Skocz do zawartości
Zdrowych i spokojnych Świąt dla Ciebie i rodzinki 🙌🎄
IGNOROWANY

[ALL B6] Test "Łosia"


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Panowie, po zmianie opon letnich 205/55 16" na zimowe 195/65 15" z ciekawości wykonałem test "łosia" przy prędkości około 30-40 km/h na suchym i odczułem delikatnie że tył pływa i nie było to złudne odczucie gdyż esp się włączył na trzecim lub czwartym wirażu.

Wydaje mi się że na 16-tkach był stabilny, czyżby szerokość opony wpłynęła na stabilność tyłu, bo wysokość jest ta sama przy tych profilach.

Jeżdżę do pracy tą samą drogą i na letnich 16 odczuwałem delikatnie koleiny a na 15 już nie odczuwam ale opony teraz są węższe więc chyba jest prawidłowo. Bardzo dobrze się prowadzi na 15" ale ten test trochę mnie ździwił - czyżby to koniec amorków z tyłu, czy może coś się wybiło?

Z góry dzięki za wszelkie sugestie...

Opublikowano

Po pierwsze stosunek wysokości opony, do szerokości się zmienił.

Po drugie , jak sam napisałeś założyłeś zimówki, a te z zasady są miększe od letnich.

Opublikowano

Bardziej się oponki podwijają i taki efekt.Jak byś ostro skręcił to pewnie i byś odczuł ,że przód się również gorzej trzyma.

Opublikowano

Duzy wplyw ma tez zmiana stabilizatorow na grubsze :) przod i tyl a zwlaszcza tylny . Jak masz zwykla zawieche to masz grubosc 16 mm stabilizatora .

Zakladajc grubszy ( sztywniejszy ) masz 22 mm ( np. od RS4 , 3.0 TDI ) Duzo osob tak zrobilo i problem zniknąl . Przy okazji trzeba sprawdzic luzy na lacznikach :wink4:

Opublikowano

Dzięki za podpowiedzi, zatem wyższy "balon" opony na nasze dziurawe drogi to też nie do końca jest dobre dla komfortu.

Pozdrawiam

Opublikowano

Zależy co rozumiesz pod pojęciem "komfort".

Poza tym ten test niewiele Ci powie.

Zimowe opony na suchej nie śliskiej nawierzchni będą się gorzej zachowywać niż letnie.

Opublikowano

Zimowe opony na suchej nie śliskiej nawierzchni będą się gorzej zachowywać niż letnie.

W niskiej temperaturze?

:gwizdanie:

Opublikowano

Zimowe opony na suchej nie śliskiej nawierzchni będą się gorzej zachowywać niż letnie.

W niskiej temperaturze?

:gwizdanie:

a kiedy zaczyna się niska temperatura :kox: ? czy w okolicach 0 czy -5.

Tu jest zbyt wiele czynników do wzięcia pod uwagę, ponieważ oprócz rozmiaru opony zmieniło się zbyt wiele.

Opublikowano

Pare dni temu zmienilem oponki na zimowe i tez czuje ze autko bardziej plywa na 15 niz wczesniej na 17.Jednak wiem ze to normalne zwlaszcza na zimowkach ze gorzej trzymaja sie drogi.dlatego nie szukaj usterek ten typ tak ma. :hi:

Opublikowano

Zimowe opony na suchej nie śliskiej nawierzchni będą się gorzej zachowywać niż letnie.

W niskiej temperaturze?

:gwizdanie:

a kiedy zaczyna się niska temperatura :kox: ? czy w okolicach 0 czy -5.

Tu jest zbyt wiele czynników do wzięcia pod uwagę, ponieważ oprócz rozmiaru opony zmieniło się zbyt wiele.

No to błysnąłeś :hi: Skoro chcesz się łapać za słówka, to o jaki rodzaj suchej nawierzchni Ci chodziło? Samych asfaltów jest bodajże kilkanaście rodzajów ;)

A tak na serio, to mieszanki do produkcji opon letnich w niskich temperaturach tracą swe właściwości i opona w konsekwencji nie trzyma tak, jak powinna. Dla różnych opon, różnych producentów ten próg może być różny, gdyż precyzyjnie nie da się określić kiedy opona jeszcze "trzyma" parametry, a kiedy już nie. Dlatego przyjęło się, że zmieniamy opony na zimowe, kiedy średnia amplitud dobowych spadnie poniżej 7st.C.

Załóżmy, że przy temperaturze 0st. założysz najpierw opony letnie, a potem zimowe, oczywiście w tym samym rozmiarze; Zrób taki test, a przekonasz się, który rodzaj mieszanki lepiej się sprawdza ;)

Opublikowano

Zimowe opony na suchej nie śliskiej nawierzchni będą się gorzej zachowywać niż letnie.

W niskiej temperaturze?

:gwizdanie:

a kiedy zaczyna się niska temperatura :kox: ? czy w okolicach 0 czy -5.

Tu jest zbyt wiele czynników do wzięcia pod uwagę, ponieważ oprócz rozmiaru opony zmieniło się zbyt wiele.

No to błysnąłeś :hi: Skoro chcesz się łapać za słówka, to o jaki rodzaj suchej nawierzchni Ci chodziło? Samych asfaltów jest bodajże kilkanaście rodzajów ;)

A tak na serio, to mieszanki do produkcji opon letnich w niskich temperaturach tracą swe właściwości i opona w konsekwencji nie trzyma tak, jak powinna. Dla różnych opon, różnych producentów ten próg może być różny, gdyż precyzyjnie nie da się określić kiedy opona jeszcze "trzyma" parametry, a kiedy już nie. Dlatego przyjęło się, że zmieniamy opony na zimowe, kiedy średnia amplitud dobowych spadnie poniżej 7st.C.

Załóżmy, że przy temperaturze 0st. założysz najpierw opony letnie, a potem zimowe, oczywiście w tym samym rozmiarze; Zrób taki test, a przekonasz się, który rodzaj mieszanki lepiej się sprawdza ;)

Moim zdaniem, w okolicy zera stopni na suchym asfalcie jeżeli opony będą dobrej klasy i w tym samym rozmiarze to różnicy podczas np. testu łosia nie stwierdzi 90% drajwerów, chyba że po tym że na zimowych jest głośniej :)

Tylko tak jak piszę, ten sam rozmiar opon, a nie letnie 225/45/17 a zimowe 195/65/15 bo tu różnica będzie mocno odczuwalna.

Opublikowano

Zimowe opony na suchej nie śliskiej nawierzchni będą się gorzej zachowywać niż letnie.

W niskiej temperaturze?

:gwizdanie:

a kiedy zaczyna się niska temperatura :kox: ? czy w okolicach 0 czy -5.

Tu jest zbyt wiele czynników do wzięcia pod uwagę, ponieważ oprócz rozmiaru opony zmieniło się zbyt wiele.

No to błysnąłeś :hi: Skoro chcesz się łapać za słówka, to o jaki rodzaj suchej nawierzchni Ci chodziło? Samych asfaltów jest bodajże kilkanaście rodzajów ;)

A tak na serio, to mieszanki do produkcji opon letnich w niskich temperaturach tracą swe właściwości i opona w konsekwencji nie trzyma tak, jak powinna. Dla różnych opon, różnych producentów ten próg może być różny, gdyż precyzyjnie nie da się określić kiedy opona jeszcze "trzyma" parametry, a kiedy już nie. Dlatego przyjęło się, że zmieniamy opony na zimowe, kiedy średnia amplitud dobowych spadnie poniżej 7st.C.

Załóżmy, że przy temperaturze 0st. założysz najpierw opony letnie, a potem zimowe, oczywiście w tym samym rozmiarze; Zrób taki test, a przekonasz się, który rodzaj mieszanki lepiej się sprawdza ;)

Powielasz tylko slogany reklamowe firm oponiarskich. Opona zimowa spełnia swoje zadanie tylko na śniegu i błocie posniegowym. Na drodze suchej oraz mokrej nawet w zimowe dni opona letnia sprawdzi się lepiej.

A opowieści o mieszankach i sredniodobowych temperaturach można włożyć między bajki.

Wysłane z mojego Transformer TF101G za pomocą Tapatalk

Opublikowano

"Na drodze suchej oraz mokrej nawet w zimowe dni opona letnia sprawdzi się lepiej"

W poślizg się wpada na 20m "nieoptymalnej" nawierzchni po 100km jazdy na czarnym asfalcie. We wpadaniu w poślizg bardzo pomagają zimą letnie oponki, wspaniałe nie przeczę na czarnym.

Opublikowano

Tu masz rację. Zimówki nieco lepiej zachowają się na tej nieoptymalnej (zaśnieżonej) nawierzchni ale zerkając za okno od kilku ładnych tygodni ze świecą takiej szukać :)

Kiedyś czytałem analizę wypadków zimą na trudnej nawierzchni i jasno z niej wynikało, że kierowcy zakładając zimowe gumy powodowali więcej zagrożeń na drodze w porównaniu z tymi co cały rok użytkowali letnie lub wielosezonowe. Po części było to związane ze świadomością, że mieli super zimowe oponki więc cisnęli. Ci co jeździli na letnich z racji swojej świadomości o tym, że ich opony nie zachowają się tak jak powinny jeździli wolniej. Pomijam fakt, że większość tych na letnich nie była w stanie wyjechać z parkingu :D

Ja również należę do tych zmieniających ale zaraz po wyjechaniu z serwisu zauważam "ułomność" zimowych opon - nawet podczas ruszania ze świateł, nie wspominając o hamowaniu.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...