Skocz do zawartości
IGNOROWANY

SPOTY WARSZAWSKIE - każdy wtorek g. 19:00.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Warszawiak, Ślązak i Kaszub na wakacjach w Egipcie płynąc łódką wyłowili z wody gliniany dzban z dziwną pieczęcią. Złamali pieczęć, no i oczywiście z dzbana wyleciał dżinn.

- Dobra, uwolniliście mnie, to macie wasze trzy życzenia. Po jednym na każdego starczy.

Kaszub:

- Ja tak kocham Kaszuby... niech zawsze woda w jeziorach będzie czysta, ryb pod dostatkiem, a turyści porządni i bogaci.

Dżinn:

- Nudnawe życzenie, ale jak chcesz. Zrobione.

Warszawiak:

- Wybuduj dookoła Warszawy ogromny mur, żeby odgrodzić moje miasto od reszty tego zacofanego kraju i żeby żadni wsiowi mi tu nie przyjeżdżali.

Dżinn:

- OK. Zrobione.

Ślązak:

- Powiedz mi coś więcej o tym murze.

Dżinn:

- No, otacza całe miasto, jest betonowy, wysoki na kilometr i szeroki na trzy kilometry u podstawy. Mysz się nie prześliźnie.

Ślązak:

- To nalej wody do pełna...

To dla was przyjezdni :kox: :kox: :kox:

  • Odpowiedzi 84 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • poziek

    5808

  • Reggi

    5029

  • moskal

    4900

  • Flyer

    3009

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
:D
Opublikowano

:polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew:

Opublikowano

To dla was przyjezdni :kox: :kox: :kox:

Warszafiak sie znalazł ;)

Opublikowano

To dla was przyjezdni :kox: :kox: :kox:

Warszafiak sie znalazł ;)

z dziada, pradziada :decayed:

Opublikowano

To dla was przyjezdni :kox: :kox: :kox:

Warszafiak sie znalazł ;)

przez te Warszawiaki to ja w swojej wsi w sobote mam korki :P

i nad rzeka nie moge sie zatrzymać bo tyle ich jest ;P

Opublikowano

To jeszcze 15 stron i temat zamykamy do końca roku

Ja bym sie pokusił o 2222 :naughty::kox::polew:

Dobry plan :good: Pomożecie? :naughty:

Opublikowano

Ooooo...chyba nowa hostesssa :naughty:

Blondyneczka ..ciemne szaty ..bordo szalik ..fajny uśmiech ..długie włosy mmm :kox:

Opublikowano

i kołbiel stoi w niedzielę bo wracają do warszawy :gwizdanie:[br]Dopisany: 02 Grudzień 2008, 12:35_________________________________________________

Ooooo...chyba nowa hostesssa :naughty:

Blondyneczka ..ciemne szaty ..bordo szalik ..fajny uśmiech ..długie włosy mmm :kox:

nie pitol tylko fote ładuj :naughty::kox: :kox:
Opublikowano

Dobry plan :good: Pomożecie? :naughty:

:good:

Na dzień dzisiejszy to juz jest wyzwanie ..bo 2000 to zaraz pęknie :naughty: :naughty:

Opublikowano

Ooooo...chyba nowa hostesssa :naughty:

Blondyneczka ..ciemne szaty ..bordo szalik ..fajny uśmiech ..długie włosy mmm :kox:

Chyba dzisiaj tam do Ciebie zawitam :polew:

Opublikowano

Łukasz - weź dzisiaj ..wiesz co :decayed:

Opublikowano

Łukasz - weź dzisiaj ..wiesz co :decayed:

Dobra :good:

Opublikowano

Łukasz - weź dzisiaj ..wiesz co :decayed:

prostownik do druta ? :kox::naughty: :naughty: :naughty:

Opublikowano

Łukasz - weź dzisiaj ..wiesz co :decayed:

no co no co no weź powiedz no co !!!!!!!!!

tez chcemy wiedziec no weź powiedz :P

Opublikowano

:tongue4:

jak dobijecie do 4 000 to powiem :decayed:

Opublikowano

prostownik do druta ? :kox::naughty: :naughty: :naughty:

Nie licz na to, że teraz Ty pożyczysz :kox: :kox: :kox:

Opublikowano

Kazik od zawsze robił to co lubił : całował żonę, wślizgiwał się do wyrka i od razu zasypiał. Pewnego dnia obudził się obok podstarzałego faceta ubranego w biały szlafrok.

- "Co ty do k....y nędzy robisz w moim łóżku?...I kim do cholery jesteś?" zapytał facet.

- "To nie jest twoja sypialnia.

- Jestem Św. Piotr i jesteś w niebie" dodał.

- "Że co ??!! Twierdzisz, że jestem martwy?? Nie chcę umierać, jestem na to jeszcze za młody!

- Chcę natychmiast wrócić na Ziemię!"

- "To nie takie proste" odpowiedział święty. "Możesz wrócić jako kura albo jako pies. Wybór należy do ciebie" Kazio pomyślał przez chwile i doszedł do wniosku, że bycie psem jest stanowczo za bardzo męczące a życie kury wydaje się być miłe i relaksujące. Bieganie po zagrodzie z kogutem nie może być złe.

- "Chcę powrócić jako kura" odpowiedział.

W kilka sekund później znalazł się w skórze całkiem przyzwoicie upierzonej kury. Nagle jednak poczuł, że jego kuper zaraz eksploduje. Wtedy podszedł do niego kogut.

- "Hey! To pewnie ty jesteś tą nową kurą, o której mówił mi Św. Piotr" powiedział kogut

- "Jak ci się podoba bycie kurą?"

- "No jest ok ale mam to dziwne uczucie, że mi kuper zaraz eksploduje"

- "Ooo, no tak. To znaczy,że musisz znieść jajko" powiedział kogut

- "Jak mam to zrobić?" "Gdaknij dwa razy i zaprzyj się jak najmocniej potrafisz"

Kazio zagdakał i zaparł się jak najmocniej potrafił. Nagle "chluś" i jajko było już na ziemi.

- "Łoł to było za***iste" powiedział Kazik. Zagdakał jeszcze raz, zaparł się i wypadło z niego kolejne jajo. Za trzecim razem, gdy zagdakał usłyszał krzyk swojej żony :

- "Kazik co ty robisz?! Obudź się! Zasrałeś całe łóżko!!!!"

:blink: :blink: :rolleyes:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...