Skocz do zawartości
IGNOROWANY

SPOTY WARSZAWSKIE - każdy wtorek g. 19:00.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Poziek wiesz dlaczego bo jak patrze na ciebie ze kupujesz rozpadjąca sie safrane :)

safraną cie opierdole ze 4 długości jadac na LPG a w zimie jak nie będziesz mógł wyjechac ze sniegu to dzwoń, podajdę, 4x4 i cie wytargam

hak mam

spoko, rozumiem, kogos swieżego, kto zaczyna z audi

ale ty ? wiesz co to quattro i kupujesz strucla :kox: :kox:

oj coś mi tu zazdrością zaleciało ... :decayed:

rozsądkiem

kupił co chciał - po co łapać kocią morde :decayed:

niech mu się dobrze sprawuje i zeby nie nawiedziła go zima stulecia :kox:

dokładnie - ja w zeszłym roku też Q-rwiłem na brak kłattro ale jestem gotowy robić to 3 razy w roku stojąc z lopata na parkingu :decayed:

  • Odpowiedzi 84 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • poziek

    5808

  • Reggi

    5029

  • moskal

    4900

  • Flyer

    3009

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

:siema: cycognioty

Co się tak spinacie od rana? Trzeba się wyluzooooooooooooooować :kox:

Opublikowano

toć my sie własnie luzujemy :naughty:

Opublikowano

Panowie mozecie mowic co chcecie my wkoncu tym autem nie jezdzimy tylko on ale powiedzmy sobie szczerze ze 2.0 w tym aucie to jest pomylka jeszcze zeby to bylo 170 ps ale tu jest 140 a auto wazy swoje.... niechce tu nikogo urazac wkoncu w audi tez idioci nie pracuja skoro wrzucili taki slinik to cos nimi kierowalo tylko co ? bo ekonomia raczej nie....

Opublikowano

dokładnie - ja w zeszłym roku też Q-rwiłem na brak kłattro ale jestem gotowy robić to 3 razy w roku stojąc z lopata na parkingu :decayed:

w takim razie ty nadal nie wiesz co to jest Q... :polew::tongue4: :tongue4:

Opublikowano

:siema: cycognioty

Co się tak spinacie od rana? Trzeba się wyluzooooooooooooooować :kox:

jakiego rana niedlugo wieczor :)
Opublikowano

dokładnie - ja w zeszłym roku też Q-rwiłem na brak kłattro ale jestem gotowy robić to 3 razy w roku stojąc z lopata na parkingu :decayed:

w takim razie ty nadal nie wiesz co to jest Q... :polew::tongue4: :tongue4:

wiem ale narazie floty brak :decayed:

Opublikowano

dokładnie - ja w zeszłym roku też Q-rwiłem na brak kłattro ale jestem gotowy robić to 3 razy w roku stojąc z lopata na parkingu :decayed:

w takim razie ty nadal nie wiesz co to jest Q... :polew::tongue4: :tongue4:

wiem ale narazie floty brak :decayed:

czyli powiedzmy szczerze - kupił to padło bo nie dozbierał do Q i większego silnika :hi:

Opublikowano

tłumacz sobie jak chcesz chciałem mam i jestem zadowolony :) ile ta zima u nas trwa bez przesady :)

Opublikowano

zima to tylko jeden a argumentów

ale spoko, wiemy jak jest, nie ma się o co spinać :przebiegly::naughty: :naughty:

Opublikowano

ale sie spinacie niepotrzebnie, dajcie jakies d*py lepiej :naughty:

Opublikowano

Panowie coś dla was :tongue4: :tongue4:

:polew:

tłumacz sobie jak chcesz chciałem mam i jestem zadowolony :) ile ta zima u nas trwa bez przesady :)

jesteś zadowolony i ok a co do Q to: żeby się nie okazało że sprzęt gwizda tylko operator pi..zda

ja w górach już 10 lat ośkami jeżdżę i powiem tak gorzej z baru na 2 nogach w lecie wrócić, niż ośką w zimie do celu dojechać :polew:

Opublikowano

ale sie spinacie niepotrzebnie, dajcie jakies d*py lepiej :naughty:

Masz :wink4:

W1XG4eYizfi5wmz0vdy26jfTo1_500.jpg

i cycki też masz :naughty:

W1XG4eYizepno07gljve8uBKo1_400.jpg

i coś na deser :kox:

W1XG4eYizfi5rt5mFUK3wtWfo1_500.jpg

Opublikowano

sweet :slina:

Opublikowano

naaaajss :naughty::slina:

Opublikowano

Fajny nocleg w wawrze jest w centrum zdrowia dziecka , ceny normalne i w pyte samotnych mamusiek :D Obok hotelik pielęgniarek zwany potocznie tartakiem :P mieszkałem tam 2 lata , polecam :D

:polew: :polew: :polew: :polew: :polew:

Spinacie d*py..a jeden dziwny osobnik dalej wali posty bez sensu..kierując się c**j wie czym i c**j wie jak :doh1:

Opublikowano

Wczoraj mamowilam wreszcie męża żeby kupić abażur z kryształkow (to co wisi z lampkami na suficie), bardzo drogi (poł roku zbieralismy).Pojechalismy do sklepu, kupilismy abazur, na skrzydelkach szczescie popedzilismy do domu, po drodze kupilismy butelke koniaku (trzeba nowy zakup ... ten tego, no obmyc). Usiedlismy przy stole, najpierw strzelilismy po 50, potem po drugiej, no i mowie do meza: a moze powiesimy od razu ten abazur? No i maz zgodzil sie. Postawilismy krzeslo, na krzesle taboret, moj maz wspiol sie na ta piramide, a mi kazal go zabezpieczac. Stoje taka szczesliwa, obserwuje jak moj orzel pod sufitem majstruje(a on byl, nie wiem po co w szerokie bokserki ubrany), przenosze wzrok nizej i co ja widze z tych sympatycznych bokserek wypadlo mu jedno jajko, no i ja taka rozczulona tym widokiem pstryklam palcem w to jajeczko. Moj tygrys w tej sekundzie jak polecial w dol z tej estakady wraz z abazurem, ktory rozbil sie calkowicie na na male kawalki, wstaje szybko i z resztkami abazuru w rekach podskakuje do mnie... myslalam ze mnie zab * ije, a on mowi: - Ku * wa, ale mnie pradem pie * dolnelo, az do jader doszlo, dobrze ze nie na smierc!

Ajdahoo popłakałem się k**wa!!!!!!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...