wystarczy wpisac w google "Oil Sludge Audi" i poczytac. Tak jakby silniki Audi mialy z tym jakis szczegolny problem. Dziwne - ale to moze byc interesujacy trop w poszukiwaniu rozwiazan roznych bolaczek tego silnika.

Nie jestem expertem ale myslac po chlopsku nadmiernie "zaszlamienie" bebechow musi negatywnie wplywac na cyrkulacje oleju w ukladzie.

Pozdrawiam

Opublikowano

A patrzyles kolego cisnienie oleju , podobno na jalowym ma byc 2 bary a przy 2tys obrotow 4 . Rozmawialem z panem ktory sprowadza te samochody na czesci i ma wielu chetnych na cale bloki z pompa olejowa, przez stosowanie tych oleji long life siadaja pompy. To mozna zdiagnozowac sprawdzajac cisnienie oleju.

Opublikowano

w aso podobno 4600zl slupek kupisz za 2000zl ale do tego cala przekladka, w tym silniku doslownie wszytsko uzaleznione jest od oleju wiec jesli ktos kiedys zaniedbal ta sprawe to teraz jest jak jest. Jak cisnienie oleju bedziesz mial ok , to czytalem tez watek ze ktos kupil nowy wariator w aso ktory byl uszkodzony ale i naprawe robil w aso wiec uwzglednili mu reklamacje. Ja ostatnio wymienialem olej zalozylem tez oryginalny filtr i stuki przy rozruchu z 2 sekund skrocily sie do 1 sekundy, ciekawe tylko na jak dlugo. Mysle ze jest sposob na prostsze i tansze rozwiazanie problemu ale nikt nie zglebil tematu, wariator mechanicznie sie nie uszkodzi a sterowany jest olejem wiec problem dotyczy nieszczelnosci lub wyciekow.

---------- Post dopisany at 20:45 ---------- Poprzedni post napisany at 20:39 ----------

a posiadasz moze jeszcze te wymienione czesci ?? chetnie bym je odkupil najbardziej interesuje mnie zawor wysokiego ciesnienia oleju no i sam wariator

Opublikowano

gregory ja robiłem już płukankę 4 miechy temu i nie widzę poprawy w klekocie wycieków żadnych niema

Opublikowano

Ja narazie chyba to tak zostawie bo nie usmiecha mi sie wykladac kolejne 4tys na wymiane pompy oleju. Tak poza tym porannym warknieciem jest moim zdaniem OK (ale przydalby sie ktos z 3miasta z tym silnikiem zebym mogl porownac). Za pare miesiecy bede wymienial pasek rozrzadu, moze do tego czasu cos sie wyjasni. Przy okazji moze sprawdze to cisnienie oleju.

Nie ma co sie tak rozczulac nad tym silnikiem panowie - jak nie klekocze na cieplym to nic nie robcie narazie - odkladajcie co miesiac 200zł na wymiane tych czesci ktore ja wymienilem - za 2 lata bedzie jak znalazl ;)

@risones: a czym robiles plukanke? duzo wylecialo tego szlamu?

Opublikowano

płukanka liqui molly zwykła ale teraz wypatrzyłem coś takiego LIQUI MOLY płukanka silnika / PRO LINE !! 500 ml ! (2599885031) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. zastosuję przy nast wymianie oleju, szlamu wyleciało dość dużo na początku taka czarna maż żałuję że nie wziełem w palce aby sprawdzic ale to następnym razem tą bardziej mocniejszę płukaneczką :banan:

zapomniałem wczoraj dodać linka poprawione :decayed:

Opublikowano

w naszym przypadku porządna płukanka nie zaszkodzi ja będę takową robił za każdą wymianą oleju po którymś razie się oczyści :grin: dziś rano przy temp + 10 i sporym deszczu wsiadam do auta i jak co rano nasłuc**je wrrrrrrrr a tu nic odpalił elegancko, normalnie już nic nie kumam może to spadek temp otoczenia a może deszcz:wink: :banan:jak by tak zostało to organizuję imprezkę dla klubowiczów :decayed:

Opublikowano

a wieczorem gasiles silnik po dluzszej pracy ??? ja mam tak ze jak odpale zimny silnik tylko na chwile(wstawiam do garazu) to oczywiscie trrr jest ale juz nastepnego dnia ttrrrrrrr nie ma , olej jest bardzije lepki i gesty i po krotkiej pracy sie nie nagrzeje i nie splywa z wariatora i zaworu wysokiego cisnienia oleju. Ciekaw jestem jak dokladnie wyglada obieg oleju ktory steruje wariatorem, i co uszkadza sie w wariatorze ze trzeba go wymieniac??? moze ci co go wymienili wiedza co bylo uszkodzone ze musieli to zrobic.

Opublikowano

Nie wiem jak inni ale ja naprzyklad nie mam pojecia co bylo przyczyna terkotania - slychac bylo tak jakby ten lancuch o cos ocieral - moze wystarczylo tylko dokrecic jedną srubke. W kazdym razie jak juz zdjeli dekla to nic niepokojacego nie bylo tam widac a poniewaz auto bylo potrzebne od zaraz to wymienilismy komplet dla pewnosci. Faktycznie pomoglo - ale cos czuje ze mozna to zalatwic za ulamek tej kwoty tylko nikomu nie chce sie w to bawic. Ja osobiscie mialem spory problem zeby znalezc mechanika w moim miescie ktory chcial sie tego podjąc.

Z 2giej strony gdyby ten lancuch faktycznie o cos walil to widzialbym jakies slady otarcia na nim - a tu nic - mam go przed sobą i nic takiego nie ma.

Kolejna zagwostka to jezeli ten wariator odpowiada za polozenie walkow i jezeli on sie psuje to powinien rejestrowac blad z czujnika polozenia walka rozrzadu - dobrze mysle?

Opublikowano

Kolego myslisz bardzo dobrze, mozna to sprawdzic vagiem nie pamitam juz bloku , ale sa tam wartosci zadane i rzeczywiste polozenia walkow ssacego i wydechowego. Testowalem juz to i faktycznie gdy odpalam i mam ttrrrrrrrr to walek ssacy przez chwilke jest w niewlasciwej pozycji. Wydaje mi sie ze jest to tak krotka chwila iz komputer nie informuje nas o tym bledzie. Ja jak bawilem sie i regulowalem zawor wysokiego cisnienia oleju i ttttrrrrrr bylo znacznie dluzsze wtedy wyskakiwal mi blad niewlasciwej pozycji walka ssacego. Gdy w wariatorze nie ma oleju i ustawiony on jest w zlej pozycji to wydaje mi sie ze gdy mamy tttrrrrrr to walek ssacy uderza o popychacze i to jest to tttttrrrrr az wariator sie ustawi i tttrrrrr znika. Caly problem to czas i olej gdy olej jest zbyt cieply i ma duzo czasu to splywa on z wariatora i jest ttrrrr , takie jest moje zdanie na ten temat. Wiec jesli ma ktos zdjecia samego zaworu , chodzi mi o ta czesc ktora polaczona jest z blokiem silnika i wariatorem to bardzo prosze o ich wstawienia na forum .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...