gucionexia Opublikowano 28 Marca 2012 Opublikowano 28 Marca 2012 Na forum alfy romeo spotkałem się z tematem takowego wyeliminowania przepływomierza. Czy to jest wykonalne w tym silniku? Jak tak to jakie są wady i zalety takowego rozwiązania? Tu link do tego tematu http://www.forum.alfaholicy.org/tuning_mechaniczny/53319-programowe_usuniecie_przeplywomierza.html W tym przypadku nie chodzi mi o podniesienie mocy lecz by ta fabryczna nie była cięta z upływem czasu.Poza tym koszt nowego markowego przepływomierza jest spory a regenerowane bądz chinole to strata kasy.
Musashi Opublikowano 28 Marca 2012 Opublikowano 28 Marca 2012 zgodnie z mapami zapisanymi w ECU dawka paliwa jest dostosowana do różnych czynników, m.in do ilości ( masy) pobranego powietrza. usunięcie pomiarów tego parametru spowoduję uposledzenie śledzonych przez ECU parametrów pracy silnika. A więc i gorsze dostosowanie dawki paliwa do aktualnych warunków. 1
gucionexia Opublikowano 28 Marca 2012 Autor Opublikowano 28 Marca 2012 To co napisał Pan wydaje się oczywiste lecz taka padająca przepływka tak czy siak doprowadza do podobnego do opisanego przez Pana stanu. Temu się zastanawiam czy nie lepiej zmienić parametry jakie ma ustalone komputer po odpięciu przepływomierza na trochę wyższe i choć nie borykać się z aż takim brakiem osiągów.Teraz odpinając przepływomierz samochodu nie poznaje tylko drażni mnie że wtedy świeci się kontrolka od abs-u/asr-u
Musashi Opublikowano 29 Marca 2012 Opublikowano 29 Marca 2012 nowoczesne auta maja swoje zalety, wady i wymogi. usuwając przepływomierz, założona bez pomiarów mapa przeplywomierza, bedzie prowadzila albo do dymienia, skutkujacego np. blokowaniem kierownic turbiny albo do założonego ograniczenia mocy
lapek85 Opublikowano 29 Marca 2012 Opublikowano 29 Marca 2012 znam magika co naprawia, programuje wszystkie sterownik, jak chcesz to mogę podać Ci namiary dogadasz się czy da się to co chcesz zrobić
przemek4net Opublikowano 29 Marca 2012 Opublikowano 29 Marca 2012 zgodnie z mapami zapisanymi w ECU dawka paliwa jest dostosowana do różnych czynników, m.in do ilości ( masy) pobranego powietrza. nowoczesne auta maja swoje zalety, wady i wymogi. usuwając przepływomierz, założona bez pomiarów mapa przeplywomierza, bedzie prowadzila albo do dymienia, skutkujacego np jako skromny czlowiek polecam swoje wypociny gdzie opisalem "jak to dziala" http://www.audiklub.org/forum/viewtopic.php?f=1&t=103371 to stary klekot a nie nowoczesny silnik a w co auto to przeplywka i tak inaczej wskazuje... nie ma przepustnicy dbajacej o o jakis staly stosunek powietrza i paliwa Nawet w nowoczesniejszych dieslach gdzie sa klapy sterujace (3.0TDI szmelcgrupy czy 1,9CDTI opla), ktore oczywiscie sie wala - no i jak sie "zwalą" to silnik dalej jezdzi (w 3.0TDI np montuje sie oszukiwaczki dla ECU by bledu nie generowalo a w oplu zwyczajnie klapy ustawia sie w pozycji otwartej i auta dalej jezdza) Przeplywomierz steruje 2ma rzeczami: 1) EGRem 2) ogranicznikiem dymienia Ad1) w mapach zapisana jest ilosc powietrza oczekiwana dla danej ilosci wachy (nawet nie faktycznej ale zyczonej!) przy danych obrotach - EGR "zbija" ilosc powietrza wpuszczajac spaliny. W ECU dla jazdy z butem jest taka ilosc "oczekiwania", ze ecu zamyka EGR by nie ograniczac ilosci powietrza Ad2) Kazdy tuner czipujac auto wysyla ten ogranicznik w kosmos (dawke w praktyce ogracznicza tez podniesiony ogr momentu) no i nie ma to znaczenia nawet w seryjnym aucie w innym przypadku niz "pelny but" Po wywaleniu przeplywki logiczne jest ze trzeba zatkac EGRa Wywalenie przeplywki zaskutkuje bledem wiec trzeba oszukac ECU (gdzies kiedys ktos na jakism forum opisal, ze zrobic to mozna poprzez jakas diode) Ogolnie EDC15 to nie jest haj-waj... np ladowanie turbiny nie jest uzaleznione od faktycznej dawki paliwa ale od zyczonej (a ta jest ograniczana ogr momentu i dymienia)....ogolnie z "tego sie nie strzela" Pozdrawiam, Przemek
gucionexia Opublikowano 29 Marca 2012 Autor Opublikowano 29 Marca 2012 znam magika co naprawia, programuje wszystkie sterownik, jak chcesz to mogę podać Ci namiary dogadasz się czy da się to co chcesz zrobić Hej tylko,że ja jestem z Podlasia,więc kawałek drogi jest. Pisałem do 2 kolesi od chip tuningu w Białymstoku jeden odpisał ze potrafił by to zrobić a drugi,że takich rzeczy się nie robi. Właśnie jak jet z tą diodą? Teraz tylko zdobyć jak najwięcej informacji co i jak by pojechać z tym do tego kolesia.Bo to ograniczy możliwość jakiejś pomyłki i po tem latania i gdybania co by zrobić by było ok.
przemek4net Opublikowano 29 Marca 2012 Opublikowano 29 Marca 2012 wpisz w google "dioda przepływomierz TDI" wyskoczy np http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=82&t=363855
gucionexia Opublikowano 29 Marca 2012 Autor Opublikowano 29 Marca 2012 Nawet to kiedyś czytałem Jeszcze na forum seata leona cos kiedyś było że koleś w mocno pomodzonym leonie pozbył sie przepływki ale nie pamiętam by pisał coś o diodzie. Co do egr-u to czytałem właśnie o wpięciu opornika 18 omowego tylko nie pamiętam w które piny. 4-5 pin(zakładając,że pierwszy to ten bliżej filtra powietrza) wpinałem diode o oznaczeniu BAV21 i nadal sie zapala kontrolka od abs. Nie wiem może u nas sa inne piny niż w golfie? Nie wiem jaka jeszcze jest różnica w jezdzie bo teraz siedzę i i lutuje wtyczki do tej diody by się dobrze trzymało. Właśnie zrobiłem jazde próbną jest jakby lżej mu(zimny silnik to nie kreciłem ponad 2.5 tys) Czytam że sporo osób na tym jezdzi na co dzień.Ciągle pali sie kontrolka od asr Nie wiem czy tak powinno być czy wina złej diody mamBAV21 250ma 250v A są jeszcze wymieniane: BAV20 250ma 200v 1N4148 200ma 100v
przemek4net Opublikowano 29 Marca 2012 Opublikowano 29 Marca 2012 trzeba zrobic loga 003D i miec zaslepionego EGR (zakladajac ze to bez modyfikacji mapek odbywa sie) w 003 co jest masz w linku co podalem wyzej
gucionexia Opublikowano 29 Marca 2012 Autor Opublikowano 29 Marca 2012 Na razie odpiąłem wężyk idący od zaworka n18 do egr-a. To i tak taka teraz sztuka dla sztuki Gdzieś w czerwcu zajadę do tego kolesia http://zaprzal.info/td/kontakt.html I zrobie to przy okazji zmiany chipa. Teraz po prostu szkoda samochodu było bo ciągle musiałem korzystać z wyższych obrotów by się sprawnie przemieszczać z pod świateł itp.
Musashi Opublikowano 30 Marca 2012 Opublikowano 30 Marca 2012 jako skromny czlowiek polecam swoje wypociny gdzie opisalem "jak to dziala" http://www.audiklub.org/forum/viewtopic.php?f=1&t=103371 to stary klekot a nie nowoczesny silnik a w co auto to przeplywka i tak inaczej wskazuje... nie ma przepustnicy dbajacej o o jakis staly stosunek powietrza i paliwa Nawet w nowoczesniejszych dieslach gdzie sa klapy sterujace (3.0TDI szmelcgrupy czy 1,9CDTI opla), ktore oczywiscie sie wala - no i jak sie "zwalą" to silnik dalej jezdzi (w 3.0TDI np montuje sie oszukiwaczki dla ECU by bledu nie generowalo a w oplu zwyczajnie klapy ustawia sie w pozycji otwartej i auta dalej jezdza) Przeplywomierz steruje 2ma rzeczami: 1) EGRem 2) ogranicznikiem dymienia Ad1) w mapach zapisana jest ilosc powietrza oczekiwana dla danej ilosci wachy (nawet nie faktycznej ale zyczonej!) przy danych obrotach - EGR "zbija" ilosc powietrza wpuszczajac spaliny. W ECU dla jazdy z butem jest taka ilosc "oczekiwania", ze ecu zamyka EGR by nie ograniczac ilosci powietrza Ad2) Kazdy tuner czipujac auto wysyla ten ogranicznik w kosmos (dawke w praktyce ogracznicza tez podniesiony ogr momentu) no i nie ma to znaczenia nawet w seryjnym aucie w innym przypadku niz "pelny but" Po wywaleniu przeplywki logiczne jest ze trzeba zatkac EGRa Wywalenie przeplywki zaskutkuje bledem wiec trzeba oszukac ECU (gdzies kiedys ktos na jakism forum opisal, ze zrobic to mozna poprzez jakas diode) Ogolnie EDC15 to nie jest haj-waj... np ladowanie turbiny nie jest uzaleznione od faktycznej dawki paliwa ale od zyczonej (a ta jest ograniczana ogr momentu i dymienia)....ogolnie z "tego sie nie strzela" Trochę to upraszczone. np. JEst naturalne, że ciśnienie ładowania nie jest uzależnione od faktycznej dawki lecz od życzonej, Zmiana dawki paliwa może nastąpić z mniejszą bezwładnością niż cisnienie doładowania. Nadmiar powietrza nad dawką paliwa, nie skutkuje produkcją sadzy w spalinach, jedynie zwiększeniem temperatury w cylindrze, a niedomiar ładunku powietrza skutkuje produkcją CO, oraz C. Recyrkulacja spalin, ma za zadanie ew. dopalenie tego czego nie spalono w czasie pracy stąd m.in. również nadmiar powietrza w ładunku, a głównie obniżenie temperatury w komorze spalania, powodujące uzyskanie mniejszej ilości tlenków azotu, zwiększenie sprawności silnika, im mniejsza temperatura tym mniej energii jest tracone. no i w zakresie, lekkiego traktowania ekologii.... pamiętajcie, to co wypuszczacie z rury wydechowej, wdycham nie tylko ja ale i wy, wasze rodziny i wasze dzieci....
gucionexia Opublikowano 30 Marca 2012 Autor Opublikowano 30 Marca 2012 W nocy zrobilem takie cos,wyjolem wklad przeplywomierza pozbawilem go bolca 4 i 5(w te miejsce we wtyczke jest wpieta dioda) wtyczke z ta dioda wpielem w przeplywomierz.efekty samochod jedzie bardzo dobrze kontrolka od asr sie nie pali i nawet zacza dzialac wskaznik temp (Sorki za ortografie ale nie pisze ze swego kompa tylko jakiegos dojechanego laptopa)
ks Opublikowano 30 Marca 2012 Opublikowano 30 Marca 2012 Skoro turbo dobrze pompuje, filtr powietrza nie jest zatkany, EGR nie przepuszcza i powietrze nigdzie nie ucieka to auto musi dobrze jechać. Przepływka ma ciąć dawkę paliwa w sytuacjach gdy coś szwankuje.
gucionexia Opublikowano 30 Marca 2012 Autor Opublikowano 30 Marca 2012 Zdrowa tak padnięta powoduje tak jak u mnie było 175 to było max, dziś doszedł do 200 bez najmniejszego problemu i to jadąc od ok 70 km/h na szóstym biegu.
aju Opublikowano 30 Marca 2012 Opublikowano 30 Marca 2012 no tak lepiej drutować niż zmienić przepływkę, kontrolki możesz też zakleić taśmą... sposób naprawy problemu podobny
gucionexia Opublikowano 30 Marca 2012 Autor Opublikowano 30 Marca 2012 Zastosowanie tymczasowe,docelowo ma byc to zrobione przez fachowca od elektroniki pojazdowej. Dzięki ale taśmą można sobie również posklejać palce by sie powstrzymać od nie miłych odpowiedzi. Nie każdy kolego sra kasą niestety nie którzy potrzebują pewnego czasu by uzbierać pieniądze by zrobić coś jak należy. Mój pomysł może być bardzo przydatny jak komuś sie zepsuje przepływomierz np w trasie. Nie polecam nikomu tego rozwiązania do jady na co dzień!!! Sam też tak nie zamierzam jezdzić tak dłużej niż to będzie konieczne, bo żaden drut itp nie zastąpi wizyty u fachowca. Wiadomo samochód dobrej marki to koszta jak bym chciał ich uniknąć to bym nabył tico, ale są sprawy ważniejsze od samochodu i na nie w pierwszej kolejności idą fundusze.
aju Opublikowano 30 Marca 2012 Opublikowano 30 Marca 2012 ale na jakiś czas można właśnie go odłączyć, komp uśredni wartości do zadanych mu w fabryce i jedziesz.... do warsztatu. Też nie sram kasom dlatego jeżdżę B5
ks Opublikowano 30 Marca 2012 Opublikowano 30 Marca 2012 Poza tym koszt nowego markowego przepływomierza jest spory a regenerowane bądz chinole to strata kasy. Zmiana softu u tunera też trochę kosztuje, nie lepiej już wymienić tą przepływkę?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się