Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Głowica?? Uszczelka pod głowica?


vauxhall95

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Mam pytanko z gory pisze zeby odpowiadaly osoby ktore cos maja do wniesienia a nie odpowiedzi typu ,,pierdu pierdu'' ktore nic nie wniosa,a sa oczywiste

Pacjent to AFN 98 rok przebieg okolo 200.

Napisze co bylo robione wczesniej poki jeszcze nie bylo

WYMIENIONE:

termostat,pompa wody,korek,czujnik temp

Objawy:

Jest to auto dobrego znajomego od poczatku byly klopoty z ukladem chlodzenia,wszystko robilem Ja wiec jest pewnosc ze jest zrobione dobrze,jak go kupil walniety byl termostat trzymal 70 stopni.Wymienilem termostat wszystko fajnie trzymal idealnie 90 stopni,nadeszla zima ogrzewanie liche.Nagrzewa sie dosc szybko 4km lato 8km zima.Wlaczam na HI i leci zwykle takie letnie,pojezdze z godzine i juz leci dosyc ok-piekla moze nie ma,ale powiedzmy.Na drugi dzien wlaczam i tak w kolo pojezdze ponad godzinke na ogrzewaniu HI i cos zaczyna leciec cieplejszego.Ale do rzeczy.

Dzien dzisiejszy odpalam zimny silnik po 2 dniach odkrecam od razu korek od razu leci dymek-napewno to nie roznica temperatur-bo silnik moze z 20sekund chodzi po dwudniowym postoju.Ostatnio zauwazylem nawet ze zaczelo bulgotac w zbiorniczku,ale nagrzal sie i nie bulgotal.Goracy silnik zakrece korek po minucie odkrece cisnienie i wali przez zawor od dolu ostro-jak z Karchera.Robi sie cisnienie to wiadomo.Na vagu temp 89-96-Czujnik ori ASO.

Od poczatku w nim gdzies byly krople G12 na podlodze nie mozna bylo zlokalizowac wycieku.

Ostatnio po miesiecznym nie sprawdzaniu patrze a nie ma nic sucho w zbiorniku dolalem sporo.Tutaj troche zmartwienie bo przez ostatni tydzien dostal dobrze w piz.. 180-200km/h .Mozliwe ze bez plynu,a na przekór nie dziala czujnik w zbiorniczku i nie informuje o niskim stanie.Ostatnia wazna kwestia,nie pusci kapki pary ani bialego ani innego.W zime tak samo-to mnie najbardziej dziwi.Plyn z olejem ani na odwrot sie nie miesza.I niewiem bo mam zwalac czapke,moze to jeszcze cos innego.Z gory dzieki pozdrawiam.Aha teraz jeszcze chlupie w zbiorniczku dosyc ze idzie to uslyszec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bycmoze kompresja wali Ci w zbiorniczek wyrownawczy przez uszkodzona uszczelke pod glowicaNIe zawsze plyn, olej sie przepala badz miesza razem przy uszkodzonej uszczelce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po mojemu przedmuch pod uszczelką głowicy z któregoś gara do kanału chłodzącego. Po tym co wymieniłeś nie ma nawet innej opcji :hi: I ps: nie wierz w bajki typu zmienił uszczelkę głowicy auto straci mocy .. Zmień na tyle karb ile masz na uszczelce. Aha ps: Poczytaj wątki o zatkanej nagrzewnicy.. No to w sumie jest druga opcja w którą nie wierzę ale jeżeli ktoś lał samą wodę ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od poczatku w nim gdzies byly krople G12 na podlodze nie mozna bylo zlokalizowac wycieku.

na jakiej podłodze?? w srodku czy na podłodze (osłonie silnika skrzyni)

jak w srodku to nagrzewnica puszcza- bo tam nic innego nie ma z ukł.chłodzenia.

we dług opisu jesli chodzi o bulgotanie w zbiorniczku to musi byc to jakaś spora nieszczelność. jak masz możliwość a sadze ze w Elblągu sa warsztaty które na pewno są wyposarzone w tester na zawartosc CO2 w ukł.chłodzenia. postaraj się zrobić test jest wiarygodny.naprawdę. z tym ze jeśli jest niewielka nieszczelność -naprawdę tyci to test może nic nie pokazać mimo objawów. bynajmniej ja u siebie miałem tez problem z wyrzucaniem płynu i problemy z ogrzewaniem.

z tego co ja widzę jak robię uszczelki pod czapka to zazwyczaj standardowo puszcza uszczelka na 3 lub 4 garze na kanałach po stronie kolektorów.

ja bym ściągał głowice... bo przy sprawnym układzie chłodzącym nie ma żadnych dymków wyrzucania płynu itd.

jak by do tego doszło do daj głowicę do spr.szczelności czy oby np nie ma pęknięcia. jak auto ma jeszcze jeździć długi czas u ludzi to dobrze było by to zrobić konkretnie jeśli chodzi o reg.głowicy - planowanie,wymiana prowadnic zaworowych(zawory wydechowe będą się na 1000% bujały na boki po rozpięciu sprężyn-jestem pewny bo ja w swojej robiłem głowicę przy przebiegu 205tyś) docieranie zaworów i wym. uszczelniaczy.

jest jeszcze opcja sprawdzenia układu chłodzenia pod wzgledem nieszczelnosci metoda cisnieniowo - napompowanie układu do 1,7bar i obserwowac wskażnik czy cisnienie bedzie schodziło- jesli tak to patrzymy gdzie wystepuje nieszczelnosc na zewnatrz układu chłodzenia. jesli nieszczelnosci brak a cisnienie schodzi no to wiadomo - płyn przedostaje sie do którejś komory spalania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od poczatku w nim gdzies byly krople G12 na podlodze nie mozna bylo zlokalizowac wycieku.

na jakiej podłodze?? w srodku czy na podłodze (osłonie silnika skrzyni)

jak w srodku to nagrzewnica puszcza- bo tam nic innego nie ma z ukł.chłodzenia.

we dług opisu jesli chodzi o bulgotanie w zbiorniczku to musi byc to jakaś spora nieszczelność. jak masz możliwość a sadze ze w Elblągu sa warsztaty które na pewno są wyposarzone w tester na zawartosc CO2 w ukł.chłodzenia. postaraj się zrobić test jest wiarygodny.naprawdę. z tym ze jeśli jest niewielka nieszczelność -naprawdę tyci to test może nic nie pokazać mimo objawów. bynajmniej ja u siebie miałem tez problem z wyrzucaniem płynu i problemy z ogrzewaniem.

z tego co ja widzę jak robię uszczelki pod czapka to zazwyczaj standardowo puszcza uszczelka na 3 lub 4 garze na kanałach po stronie kolektorów.

ja bym ściągał głowice... bo przy sprawnym układzie chłodzącym nie ma żadnych dymków wyrzucania płynu itd.

jak by do tego doszło do daj głowicę do spr.szczelności czy oby np nie ma pęknięcia. jak auto ma jeszcze jeździć długi czas u ludzi to dobrze było by to zrobić konkretnie jeśli chodzi o reg.głowicy - planowanie,wymiana prowadnic zaworowych(zawory wydechowe będą się na 1000% bujały na boki po rozpięciu sprężyn-jestem pewny bo ja w swojej robiłem głowicę przy przebiegu 205tyś) docieranie zaworów i wym. uszczelniaczy.

jest jeszcze opcja sprawdzenia układu chłodzenia pod wzgledem nieszczelnosci metoda cisnieniowo - napompowanie układu do 1,7bar i obserwowac wskażnik czy cisnienie bedzie schodziło- jesli tak to patrzymy gdzie wystepuje nieszczelnosc na zewnatrz układu chłodzenia. jesli nieszczelnosci brak a cisnienie schodzi no to wiadomo - płyn przedostaje sie do którejś komory spalania.

Jak samochod stal byly pod nim krople male ale byly.

Co do ogrzewania to dziwna sprawa bardzo,bo wlacze ogrzewanie leci letnie silnik zagrzany,bede jezdzil przez godzine czy tam dwie ciagle na HI i ogrzewanie sie pojawi i bedzie juz.A na drugi dzien to samo.Nie musicie mi tlumaczyc jak laikowi ze traci moc bo widzialem takie rzeczy,ze to na bank to a okazywalo sie ze cos innego.Na bialo nie wali.Co do wyrzucania on nie wyrzuci wody ani troche

Odkrece korek idzie mocne pssstttttt i poleci troszke dolnym zaworem w zbiorniczku ale woda po odkreceniu korka sie nie gotuje leci dymek to normalnie akurat bo juz zagrzany silnik.Ale na odpalonym rozgrzanym jak przyloze ucho do zbiornika to bulgocze zdrowo,ale sie nie gotuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy po jezdzie wąż idacy od krucca od głowicy do chłodnicy jest mocno twardy??? jak tak to na 100% uszczelka.Miałem taki przypadek.Tez mi wody nie gotowalo,a przy ostrej jezdzie potrafilo wyrzucic płyn,tak samo z ogrzewaniem,bylo bardzo słabe ,a czasem w ogole go nie było :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie tez takie objawy były jak u cowboy1 i u mnie rzeczywiscie przewody równiez były twarde.nie ze napuchniete ale były bardzo twarde.

nie wierz w bajki typu zmienił uszczelkę głowicy auto straci mocy

jak cos ktos zpiepszył - zle podłaczył lub nie podłaczył to nic dziwnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ogrzewanie lipa straszna,jeszcze teraz pojawily sie opilki w zbiorniku wyrownawczym wczesniej nie bylo.Boje sie zeby przegrzany nie byl,znaczy boje to nie moj samochod,dobrego znajomego.Jechalem nim 10km i juz mial 96 stopni jechalem do 90km/h .a on pare razy 190-200km/h nie wiedzac o usterce i nie bylo w zbiorniku nic bo sprawdzilem po 3 dniach od tej jazdy.[br]Dopisany: 01 Lipiec 2011, 11:50_________________________________________________Witam Ponownie sprawdzilem jeszcze raz na spokojnie

Zagrzalem do 90 stopni ogrzewanie powiem wam ze zimniejsze niz ja mam na LO bez klimy,kapki cieplego na Hi nie leci.I tak ciagle czyli nie pojawia sie po godzinie czy wiecej jak pisalem wyzej.Po zakreceniu korka niecala minuta i weza prawie nie da sie ugiać-bardzo duze cisnienie.Weze do nagrzewnicy zimne.Na odkreconym korku nie gotuje sie,ani nie wyrzuca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj dokładnie miałem takie same objawy,zmien uszczelke i po kłopocie :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiec,jeszcze przed finalnym zdjeciem czapki.Probowalem roznych metod,odpowietrzylem nagrzewnice przez ta dziurke i trzymalem 3-4tyś obrotow.I w srodku grzalo jak cholera,ale pochodzi chwile na postoju i brak ogrzewania.Zdjalem czapke,uszczelka juz byla raz wymieniona druga,glowica byla spawana juz.Daje druga do regeneracji,nie bylo to dawno robione,sruby tylne i przednie fest dokrecone,srodkowe duzo slabiej,uszczelka sie rozwarstwila na srodku,dodatkowo gdzie niegdzie widac wymyte,tamtedy musialo puszczac.Zaraz jade oddac glowice do regeneracji ale juz druga nie z tego samochodu.Pozdrawiam.[br]Dopisany: 06 Lipiec 2011, 08:38_________________________________________________Aha dodam ze na koniec tak zaczal sie grzac strasznie,wyjalem odpowietrznik zeby cisnienie sie nie robilo bo mialem podejrzenie ze jest zamulony uklad bo wszystko plywalo w zbiorniku dolalem octu-3 butelki i mial dostac w dupe.Tylko wyjechalem i zaczyna rosnac temp 96,97,98,99,100,101,102 czyli z jazdy koniec,w zbiorniku nic.Nawrot i koniec przedstawienia na drugi dzien czapka w gore

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem to samo w swoim aucie, przy regeneracji głowicy pamiętaj by wymienić też uszczelniacze zaworowe

i prowadnice zaworów ssących i wydechowych.

Grosze to kosztuje więc warto przy takiej naprawie.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zapytam ile dawaliscie za regeneracje glowicy[br]Dopisany: 06 Lipiec 2011, 16:19_________________________________________________I co wchodzilo w sklad tej naprawy[br]Dopisany: 06 Lipiec 2011, 16:19_________________________________________________Wymieniona uszczelka,glowica szczelna byla,w glowicy zawory wydechowe wymienione,szlifowanie zaworow full serwis.Wszystko smiga jak ta lala

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki koszt (jeśli można wiedzieć :wink4:) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

400zł glowica(planowanie,nowe zawory wydechowe,sprawdzenie szczelnosci itp.,jak pisalem full serwis)

Robota - 0zł

Sruby + uszczelka Elring po rabatach 100zł z malym hakiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie tak tragicznie a spokój na lata :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nom.Ale to nie moj samochod robilem znajomemu :wink4:[br]Dopisany: 13 Lipiec 2011, 10:01_________________________________________________I o spokoju na lata moge zapomniec.Znow sie cos jebie,oddalem gosciowi 2 tyg temu samochod.Przejechal 500km nic sie nie robilo patrzyl plyn ale pozniej juz nie zerkal wczoraj dzwoni zapalila sie kontrolka wody brak plynu w zbiorniczku.To do mnie przyjechal i zostawil.Ogrzewanie bardzo bardzo liche troszke moze daje ale lipa,weze nie twardnieja,weze do nagrzewnicy oba az parza,nie kopci na bialo.Nie bulgocze na zimnym dym nie idzie ze zbiorniczka.Dzwonilem do kolegi mial niby takie przypadki peknieta glowica.W poniedzialek jade tym samochodem do tego co glowice robil.Bedzie ze swoich robil albo inaczej bedziemy gadac.A placilem jeszcze za sprawdzenie szczelnosci.I prawdopodobnie wszystko od nowa[br]Dopisany: 30 Lipiec 2011, 09:38_________________________________________________Cisnienia w ukladzie brak wogole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak dokrecales glowice? moment kolejnosc[br]Dopisany: 30 Lipiec 2011, 10:13_________________________________________________sprawdzales czy nie jest ukrecona pompa wody?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

POMPA wymieniona.Ale on trzyma idealnie 89-90 stopni nic wiecej.Dokrecane na 4 etapy,klucz dynamo byl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a glowica spawana?

sprawdzales czy nie jest pekniety blok?[br]Dopisany: 30 Lipiec 2011, 10:23_________________________________________________obecnosc CO2 w plynie chlodzacym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...