[ALL] Dogrzewanie samochodu

[Dev 1476]

grzalka byla ze starego wojskowego angielskiego czajnika

byl zrobiony specjalny zbiornik z nierdzewki i tam byla wkrecona

przed tym zbiornikiem byla pompka elektryczna

niestety fot nie mam a auto podejrzewam ze poszlo na zyletki

ale jest latwo to zrobic, wszystko praktycznie mozna kupic

i samemu poskladac do kupy

[krzysiek015 0]

Mam nadzieję, że żaden moderator tego nie przeczyta.

A nie lepiej z jakiegoś radaru strumień mikrofal skierować na samochód?

Można jeszcze nie wyłączać na noc.

Pozdrawiam

a co ma moderator do tego? Najlepiej wstawic mikrofalówkę z otwartymi drzwiczkami

Już raz dostałem ostrzeżenie za pisanie głupot

[michal.m 0]

taka grzałeczka to dobra sprawa sam mam taką vw t4 zimą rozruch jak latem, a jeżeli chodzi o zagotowanie płynu chłodniczego to raczej marne szanse zwłaszcza przy ujemnych temperaturach

Kolego możesz pokazać fotke jak wygląda ta grzałka, sam montowałeś czy była juz fabrycznie?

W tej chwili nie mam możliwości zrobienia takiego zdjęcia bo grzałka jest umiejscowiona z tyłu silnika a w transporterze jest on zamocowany poprzecznie i po prostu jej nie widać, a montuje się ją w otwory przeciwmrozowe zatkane tzw. brokami.

Wygląda to mniej więcej tak

http://www.sklep.unipower.pl/index.php?p116,grzalka-silnika-vw-polo-1-9sdi

[DeeJayMF 0]

Praktycznie wszystki gadgety do samaochodu na alegro poniżej stówy to chłam, także ten farelek na pewno pomoże ci w dogrzewaniu samochodu równie dobrze co:

http://moto.allegro.pl/turbinka-turbina-strumienica-turbo-jet-i1935741040.html

[pastaldo 4]

Praktycznie wszystki gadgety do samaochodu na alegro poniżej stówy to chłam, także ten farelek na pewno pomoże ci w dogrzewaniu samochodu równie dobrze co:

http://moto.allegro.pl/turbinka-turbina-strumienica-turbo-jet-i1935741040.html

no nie mów niektórzy to nazywaja ten wiatraczek biturbo :polew: To jest moc, to "pałer" :gwizdanie:

A tak poważnie każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy

[honda 1]

No dobra ten wiatraczek odpada coraz bardziej skłaniam się nad grzałką do płynu chłodniczego 230V, albo nad eletryczną nagrzewnicą montowaną np w A6

[kejsi222 0]

miałem taką dmuchawę jaką na początku chciałeś kupić,nie było jeszcze takich mrozów a ta dmuchawa i tak nie dawała rady,ciepłe powietrze z niej leciało i nie miało nic wspólnego z gorącym,hałas jaki do tego robiła przypominał kosiarkę :)kolega chciał spróbować i podłaczył pod trójnik w zapalniczkę,to poszedł tylko smród i mu spaliło ten trójnik.na drugi dzień ją zwróciłem a sprzedawca nie robił żadnych problemów,chyba nie byłem pierwszym niezadowolonym.odradzam tobie kolego zakup.

[krzysiek015 0]

Tak sobie myślę, że żadne dodatkowe ogrzewanie nie zda egzaminu ze względu na niską skuteczność lub wysokie koszty. Samochód wykorzystuje do ogrzewania efekt uboczny w postaci wysokiej temperatury pracy silnika. Auto nie jest wystarczająco dobrze izolowane. Skutecznie grzeje je tylko stały dopływ gorącego powietrza, którego z chłodzenia silnika jest aż za dużo.

Powtórzę się ale pieszo będzie najcieplej.

[honda 1]

Po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw i dzięki Waszym podpowiedzią doszłem do wniosku, że dodatkowe podgrzewacze na 12V nie zdadzą egzaminu, te na 230V kłopotliwy montarz + koszty. Ale i tak chcę mieć ciepło w środku i postanowiłem przetestować jedną rzecz, a mianowicie na kolektorze wydechowym czy na katalizatorze położyć (zawinąć) coś w rodzaju wężownicy i wpiąć to w układ chłodzenia. Wiem że niektórzy zaraz napiszą, że w Audi to propanacja ale wole spróbować niż gdybać coby było gdyby

Pierwsze kroki poczynione, rurka zakupiona na szrocie od klimy + przewody łączące. Zastanawim się teraz jak ją wygiąć, spróbuję wsypać piasek i zobaczymy. Obawiam się czy nie będzie gotowac płynu po całkowitym nagrzaniu?. Jutro zobaczymy.

[pastaldo 4]

Po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw i dzięki Waszym podpowiedzią doszłem do wniosku, że dodatkowe podgrzewacze na 12V nie zdadzą egzaminu, te na 230V kłopotliwy montarz + koszty. Ale i tak chcę mieć ciepło w środku i postanowiłem przetestować jedną rzecz, a mianowicie na kolektorze wydechowym czy na katalizatorze położyć (zawinąć) coś w rodzaju wężownicy i wpiąć to w układ chłodzenia. Wiem że niektórzy zaraz napiszą, że w Audi to propanacja ale wole spróbować niż gdybać coby było gdyby

Pierwsze kroki poczynione, rurka zakupiona na szrocie od klimy + przewody łączące. Zastanawim się teraz jak ją wygiąć, spróbuję wsypać piasek i zobaczymy. Obawiam się czy nie będzie gotowac płynu po całkowitym nagrzaniu?. Jutro zobaczymy.

no ja bym sie bał zagotowania jak chcesz z kata brac ciepło. Kat przy ostrej jeździe potrafi sie "prawie" do czerwoności zagrzać (turbinę tak świecąca widziałem )

Więc jak nie chcesz zniszczyc silnika to takie wężownice bym sobie darował.

[SZYNKAR 0]

Jestem za dojściem na piechotę.

Owijanie katalizatora ocieplaczami może doprowadzić do jego zniszczenia. Stopią się wewnętrzne elementy i masz 250-1250zł do tyłu.

Widziałem kiedyś w sprzęcie wojskowym wymiennik na rurze wydechowej. Był wykonany z kwasiaka chyba - brak plamki korozji. strasznie gorące i suche powietrze.

Najlepszy moim zdaniem będzie ten grzejnik elektryczny z B6(o ile się zmieści), na zimę trzeba wyrzucić filtr kabinowy i wstawić zamiast niego ten ogrzewacz. Podłączyć spory przekaźnik (od świec żarowych) do wentylatora na 4 biegu. Konieczne zabezpieczenie termiczne albo automatyczna gaśnica .

Wsiadasz dajesz wentyl na 4 i grzeje.

[honda 1]

Pisząc nagrzewnica miałem na nyśli rurkę w kształcie litery U także na pewno kata nie przegrzeje

[pastaldo 4]

Pisząc nagrzewnica miałem na nyśli rurkę w kształcie litery U także na pewno kata nie przegrzeje

to jesli kata nie przegrzejesz (który tak na prawde potrzebny do nieczego nie jest) to jeśli będzie wydajna ta rura która zamontujesz to zagotujesz wodę albo będzie chłodnica nawalać na max żeby te temperature zbić. Drugie podejście to jelsi będzie zbyt mała tego wydajnośc to nic Ci to nieda. Katalizator tez w 5 min które jedziesz te 2 km nie nagrzeje si ena tyle by wystarczająca ilość ciepła oddać.

Mysle że idąc w tym kierunku to bładzisz.

[krzysiek015 0]

Zamontuj sobie nagrzewnicę na diesla taką jak mają tirowcy. To chyba by dało radę.

[RAWULI 0]

butla mała turystyczna i mały grzejnik-promiennik , powinno być ciepło dość szybko...teoretycznie (pomysł gdzieś wyczytany)a na upartego to pomysł z przedłużaczem nie był taki zły, nowe farelki mają zabezpieczenia p/przegrzaniu - coś jak w suszarkach do włosów. 2km w taki wiatr jak teraz wieje i mróz albo deszcz...brrrrrr

[mar_92 0]

butla mała turystyczna i mały grzejnik-promiennik , powinno być ciepło dość szybko...teoretycznie (pomysł gdzieś wyczytany)a na upartego to pomysł z przedłużaczem nie był taki zły, nowe farelki mają zabezpieczenia p/przegrzaniu - coś jak w suszarkach do włosów. 2km w taki wiatr jak teraz wieje i mróz albo deszcz...brrrrrr

tylko ciekawe jak ktoś mieszka na 4 pietrze :?:

[RAWULI 0]

przed wyjściem do pracy zrobić zakupy, wyrzucić śmieci wyprowadzić psa(najlepiej takiego co lubi biegać), biegusiem w dół i na 4 i od razu cieplej ...

webasto odpalane pilotem - kolega ma w Roverze - niesamowite wrażenie- jak rano wszystkie samochody pozamarzane a u niego samochód rozgrzany i to przy -20, ech

[gizmus2006 1]

przed wyjściem do pracy zrobić zakupy, wyrzucić śmieci wyprowadzić psa(najlepiej takiego co lubi biegać), biegusiem w dół i na 4 i od razu cieplej ...

webasto odpalane pilotem - kolega ma w Roverze - niesamowite wrażenie- jak rano wszystkie samochody pozamarzane a u niego samochód rozgrzany i to przy -20, ech

Ja myśle, że jedyne rozwiązanie to Webasto. W ogóle co to za pomysły żeby jakies rurki czy cos tam innego wkładać. I to jeszcze na 2 min jazdy to nawet i ten kat sie nie zagrzeje wystarczjąco. No ale Polak potrafi

[majkel_majki 19]

Tylko że ogrzewanie postojowe całkiem ładnie wysysa akumulator i robiąc kilka km dziennie któregoś dnia tego prądu nam zabraknie na rozruch.

[pastaldo 4]

Tylko że ogrzewanie postojowe całkiem ładnie wysysa akumulator i robiąc kilka km dziennie któregoś dnia tego prądu nam zabraknie na rozruch.

mówisz o webasto?