Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Tacierzyństwo


Miszka82

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 3.3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

w maju, chyba....

kto by takie rzeczy pamietał.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to teraz mniej czasu na warsztat...

czy jednak więcej, żeby "nie mieć czasu" na pierdoły :decayed::decayed::decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w maju, chyba....

kto by takie rzeczy pamietał.....

Twoja Pani na pewno pamięta:naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to teraz mniej czasu na warsztat...

czy jednak więcej, żeby "nie mieć czasu" na pierdoły :decayed::decayed::decayed:

z warsztatem to mam teraz urwanie d*py, przenosimy sie z jednego miejsca na drugie

dopiero co elektryke mi zrobili, zaraz bede rozbił dziury w scianach, wstawiał wieksze okna

musze zwozic szmelc wstawic podnosnik, myslec o ogrzewaniu itd itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie mam raczej do ziomków ze śląska, macie może nosidełko pożyczyć takie turystyczne ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ni :no4:

---------- Post dopisany at 19:20 ---------- Poprzedni post napisany at 19:19 ----------

ale :cicho:tomaszstn ma ex moje :decayed::grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już oddałem tej Pani która nie miała hajsu na wyprawkę dla dziecka, poszło wszystko co miałem dla maluszka :kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zawiozłem moją panią na porodówkę.

Na razie coś sie rusza a lekarze nie chcą podać"wspomagaczy":kwasny:

Możliwe że jutro wszystko się rozstrzygnie:banan:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chuste do noszenia mamy. Nieuzywke... Oddam za male co nieco....

Teraz to piszesz jak moja już kupiła:kwasny::decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chuste do noszenia mamy. Nieuzywke... Oddam za male co nieco....

Teraz to piszesz jak moja już kupiła:kwasny::decayed:

on pisał do mnie, Multis dzięki ale co ja Brad Pit jestem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zawiozłem moją panią na porodówkę.

Na razie coś sie rusza a lekarze nie chcą podać"wspomagaczy":kwasny:

Możliwe że jutro wszystko się rozstrzygnie:banan:

I jak tam? Jesli to Wasze pierwsze to ciesz sie ostatnimi chwilami spokoju a nie wyglądaj :decayed: Też się doczekac nie mogłem ale wolałbym żeby zostało w brzuchu tak przynajmniej do 2 roku życia :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zawiozłem moją panią na porodówkę.

Na razie coś sie rusza a lekarze nie chcą podać"wspomagaczy":kwasny:

Możliwe że jutro wszystko się rozstrzygnie:banan:

I jak tam? Jesli to Wasze pierwsze to ciesz sie ostatnimi chwilami spokoju a nie wyglądaj :decayed: Też się doczekac nie mogłem ale wolałbym żeby zostało w brzuchu tak przynajmniej do 2 roku życia :polew:

Lipa bo były skurcze itd wsio jak w książce,moja nawet prosiła o doping a lekarz odmówił a teraz cisza,nie ma nic:kwasny:

Mamy już jedna 5 latkę także wiem o czym mowa:decayed:

Nie no co ty ja bym 3 lata z moją w ciązy nie podołał:facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zawiozłem moją panią na porodówkę.

Na razie coś sie rusza a lekarze nie chcą podać"wspomagaczy":kwasny:

Możliwe że jutro wszystko się rozstrzygnie:banan:

I jak tam? Jesli to Wasze pierwsze to ciesz sie ostatnimi chwilami spokoju a nie wyglądaj :decayed: Też się doczekac nie mogłem ale wolałbym żeby zostało w brzuchu tak przynajmniej do 2 roku życia :polew:

Lipa bo były skurcze itd wsio jak w książce,moja nawet prosiła o doping a lekarz odmówił a teraz cisza,nie ma nic:kwasny:

Mamy już jedna 5 latkę także wiem o czym mowa:decayed:

Nie no co ty ja bym 3 lata z moją w ciązy nie podołał:facepalm:

Może masz i rację, żona w ciązy potrafi byc bardziej męcząca niż dziecko :wink: Ogólnie na naszego bombla nie moge narzekac bo w nocy budzi sie tylko na karmienie ale samo wstawanie jest masakryczne :facepalm:

Mały ma 9 miesięcy a tu juz na świat zbliża się u nas drugi bąbelek :banan: Nie wiem jak ja podołam :decayed:

U nas przy pierszym porodzie było tak że data którą podał lekaz jako data porodu o 5 rano zaczęły się skurcze, ale na spokojnie przed robota zawiozłęm żonkę do szpitala a Pani mówi że cos z tego będzie ale nie na jej zmianie :grin: No ale że termin był to dali jej wspomagacze i na drugi dzień rano zaczęła się akcja a o 15 bąbel był juz z nami:kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dasz rady-musisz:kox:

Poszły wody położyli ją na sali:decayed:

Wciągne coś i jadę wspomagać żonkę:decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dasz rady-musisz:kox:

Poszły wody położyli ją na sali:decayed:

Wciągne coś i jadę wspomagać żonkę:decayed:

no to powodzenia :kox:

Ja już dwa razy przeżyłem tą dzicz :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dasz rady-musisz:kox:

Poszły wody położyli ją na sali:decayed:

Wciągne coś i jadę wspomagać żonkę:decayed:

no to powodzenia :kox:

Ja już dwa razy przeżyłem tą dzicz :decayed:

Tyś kuźwa przeżywał....:nabijasie: .....Ty :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...